Były komunalne, będą na wynajem! Mateusz Czeremcha: Radni nie posiadali dostatecznych informacji, żeby podjąć taką uchwałę!

Spore wątpliwości wzbudził projekt uchwały, jaki pojawił się podczas ostatniej sesji rady Miasta Ostrowca Św., a dotyczący wniesienia wkładu niepieniężnego (aportu) w postaci prawa własności części nieruchomości. W uzasadnieniu uchwały mowa o 10 lokalach, o różnym metrażu, które dotychczas znajdowały się w zasobach Zakładu Usług Miejskich w Ostrowcu Św., a które po uprawomocnieniu się uchwały, staną się własnością Ostrowieckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. 

– Wniesienie wkładu niepieniężnego (aportu) do spółki  jest  jedną z form przeniesienia własności nieruchomości, przewidzianą w ustawie o gospodarce nieruchomościami, która określa zasady gospodarowania nieruchomościami stanowiącymi własność jednostek samorządu terytorialnego – czytamy w projekcie uchwały

Dowiadujemy się z niego także, że lokale te będą wykorzystane przez Spółkę do realizacji jej celów statutowych, związanych z wynajmem nieruchomości. osoba najmu zostanie skierowana  w szczególności do osób, które ze względu na wysokość dochodów nie mają prawa do najmu lokalu komunalnego i nie są w stanie zabezpieczyć swoich potrzeb mieszkaniowych poprzez zakup mieszkania na wolnym rynku.  Pod projektem uchwały podpisała się Teresa Osojca, zastępca naczelnika Wydziału Mienia Komunalnego w Urzędzie Miasta w Ostrowcu Św. 

O to  w czyich zasobach znajdowały się wcześniej te lokale dopytywała Grażyna Maj, radna miejska z Klubu Prawa i Sprawiedliwości, z kolei inny radny z PiS – Artur Głąb dodał, że na komisji radni dowiedzieli się, że ilość osób oczekujących w ZUM  na mieszkania to około 297 osób. 

– Tu nasuwa się pytanie, ile z tych osób jest zainteresowanych nabyciem mieszkania o takich metrażach, a przypomnę, że jest to 10 mieszkań i metraże począwszy od 21 przez 35 aż do 48 metrów kwadratowych. Czy są takie osoby, które byłyby zainteresowane nabyciem  takiego mieszkania – dopytywał  radny. 

Jarosław  Górczyński, prezydent Ostrowca Św. potwierdził, że 10 mieszkań, które przekazane zostaną do zasobów OTBS-u znajdowało się dotychczas w zarządzaniu ZUM-u. 

– Mieszkania wszystkie były w zasobach Zakładu Usług Miejskich. Te mieszkania proponujemy, aby przenieść aportem do Spółki OTBS. Natomiast to pytanie odnośnie nabycia to nie bardzo rozumiem, bo my ich nie sprzedajemy. Ja nie mam wiedzy ile osób chce nabyć, czytaj kupić, bo tak rozumiem pojęcie nabyć. Jeżeli chcę wynająć, no to jest to właśnie ten krok, który chcemy wykonać i ten krok, który zaproponowaliśmy państwu wynika z konsultacji z prac nad strategią, To właśnie w tym obszarze konsultacji ze społeczeństwem wyszło na to, że jest pewna grupa społeczna, która nie kwalifikuje się do pozyskania mieszkania w ramach zasobów socjalnych. Nie spełnia kryteriów mieszkania komunalnego, ale ma pieniądze, ma środki,  żeby takie mieszkanie wynająć. To mieszkanie nigdy nie przejdzie na własność tych osób, które będą miały taką możliwość wynajęcia. Chcemy tutaj wyjść na przeciw i OTBS otworzy taką furtkę dla osób wynajmujących mieszkania w ramach OTBS-u – mówił Jarosław Górczyński.  

Dodał, że OTBS będzie miał możliwość  w konkursie wynajęcia tych lokali. 

– Wzory innych miast, Rzeszowa i wielu innych, pokazują, że przyjęła się taka formuła. że te mieszkania wynajmują od spółek miejskich mieszkańcy. I to jest z korzyścią dla wszystkich. Z jednej strony ten wynajem jest dużo tańszy, niż na wolnym rynku, bo prosze zobaczyć jak kształtują się stawki na wolnym rynku, one są naprawdę duże i tu dajemy taką możliwość – tłumaczył prezydent.  

Zapewnił, że jest to projekt pilotażowy. Jeśli się przyjmie, to zakłada, że za jakiś czas ta pula mieszkań się rozszerzy.  

Artur Głąb dopytywał także według jakiego regulaminu lub reguł mieszkania te będą wynajmowane. Niestety regulamin  nie został dołączony do projektu uchwały. 

