Znajdź nas na

FAKTY

Czy mieszkańcy zasobów Spółdzielni Mieszkaniowej Zakładów Porcelany Ćmielów o podwyżkach poinformowani zostali w prawidłowy sposób?

Czy członkowie i mieszkańcy zasobów Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej Zakładów Porcelany Ćmielów są informowani we właściwy sposób o podejmowanych przez władze spółdzielni decyzjach? Wątpliwości ma między innym Krzysztof Dulny, mieszkaniec jednego z bloków, wchodzącego w skład spółdzielni. – W lutym tego roku na tablicach ogłoszeń m.in. na klatkach schodowych pojawiła się informacja, a konkretnie ogłoszenie o podwyżkach. Niestety na próżno szukać na nich uzasadnienia podwyżek, a jeden z punktów statutu spółdzielni mówi wyraźnie, że takie uzasadnienie powinien otrzymać każdy członek spółdzielni – tłumaczy Krzysztof Dulny. O wyjaśnienie sprawy zapytaliśmy Przemysława Cieleckiego, prezesa ćmielowskiej Spółdzielni. Najpierw przed Walnym Zgromadzeniem Członków Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej udzielił nam odpowiedzi, wczoraj w rozmowie telefonicznej powtarzał, że nie będzie udzielał komentarzy prasie.

ZSM Zakładów Procelany Ćmielów w Ćmielowie. Fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Paragraf 159 punkt 2 Statutu Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej Zakładów Porcelany Ćmielów mówi wyraźnie: „ O zmianie wysokości opłat spółdzielnia jest zobowiązana powiadomić członków co najmniej 14 dni przed upływem terminu wnoszenia opłat, ale nie później niż ostatniego dnia miesiąca poprzedzającego ten termin. Zmiana wysokości opłat wymaga uzasadnienia na piśmie„. Mówi o tym także Artykuł 4, punkt 7 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. 

Statut Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej Zakładów Porcelany Ćmielów

I tego ostatniego jak zapewnia Krzysztof Dulny, mieszkaniec jednego z bloków wchodzącego w skład Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej Zakładów Porcelany Ćmielów – zabrakło. 

– W lutym tego roku na tablicach ogłoszeń m.in. na klatkach schodowych pojawiła się informacja, a konkretnie ogłoszenie o podwyżkach. Niestety na próżno szukać na nich uzasadnienia podwyżek, a jeden z punktów statutu spółdzielni, a także ustawa i spółdzielniach mieszkaniowych mówią wyraźnie, że takie uzasadnienie powinien otrzymać każdy członek spółdzielni. Ja go nie otrzymałem – tłumaczy Krzysztof Dulny.

Krzysztof Dulny
Fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Mężczyzna dodaje, że o taką informację wraz z uzasadnieniem podwyżek zwrócił się na piśmie do prezesa Spółdzielni.

–  Choć tak naprawdę to prezes przed wywieszeniem ogłoszeń powinien poinformować każdego z mieszkańców, członków spółdzielni o planowanych podwyżkach i je uzasadnić. Otrzymałem kalkulacje kosztów do tej podwyżki, ale tylko dlatego, że zwróciłem się o nią na piśmie. Tak samo było w przypadku uzasadnienia. Z wiedzy jaką posiadam tylko i wyłącznie ja to dostałem, na mój wniosek. Mam oświadczenie osób, którzy nie dostał takiej informacji. Następnym krokiem była już podwyżka. Nie zgadzam z tą podwyżką, a także sposobem jej wprowadzania i uzasadnienia. Mogę to udowodnić w prosty sposób, rozważam też możliwość podjęcia stosownych kroków prawnych – dodaje Krzysztof Dulny.

Archiwum prywatne Krzysztof Dulny

W uzasadnieniu pod kalkulacją kosztów jakie otrzymał mieszkaniec Ćmielowa, a pod którym podpisał się Przemysław Cielecki, prezes Spółdzielni  wyczytać można, że:

„Szanowni państwo comiesięczne koszty związane z obsługą  Spółdzielni kształtują się  na poziomie przedstawionej powyżej kalkulacji kosztów. W chwili obecnej comiesięcznie jestem zmuszony „dopłacać” z innych środków przekazywanych przez Państwa kwotę 6 670, 12 zł, co w skali roku daje kwotę 80 041, 44 zł. Podwyżka, która ma obowiązywać od miesiąca czerwca 2020 roku nie załatwia sprawy, ponieważ nadal koszty nie będą równe wpływom. Zarząd Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej na najbliższym Walnym Zgromadzeniu członków Spółdzielni przedstawi program naprawczy pozwalający zminimalizować koszty związane z prowadzeniem Spółdzielni”.

Tuż przed walnym zgromadzeniem, jakie miało miejsce 8 czerwca zapytaliśmy prezesa Spółdzielni o podwyżki, a także sposób w jaki poinformowani zostali o nich mieszkańcy.  

Ogłoszenie o podwyżkach, jakie wywieszone zostało na tablicach ogłoszeń
Archiwum prywatne Krzysztof Dulny

– Oczywiście te podwyżki zostały wprowadzone w związku z moim wnioskiem, który złożyłem do Rady Nadzorczej. Rada Nadzorcza jako organ statutowy te podwyżki przyjęła,  podwyżki te były poprzedzone wyliczeniami, które poczyniłem, żeby sprawdzić czy jest po prostu taka potrzeba, czy nie. Spółdzielcy zostali powiadomieni  zgodnie ze statutem we właściwym czasie, także wszystko jest tutaj zgodnie z przepisami. Nie zgłaszał mi do tej pory nikt żadnych zastrzeżeń, co do tych podwyżek. Jeżeli jednak ktoś uważa, że zostało to przeprowadzone niezgodnie ze statutem są odpowiednie mechanizmy,  które można użyć do tego, aby to zweryfikować,  wszystko jest zapisane w statucie, jest również sąd, do którego można się zwrócić i  sąd rozstrzygnie czy to było zrobione zgodnie z prawem spółdzielczym, czy też nie – wyjaśniał 8 czerwca Przemysław Cielecki.

Także wczoraj (1 lipca) skontaktowaliśmy się z nim telefonicznie, ponieważ od mieszkańców dowiedzieliśmy się, że pomimo prośby nie mieli możliwości wglądu do protokołu z ostatniego walnego zgromadzenia, Przemysław Cielecki początkowo udzielił nam informacji, później odmówił komentarza. Nie życzył sobie także publikacji jego wizerunku na naszym portalu. 

Jak deklaruje Krzysztof Dulny sprawy nie pozostawi. Rozważa też możliwość wejścia na drogę sądową.

Do tematy powrócimy.

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this