Znajdź nas na

SPORT

Grad bramek przy Świętokrzyskiej!

Aż pięciokrotnie musiał wyciągać piłkę z bramki goalkeeper Zdroju Busko-Zdrój. To preludium przed wiosenną rundą III ligi zakończyło się dla KSZO1929 Ostrowiec Św. zwycięstwem 5:0 i w konsekwencji awansem do kolejnej rundy Okręgowego Pucharu Polski

Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Od początku do końca swoją dominację na boisku utrzymywała drużyna z Ostrowca Św. Mimo, że obfitował on w faule, a sędzia bez oporów często sięgał po żółte kartki i jedną czerwoną, to przybyli na stadion kibice mogli być zadowoleni z podopiecznych Marcina Wróbla, którzy zafundowali im festiwal goli.

Celne trafienia zanotowali: Kamil Łokieć, Filip Rogoziński, Jakub Kapsa, Damian Mężyk i Bartłomiej Smuczyński.

Fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Jestem zadowolony. W końcu, po długiej przerwie mecze o coś, o punkty, o awans do następnej rundy – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Marcin Wróbel,  trener KSZO1929 Ostrowiec Św. – Przez cały czas mówię, swoim zawodnikom, żeby podchodzili poważnie do każdego meczu. Czy będzie to drużyna teoretycznie słabsza, czy silniejsza. Musimy cały czas grać w pełnym skupieniu. Tak też się stało i dzięki temu w pierwszej połowie zdobyliśmy już dwie bramki – dodał trener.  

Fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Pełna kontrola boiska w drugiej połowie i gra w przewadze po czerwonej kartce dla Zdroju, doprowadziły do zdobycia kolejnych 3 bramek i ogólnego zwycięstwa KSZO Ostrowiec Św. – Zdrój Busko-Zdrój 5:0.

– Cieszymy się z awansu do ćwierćfinału Okręgowego Pucharu Polski. Na pewno przed ligowym spotkaniem za tydzień był to bardzo pożyteczny mecz i nie obawiałem się o moją drużynę, jeśli chodzi o przygotowanie, w które włożyliśmy dużo pracy i tak naprawdę kwestią było to, czy pokażemy to na boisku i zagramy konsekwentnie – zakończył trener Marcin Wróbel.  

Foto: Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Busko-Zdrój grając w osłabieniu  walczyło do końca spotkania, za co podziękował swoim piłkarzom trener Zdroju Busko-Zdrój Tomasz Kiciński:

– Pierwsza połowa ogólnie dobra w wykonaniu moich zawodników. Jednak przewaga drużyny gospodarzy i wykorzystanie przez nich dwóch sytuacji doprowadziło do objęcia przez nich prowadzenia 2:0 do przerwy. Druga połowa zaczęła się dla nas nieprzyjemnie druga żółta kartka i w konsekwencji czerwona spowodowała to, że z zespołem lepszym i do tego grając w osłabieniu ciężko było skonstruować jakąś dogodną akcję. Chciałbym pogratulować zawodnikom Zdroju walki do końca – podsumował trener Tomasz Kiciński.

Trener pogratulował także Marcinowi Wróblowi awansu do kolejnej rundy rozgrywek i życzył powodzenia.

Galeria zdjęć z meczu:

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTR.info

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne

Nowy MG HS w Ożarowie – inwestycja w sprawność urzędu i lepszą obsługę mieszkańców!

FAKTY

Pensjonariusze Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Sobowie: „Tutaj mamy lepiej jak w niebie!”

FAKTY

Gmina Ożarów: Biblioteka w Jakubowicach ma szansę „na metamorfozę”! 

FAKTY

Śmiertelne potrącenie rowerzysty w Baćkowicach Śmiertelne potrącenie rowerzysty w Baćkowicach

Świętokrzyskie: Śmiertelny wypadek na DK42; ciężarówka potrąciła na pasach 14-latkę!

FAKTY

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this