– Dzisiaj dla nas szczególny dzień ponieważ wyświetlamy po raz pierwszy film na temat nasze gminy Ćmielów. Jesteście państwo pierwszymi widzami, ponieważ nikt prócz nas tego filmu jeszcze nie widział. Myślę, że nasza gmina jest warta tego, żeby ją pokazywać. Jest bardzo dużo fajnych, urokliwych miejsc. Chcieliśmy pokazać nie tylko naszym mieszkańcom, ale i turystom, że mamy wspaniałe, piękne zakątki. Tym bardziej, że w tym roku powstała tężnia solankowa, odwiedza nas dużo ludzi, którzy chcą skorzystać z jej walorów, warto pokazać im, że mogą i mają co u nas zwiedzić – podkreśla Wioletta Rogala-Mazur, dyrektor Domu Kultury imienia Witolda Gombrowicza w Ćmielowie.
Na filmie zobaczyć można wszystkie sołectwa gminy Ćmielów. Z każdego sołectwa wybrane zostały najważniejsze dla ich mieszkańców miejsca i punkty.
– Mamy nadzieję, że film zachęci turystów do odwiedzenia tych najbardziej charakterystycznych dla nasze gminy miejsc. Będzie pretekstem i taką iskrą zapalną do wędrówek po naszej okolicy – tłumaczy Wioletta Rogala-Mazur.
Oficjalnie otwarta została także druga część wystawy fotograficznej, której motywem przewodnim stała się historia Ćmielowa. Pierwsza część wystawy cieszyła się olbrzymim zainteresowaniem.
– Dziękujemy wszystkim za pomoc w realizacji wystawy, dotyczącej historii Ćmielowa. Szczególne podziękowania należą się: Jackowi Rutkiewiczowi, Zbigniewowi czubie, Markowi Młodnickiemu, Ireneuszowi Myśliwskiemu, Januszowi Dziewieckiemu, Leszkowi Gorlickiemu, Zbigniewowi Orczykowi, Barbarze Lipiec, Wojciechowi Stachurskiemu, Elżbiecie Kunysz-Drożdżowskiej, a także Janowi Kaczanowskiemu. Wszystkim tym, którzy przyczynili się do zachowania tych fotografii serdecznie dziękujemy – podkreśla dyrektor domu kultury.
Wygląda na to, że druga część wystawy także obudziła wspomnienia mieszkańców gminy Ćmielów i wywołała wiele dyskusji.
– Można powiedzieć, że wystawa jest oblegana przez mieszkańców, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Budzi spore emocje, a przede wszystkim refleksje. Chodziło nam właśnie o te wspomnienia. Mieszkańcy, którzy odwiedzą rynek, a także ci, którzy od dawna nie byli w Ćmielowie, być może odnajdą siebie na starych fotografiach. Odżyją wspomnienia, powrócą ludzie, których już wśród nas nie ma. Na pewno nie jedna łezka się w oku zakręci – dodaje Wioletta Rogala-Mazur.
O kulisach powstawania filmu promującego walory gminy Ćmielów mówi także Agnieszka Kaca-Chmielińska, inspektor do spraw promocji w Urzędzie Miasta i Gminy w Ćmielowie. Było wiele śmiechu, ale także mnóstwo wzruszających momentów.
– Powstał naprawdę bardzo fajny, wzruszający film. Nie mieszkałam na tych terenach blisko przez 20 lat. Z wielkim zdziwieniem, ale i satysfakcją patrzyłam na kulisy jego powstawania i odkrywałam gminę Ćmielów na nowo. To cudowne miejsce, w którym jest wiele ciekawych zakątków, wartych zobaczenia, ale o tym przekona się każdy kto zobaczy nasz film – wyjaśnia Agnieszka Kaca-Chmielińska.
Za produkcję i montaż filmu odpowiedzialne było Studio Foto-Video Molek. Zdjęcia do projektu trwały dwa dni. Twórcom udało się odwiedzić każdą z miejscowości gminy Ćmielów. Klimat filmu podkreśla też muzyka w wykonaniu Marcina Walasa i Szymona Pochecia.
– Skorzystaliśmy także z klasyki. W filmie wykorzystany został „Spring Waltz” Fryderyka Chopina. Absolutnie cudowny, wzruszający klimat. Najbardziej oddający sytuację i odczucia, jakie mam nadzieję będa towarzyszyć wszytskim tym, którzy będą go oglądać. Bardzo się denerwuję, bo film znam na pamięć. Wraz z panią burmistrz Joanną Suską uczestniczyłyśmy w każdym etapie montażu. Jestem bardzo ciekawa jak ten efekt finalny odbiorą mieszkańcy – wyjaśnia Agnieszka Kaca-Chmielińska.
Dodaje, że właśnie dzięki materiałowi promującemu walory gminy mieszkańcy, a także turyści zabiorą rowery lub plecaki i wyruszą na wędrówke szlakiem przedstawionych w filmie sołectw i zabytków małej architektury.
– Moim ulubionym miejscem w gminie jest tężnia, bo dla mnie, jako wokalistki jest to strzał w dziesiątkę. To tutaj mogę regenerować mój głos po wojażach muzycznych. Wszystko jest piękne w nasze gminie, ale dla mnie najpiękniejszy jest teren, na którym mieszkam, czyli Podgrodzie. Góry, łąki, lasy, sarenki. Coś pięknego. W gminie Ćmielów mieszkają cudowni, wartościowi ludzie, Czego chcieć więcej? Można się tu wyciszyć, odpocząć i zrelaksować – podsumowuje Agnieszka Kaca-Chmielińska.
Premierowy pokaz filmu przypadł do gustu mieszkańcom Ćmielowa.
– Film jest naprawdę prześliczny, bardzo mi się spodobał. Nie ukrywam, że bardzo się wzruszyłam. To takie przedstawienie naszej gminy w pigułce. Pokazanie tego, co bliskie naszemu sercu – mówiła tuż po seansie Stela Ronduda, mieszkanka gminy Ćmielów. Podkreśla, że szczególnym miejscem w gminie są dla niej ruiny zamku w Ćmielowie.
– Warto odwiedzić naszą gminę. Mamy różnorodne krajobrazy, mnóstwo ciekawych miejsc. Każdy znajdzie coś dla siebie – dodaje.
Film podobał się także jej córeczce, dziesięcioletnie Julii.
– Film był świetny. Bardzo mi się podobał. Nasza gmina jest bardzo ciekawa.Najbardziej lubię chodzić z tatą i dziadkiem na spacery, zwłaszcza na ruiny zamku. Mamy bardzo ładną gminę – podkreśla Julia.
Galeria foto: Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