Jarosław Górczyński mówił o wewnętrznym regulaminie Spółki prawa handlowego i sześciostronicowym drafcie regulaminu. Niestety nie trafił  on do rąk radnych przed sesją. 

Głos zabrał także Mateusz Czeremcha, radny z Klubu Prawa i Sprawiedliwości, który pytał ile z osób oczekujących na przydział mieszkań z ZUMU, których jest  w sumie 297 jest zainteresowanych  objęciem w posiadanie mieszkań zaproponowanym w uchwale metrażu. Pytał także ile osób aktualnie oczekuje na mieszkania.  

– Na ogólnej liście, odnosząc się do pytania pana radnego Mateusza Czeremchy, na ogólnej liście obecnie osób oczekujących na przydział z gminy Ostrowiec Św. mamy 297 osób, z czego taka sytuację poszczególną z tych osób weryfikujemy raz na 3 lata. Co roku ci państwo mają możliwość odwołania się od bieżącego wykazu. W tym roku takich odwołań wpłynęło 85, co pokazuje skalę, że liczba osób na liście tej takiej podstawowej, różni się od osób, które zabiegają bardzo aktywnie o przydział z gminy. Te odwołania są bardzo szczegółowo weryfikowane, pod kątem progu dochodowego, pod kątem zagęszczenia, pod kątem indywidualnej sytuacji materialno-życiowej, szczegółowo współpracujemy, zasięgamy tutaj opinii Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, wydziału Mienia Komunalnego – mówił Łukasz Dybiec, dyrektor Zakładu Usług Miejskich. 

Dodał, że gmina Ostrowiec Św. posiada pulę mieszkań socjalnych, plus nowy blok przy Parkowej 2b. 

– Każda osoba potrzebująca, która została zweryfikowana otrzymuje z zasobu gminy i tu  nie ma zagrożenia, że dla kogoś  zabraknie –  zapewniał.  

Podkreślał, że są też lokale wydzielone na potrzeby spółdzielni, pakiet lokali na różnego rodzaju wypadki losowe. 

Inny z radnych z Klubu PiS, Jerzy Wrona mówił o mieszkaniach z rządowego projektu Mieszkanie Plus, przeznaczonych dla osób posiadających status średniej zamożności.

– Uważam, że byłoby słuszne, gdyby gmina zaczęła inwestować, czy to bezpośrednio z własnych środków, czy poprzez programy rządowe w budowę niedrogich mieszkań dostępnych na wynajem, szczególnie dla osób, które wkraczają na rynek pracy. To byłby jeden z argumentów do osiedlania się, czy do powrotu absolwentów do Ostrowca Św. Dlatego apeluję o to, żeby gmina bardziej aktywnie zabiegała o większą dostępność mieszkań – mówił Mateusz Czeremcha, dodają, że sama idea jest słuszna, ale tak naprawdę ilość mieszkań na rynku w Ostrowcu Św. się niestety nie zmieni. 

Za projektem uchwały zagłosowało 16 radnych w tym Grażyna Maj, Renata Duda i Jerzy Wrona z Klubu PiS. Wstrzymało się trzech radnych: dariusz |Kaszuba, Mateusz Czeremcha i Artur Głąb z Klubu PiS. 

– Jestem zbulwersowany faktem, że radni nie posiadają dostatecznych informacji, żeby podjąć taką uchwałę. Ani pan prezydent, ani wiceprezydent, ani dyrektor Łukasz Dybiec nie powiedzieli wprost, że nie ma osób chętnych na zasiedlenie tych mieszkań, spośród osób, które znajdują się na liście ZUM-u czyli mieszczą się w kryterium dochodowym –  podsumował Mateusz Czeremcha.  

Dodał, że na komisji  przed sesją radni dowiedzieli się, że mieszkania mają zostać przeznaczone na wynajem dla osób o średnim poziomie dochodów, czyli takich, które  przekraczają kryteria dochodowe osób, które mogą się ubiegać o  mieszkania socjalne lub komunaln, ale których zdaniem wnioskodawcy nie stać na wynajęcie mieszkań na wolnym rynku.

Ja nie wiem skąd w ogóle  taką wiedzę ma wnioskodawca, czyli pan prezydent –  podsumowuje radny i dodaje, że nie przedstawiono mu żadnych dokumentów na poparcie tej tezy. 

Na sesji radni dyskutowali także nad Gminnym Programem Wspierającym  Rozwiązywanie Problemu Bezdomności w Ostrowcu Świętokrzyskim na lata 2021 – 2023. Wynika z niego m.in.  że zjawisko bezdomności to zjawisko coraz częściej obecne w rzeczywistości społecznej. Tylko w  2019 roku zarejestrowano 100 osób bezdomnych, z czego 96 nie posiadało stałego miejsca zameldowania.