Wszystko jest już dopięte na ostatni guzik, ale w sobotnie przedpołudnie Ostrowieccy Patrioci przypominać będą mieszkańcom Ostrowca Świętokrzyskiego o wieczornym marszu poprzez akcję ulotkową.
– Po prostu „na świeżo” chcemy poinformować mieszkańców Ostrowca Św. o Marszu „Pamięci Żołnierzy Wyklętych”. Reklama naszego wydarzenia skupia się głównie na Internecie, a nie każdy go ma, a akcja ulotkowa ma trafić głównie do starszych osób.
Wielokrotnie słyszeliśmy, że ktoś nie wiedział o jakimś z naszych wydarzeń, bo nie ma dostępu do Internetu. Staramy się wszystkimi siłami promować marsz. Każde ręce do pomocy się przydadzą – mówi Michał Ślusarz.
Przypomina, że Pamięć o Żołnierzach Wyklętych jest naszym obowiązkiem.
– Etos tych bohaterów jest zarazem przepiękną, a jednocześnie tragiczną kartą historii, którą trzeba kultywować. Walczyć z „czerwonymi” o godną pamięć dla Żołnierzy Wyklętych – dodaje.
Podczas jutrzejszego Marszu będzie też kilka niespodzianek.
– Przygotowaliśmy plansze z podobiznami Żołnierzy Wyklętych, które będą niesione przez uczestników. Na przodzie marszu znajdzie się specjalnie przygotowany baner z podobizną Stanisława Ostwinda, żołnierza, NSZ pochodzenia żydowskiego. W ten sposób walczymy z propagandą, która mówi, że NSZ to mordercy Żydów. Te kłamstwa nadal są powielane przez środowiska lewicowe oraz osoby nieświadome tego, jak wyglądała prawda – podsumowuje Michał Ślusarz.
Zachęca, aby uczestnicy Marszu zabrali ze sobą biało-czerwone flagi.
– Musimy walczyć o prawdę, bo w taki sposób przywracamy pamięć bohaterom. Musimy walczyć o tę prawdę, bo w taki sposób przywracamy im miejsce w historii. Stanisław Ostwind został zamordowany przez komunistów, bo nie podjął współpracy i nie zdradził wartości, na które przysięgał jako żołnierz Wojska Polskiego – podsumowuje Ostrowiecki Patriota.
Więcej o Marszu pisaliśmy także tutaj: