#GaszynChellenge zatacza coraz szersze kręgi. Po pracownikach Urzędu Miasta i Gminy w Ćmielowie, przyszła pora na Dom Kultury imienia Witolda Gombrowicza i Zespół CHAMPION.
– Zostaliśmy nominowani przez Koło Gospodyń Wiejskich Piaskowe Babki w Piaskach Brzóstowskich. Zawsze chętnie i z dobrego serca – pomagać. Tym razem też chcieliśmy dołożyć naszą cegiełkę – mówiła tuż przed wyzwaniem Wioletta Rogala-Mazur.
A cel jest naprawdę szczytny – życie i zdrowie malutkiej Zosi, chorej na SMA (rdzeniowy zanik mięśni). Zosia ma zaledwie pięć miesięcy i niewiele czasu, aby zebrać ponad 9 milionów złotych. Tyle kosztuje bowiem terapia genowa. W przypadku Zosi, jedyna szansa na ratunek. Choroba postępuje z dnia na dzień. SMA naznacza Zosię coraz bardziej, odbiera siły, niszczy jej małe ciało. Żaden z rodziców nie chciałby obserwować cierpienia swojego dziecka.
Na szczęście Zosia ma także armie aniołów, które chcą jej pomóc. Wczoraj dołączyli do niej także pracownicy ćmielowskiego domu kultury i Zespół CHAMPION.
– O tej akcji wiedziałam dużo wcześnie, ponieważ pracuję w Urzędzie Miasta w Ćmielowie i cały mój Urząd brał w niej udział bardzo ochoczo. Zarówno nas, jak i Dom Kultury nominowało Koło Gospodyń Wiejskich w Piaskach Brzóstowskich – Piaskowe Babki, za co im serdecznie dziękujemy. Ćwiczenia wykonamy w okrojonym składzie, bo nasz kolega został w Warszawie, ale my z Rafałem będziemy ćwiczyć podwójnie. Oczywiście wszystko dla chorej Zosi – wyjaśniała Agnieszka Kaca-Chmielińska, liderka Zespołu CHAMPION.
Podkreśla, że nie wahali się ani chwili, aby podjąć wyzwanie.
– Jeżeli tylko czas pozwala, to bierzemy udział w każdej akcji charytatywnej. Tym bardziej w tym przypadku wiemy, że malutka Zosia bardzo potrzebuje naszej pomocy. Fajne jest to, że ta akcja nabiera takiego zasięgu, że ludzie się nie boją, nie wstydzą, po prostu chcą i że wszystkie nominowane instytucje, z tego, co zauważyłam, biorą w tym udział – dodaje Agnieszka Kaca-Chmielińska.
O tym, że warto pomagać przypomina też Agnieszka Pilińska, na co dzień pracująca w księgowości w Domu Kultury w Ćmielowie.
– Warto pomagać, pieniążki zostaną przekazane dla chorej Zosi. Damy radę. Przysiady nie są wielkim wyzwaniem, a my jako Dom Kultury żadnych wyzwań się nie boimy – dodała Agnieszka Pilińska.
#GaszynChellenge zapoczątkował strażak Marcin Topór z Ochotniczej Straży Pożarnej w Gaszynie. Jako pierwszy zrobił pompki i wpłacił pieniądze na pomoc dla Wojtusia, a w nagranym filmiku nominował do akcji kolejne osoby. Popularność akcji odbiła się szerokim echem wśród strażaków, a w miarę upływu czasu włączyli się w nią funkcjonariusze innych służb mundurowych: policjanci, funkcjonariusze Służby Więziennej oraz strażnicy miejscy. Pomysł skradł serca Polaków. Do akcji włączały się osoby z całej Polski reprezentujące różne profesje. Akcja jest bardzo prosta. Osoby nominowane muszą wykonać 10 pompek i nagrać krótki filmik z wydarzenia. Jeżeli wykonają ćwiczenie, wpłacają minimum 5 zł, jeżeli nie – minimum 10 zł.
– Nie warto, a trzeba pomagać. W każdej akcji charytatywnej, w której bierzemy udział to powtarzam. To powinno być tak oczywiste jak to, że codziennie wstajemy do pracy czy do szkoły. Tak powinno być. Uważam, że pomaganie powinno być naszym naturalnym odruchem. My robimy to bo tak trzeba, jest okazja, możemy pomóc. Nigdy nie wiadomo kiedy sami będziemy potrzebowali pomocy – dodaje Wioletta Rogala-Mazur.
Do dalszej zabawy ćmielowski dom kultury nominował: Ostrowiecki Browar Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim, radnych Rady Miejskiej w Ćmielowie i Dom Dziecka w Małachowie. Natomiast Zespół CHAMPION do pomagania zachęca Zespół Playboys, Kordiana Cieślika i Studio Rzęs Agnieszki Witek.
Chorej Zosi można pomóc także poprzez zbiórkę.
