Telefon, który zakończył się tragedią
W środę (15 października) 84-latka odebrała telefon od kobiety, która przedstawiła się jako jej córka. Zrozpaczonym głosem opowiadała, że jest ciężko chora i potrzebuje pieniędzy na leczenie. Wspomniała o kwocie 100 tysięcy złotych. Seniorka, przerażona sytuacją, przyznała, że ma tylko 30 tysięcy złotych. „Córka” zgodziła się, po czym przekazała rozmowę rzekomemu lekarzowi. Mężczyzna potwierdził chorobę i poprosił o szybkie przekazanie pieniędzy.
Starsza kobieta, nie podejrzewając podstępu, spakowała gotówkę do pieluchy i przekazała nieznajomemu, który po nią przyjechał. Dopiero po pewnym czasie zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.
Jak działają przestępcy?
Schemat „na chorobę”, „na policjanta” czy „na wnuczka” wciąż jest jedną z najczęściej stosowanych metod przez oszustów. Ich ofiarami najczęściej padają seniorzy – ufni, empatyczni i chcący pomóc bliskim. Sprawcy potrafią idealnie odgrywać emocje, podszywać się pod lekarzy, funkcjonariuszy czy krewnych, by zdobyć zaufanie i wymusić przekazanie pieniędzy.
Jak się chronić przed oszustami?
Policja przypomina kilka prostych zasad, które mogą uchronić przed utratą dorobku życia:
- Nie działaj pod wpływem emocji. Rozłącz się i przemyśl sytuację.
- Zawsze weryfikuj informacje. Zadzwoń do bliskiego lub na policję.
- Nie przekazuj gotówki obcym osobom. Policja nigdy o to nie prosi.
- Nie ujawniaj danych osobowych, numerów kont, PIN-ów ani haseł.
- Rozmawiaj z seniorami w rodzinie. Uświadamiaj ich o nowych metodach działania przestępców.
Reaguj i zgłaszaj podejrzane sytuacje
Każde podejrzenie próby oszustwa należy natychmiast zgłosić policji, dzwoniąc pod numer 112 lub kontaktując się z lokalną komendą. Tylko szybka reakcja może pomóc w ujęciu sprawców i zapobiec kolejnym tragediom.