Najpierw projekt uchwały zaproponowany przez radnych z Klubu Prawa i Sprawiedliwości blisko pięć miesięcy czekał, by pojawić się w porządku obrad, aby na chwilę przed piątkową (26 czerwca) sesją, Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca Św. przedstawił podobne projekty uchwał. Jakimi motywami kierował się włodarz dodając do porządku obrad dwa projekty uchwał, dotyczące tego samego zagadnienia? Czy chodziło tylko o zwykły pijar? Czy Jarosław Górczyński ściga się z radnymi Prawa i Sprawiedliwości w pomysłach na polepszenie bytu mieszkańców? A może działania radnych PiS zmusiły go do podjęcia konkretnych decyzji w sprawie jednej z bardziej zaniedbanych dróg na terenie Ostrowca Św.? Dlaczego zwlekał z podjęciem decyzji i przyjęciem rozwiązania zaproponowanego przez radnych z PiS? – To jest zaskakująca sytuacja panie prezydencie. No naprawdę jest to sztuka nad sztuki, ale powiem jeszcze jedno, jeżeli panu zależy tylko na pijarze i promocji, że to jest pana uchwała, to ja nie widzę problemu, żebyśmy do autorstwa projektu naszej uchwały dopisali, że pan również jest współautorem tej uchwały o nieodpłatnym przekazaniu gruntów, bądź też rezygnacji z odszkodowania – mówił podczas sesji Mateusz Czeremcha, wiceprzewodniczący Klubu PiS w Ostrowcu Św.
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element