Znajdź nas na

FAKTY

Zbigniew Koniusz: W tej chwili pod respiratorami mamy osoby 30, 40-letnie!

Zbigniew Koniusz, Wojewoda Świętokrzyski, podczas wczorajszego briefingu prasowego, dotyczącego aktualnej sytuacji epidemicznej w województwie świętokrzyskim podkreślił, że to, co niepokoi go najbardziej, to coraz niższy wiek chorych na COVID-19, wymagających podłączenia do respiratorów. – Również przekrój wiekowy jest różny i tu nie ma już takiej żelaznej reguły, jaka była poprzednio, że są to osoby na ogół w podeszłym wieku. W tej chwili mamy pod respiratorami osoby 30, 40-kilkuletnie. Coś się zmieniło, obserwujemy dlaczego – mówił wojewoda.

Zbigniew Koniusz, Wojewoda Świętokrzyski fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Mimo, że  wszystkie krajowe wskaźniki rosną, bo obserwujemy już drugi tydzień narastające ilości zachorowań, od początku nie jesteśmy województwem, w którym najwięcej jest tych zachorowań,  wręcz przeciwnie. Natomiast jeżeli przyłożymy do tego miarę procentowych wzrostów, to rzeczywiście łapiemy się do tych województw, w których procentowo ilość zachorowań bardzo dużo wzrosła – mówił Zbigniew Koniusz, Wojewoda Świętokrzyski.   

Przypomniał, w czasie najniższych wskaźników,  hospitalizowanych było około 360 osób, w tej chwili, tych hospitalizacji jest 620 (stan na 4 marca). 

– Czyli mamy prawie stuprocentowy wzrost w ciągu dwóch niespełna tygodni, ale dla uspokojenia, żeby nadać temu jakiś punkt odniesienia, końcówka zeszłego roku i druga fala, a właściwie  wierzchołek tej fali, to przeszło 1200 osób w szpitalu, hospitalizowanych z powodu covid-u – przypomniał wojewoda. 

Zbigniew Koniusz dodał także, że wystąpił z  wnioskiem do Adama Niedzielskiego, Ministra Zdrowia o cofnięcie decyzji w sprawie Szpitala Kieleckiego Św. Aleksandra  przy ulicy Kościuszki  i powrót do jego funkcjonalności stricte covidowej. Tak też się stało. Od 4 marca szpital jest już dostępny w całości jako szpital covidowy  z potencjałem  202 miejsc. 

– Wróciliśmy zatem  tak naprawdę do poziomu 1010 miejsc. Czy to wystarczy?  To jest 40% przeszło wolnych miejsc w zapasie. Myślę, że jest to wystarczający bufor i jest to tym samym odpowiedź na pytanie, czy uruchamiamy szpital tymczasowy. Nie, w tym momencie nadal szpital tymczasowy na Targach Kielce pozostaje szpitalem pasywnym, czyli szpitalem z  pełnym potencjałem do otwarcia i w zasadzie,  jeżeli uznalibyśmy, że kiedykolwiek będzie potrzebne jego  otwarcie, jedynym ograniczeniem jest tutaj nabór kadry.  Na to potrzeba zapewne kilkunastu dni, aby szpital patronacki, jakim jest Wojewódzki Szpital Zespolony  w Kielcach, skompletował kadrę do otwarcia tego szpitala –  zapewnił Zbigniew Koniusz. 

Podkreślił jednak, że ten etap epidemii  nie wymaga otwierania dodatkowego szpitalu. Zapewnił, że służby cały czas śledzą dynamikę wzrostu zakażeń, a miesiącem decydującym o dalszym przebiegu pandemii będzie marzec.   

