Znajdź nas na

FAKTY POLSKA

Dwie osoby zatrzymane w zw. ze śmiertelnym zatruciem pokarmowym!

Policjanci zatrzymali dwie osoby w związku ze śmiertelnym zatruciem pokarmowym. To małżeństwo z powiatu mieleckiego, które w Nowej Dębie sprzedawali z samochodu domowe wyroby garmażeryjne. W szpitalu zmarł mężczyzna, który zjadł kupioną na targowisku galaretę garmażeryjną.

Szczecin, 04.12.2013. Zdjêcie ilustrujace zatrzymanie przestępcy przez policje. (mb/awol) PAP/Marcin Bielecki

Policjanci zatrzymali 55-letnią kobietę i 56-letniego mężczyznę w sobotę w nocy. „Przyznali się, że hodują trzodę i dla podreperowania budżetu domowego wyrabiają wędliny, które sprzedawali na terenie Nowej Dęby” – powiedziała PAP podinspektor Beata Jędrzejewska–Wrona, rzeczniczka Komendy Policji w Tarnobrzegu.

W domu zatrzymanego małżeństwa policjanci zabezpieczyli jeszcze około 20 kg wyrobów mięsnych, które zostaną przebadane w laboratorium. Kobieta i mężczyzna zostali przewiezieni do policyjnego aresztu w Tarnobrzegu.

W sobotę, po godz. 19 policjanci otrzymali informację o śmierci mężczyzny w szpitalu w Nowej Dębie. 54-latek trafił tam w związku z zatruciem pokarmowym. Mimo wysiłków lekarzy jego życia nie udało się uratować.

Z objawami zatrucia pokarmowego do szpitala trafiły też dwie kobiety, 67- i 72-latka. „Jedna z kobiet w stanie poważnym została przetransportowana do szpitala w Krakowie” – powiedziała PAP podinsp. Beata Jędrzejewska–Wrona.

Policjanci ustalili, że do zatrucia doszło po spożyciu galarety garmażeryjnej, którą poszkodowane osoby kupiły w sobotę rano na targowisku w Nowej Dębie od obwoźnego sprzedawcy. „Zatrzymane osoby wskazały, że tego dnia sprzedali kilka sztuk (wyrobów garmażeryjnych – PAP)” – dodała policjantka.

Informacja o zatruciu pojawiła się w lokalnych mediach w sobotę wieczorem. Po tych doniesieniach z policją skontaktowały się jeszcze dwie inne osoby, które również kupiły domowe wyroby na targowisku w Nowej Dębie. „Policjanci pojechali do ich domów i zabezpieczyli kupioną galaretę garmażeryjną” – przekazała rzeczniczka tarnobrzeskiej policji.(PAP)

autorka: Agnieszka Lipska

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne

Wyjazd do Warszawy tylko dla „wybranych”?

FAKTY

Ostrowiec Św.: Kto „rozprowadzał” list Trzaskowskiego? Krzysztof Ołownia składa interpelację i domaga się wyjaśnień

FAKTY

Przedświąteczne spotkanie dzieci z gminy Kunów w dworku jak z bajki!

GMINA KUNÓW

Wandalizm w obiekcie UNESCO. Kto, kiedy i jak powiadomił o zniszczeniach w „Krzemionkach”?

FAKTY

Reklama


Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this