–  Założyliśmy to już na samym początku, że dla nas takim bardzo bezpiecznym buforem to jest między 25%, a 35%, ale utrzymujemy 40% bufor i aby to utrzymać w miarę wzrostu ilości zachorowań, będziemy przeprowadzać kolejne jednostki szpitalne w gotowość  do leczenia covidu. Scenariusz jest w zasadzie odwróceniem tego, co teraz robiliśmy, czyli kolejnym szpitalem, który byłby przywrócony do funkcjonalności covidowej,  byłby  szpital opatowski,  oddziały szpitala we Włoszczowie, myślę tu o oddziałach wewnętrznych i oddziały szpitala  powiatowego w Skarżysku-Kamiennej. Jeżeli by to nie wystarczyło mamy w tym momencie jeszcze dodatkowy oręż w  postaci szpitala MSWiA, który od pierwszego marca jest „szpitalem czystym”, ale większość z nas była świadkiem otwarcia nowej lokalizacji. Ta nowa lokalizacja to jest dodatkowe 130 łóżek, które ewentualnie mogą być przeznaczone na leczenie pacjentów covidowskich,  jeżeli pojawi się taka potrzeba – dodał wojewoda. . 

Dodatkowy potencjał łóżek jaki może zostać uruchomiony,  to jest co najmniej 1600 łóżek. tyle samo ile w szczycie pandemii.  

– Jeżeli będzie potrzeba, to  stworzymy  ich więcej, aczkolwiek większość świata nauki jest za tym i tę opcję przedstawia, że ta fala  będzie płytsza,  niż poprzednie – podsumowuje Zbigniew Koniusz.   

To co go zaniepokoiło to topniejąca rezerwa łóżek respiratorowych.

– Ten bufor, o którym mówiłem, również staraliśmy się utrzymać w łóżkach respiratorowych. Ilość respiratorów przekazana do wszystkich jednostek szpitalnych jest ogromna,  bo to jest przeszło co najmniej 100 respiratorów przekazanych do tych jednostek.  Nie mówię już o tym, że jednostki szpitalne miały swoje respiratory,  więc my z agencji rezerw dostaliśmy naprawdę duże ilości respiratorów,  które przekazaliśmy jednostkom.  Natomiast bazą wyjściową zawsze w tych kalkulacjach, to było około 100, 110 łóżek – tłumaczy.

4 marca było 16 wolnych respiratorów, dodatkowo 50 w szpitalu tymczasowym. 

Podkreślił, że województwo świętokrzyskie jest w końcówce zachorowań jeżeli chodzi o kraj.  Płynnie przebiegają też szczepienia,  z uwagi na coraz bardziej harmonijne i przewidywalne dostawy szczepionek. 

– O ile bezwzględna ilość chorych jest zdecydowanie mniejsza od drugiej fali, to ilość osób, które trafiły pod respiratory jest niestety duża.  I czy to jest 190 czy 80 osób,  to jest bardzo dużo. Nigdy nie mieliśmy takiej sytuacji. Również przekrój wiekowy jest różny i tu nie ma już takiej żelazne reguły jak była poprzednio że są to osoby na ogół w podeszłym wieku. W  tej chwili mamy na respiratorach osoby 30, 40-letnie.  Coś się zmieniło, obserwujemy dlaczego – mówił wojewoda. 

Dodał, że ludzie są zmęczeni już samym  covidem,  zmęczeni chorowaniem, zmęczeni perspektywą położenia się do szpitala, w związku z tym często próbują leczyć się na własną rękę.

– Co, w niektórych przypadkach niestety nie jest rzeczą dobrą, bo doprowadzają się do stanu , w którym ta niewydolność płuc, związana tak naprawdę z zapaleniem płuc i ze zmianami pozapalnymi jest na tyle już nasilona, że praktycznie nie ma jak ich leczyć,  tylko respiratorowo,  a w skrajnym przypadkach leczeniem pozaustrojowym – wyjaśnił Zbigniew Koniusz. 

Dodał także, że trzecia fala pociąga za sobą  znacznie więcej zgonów niż poprzednie fale pandemii. 

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this