Znajdź nas na

FAKTY

Skwer Praw Kobiet podzielił radnych miejskich. Czy jego nazwa spodoba się mieszkańcom?

12 głosami „za” przy 4 „wstrzymujących się” i 4 „przeciwnych” ostrowieccy radni miejscy zadecydowali wczoraj (czwartek, 22 lipca) ma nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta Ostrowca Św., że skwer na skrzyżowaniu ul. Miry Kubasińskiej i Alei 3 Maja, otrzyma nazwę „Praw Kobiet”. Projektodawcą uchwały był Komitet Obywatelskiej Inicjatywy Uchwałodawcze. Nazwa skweru podzieliła radnych miejskich. Jedni uchwałę nazywają typowo ideologiczną drudzy mówią o upamiętnieniu walczących o swoje prawa kobiet. – Uważam, że dobrze jest, gdy upamiętnione są konkretne osoby, za którymi stoi konkretna praca, aktywność w różnych dziedzinach życia. Jako kobieta nie widzę potrzeby akcentowania sprawy praw kobiet, które są dla mnie tożsame z prawami człowieka, dlatego, że nie czuje się w żaden sposób dyskryminowana. Pracuje zawodowo realizuje się, prowadzę stowarzyszenie. Skwer Praw Kobiet nie poprawi w żaden sposób mojej sytuacji – wyjaśnia Monika Bryła-Mazurkiewicz, prezes Centrum Krajoznawczo-Historycznego im profesora Mieczysława Radwana w Ostrowcu Św. i dodaje, że szkoda, że we wniosku Komitetu nie padły nazwiska kobiet związanych z Ostrowcem Św. i okolicami

Skwer u zbiegu ulic Miry Kubasińskiej i Alei 3 Maja w Ostrowcu Św., decyzją radnych otrzyma nazwę Skweru Praw Kobiet fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Jak przeczytać możemy w uzasadnieniu projektu uchwały: „Kobiety na przestrzeni wieków wykazywały się wybitnymi osiągnięciami, walcząc o swoją godność, o prawa wyborcze, możliwość nauki, pracy do adekwatnym do wykształcenia wynagrodzeniem. Wystarczy wspomnieć: Paulinę Kuczalską-Reinnschmitt, Marię Dulebiankę, Faustynę Mokrzycką, Stefanię Sempołowską, Kazimierę Bujawidową. Nie są to nazwiska znane, ze względu na to, że postać KOBIETY w historii jest pomijana i marginalizowana – czytamy w uzasadnieniu do uchwały.

Przedstawiciele Komitetu Obywatelskiego przypominają w nim także, że na początku XX wieku polskie kobiety, jako jedne z pierwszych wywalczyły nadanie im oficjalnych praw wyborczych. 

– W 1918 roku Zofia Nałkowska (pisarka, aktywistka, polska sufrażystka) powiedziała: „Chcemy Całego Życia”. My dzisiaj w 2021 roku także musimy o to ciągle zabiegać. Czcząc pamięć polskich kobiet walczących o ich i nasze prawa do godnego i równego traktowania w każdej dziedzinie życia, chcemy nadania nazwy „Praw kobiet” skwerowi, znajdującemu się na skrzyżowaniu ulicy Miry Kubasińskiej i Alei 3 Maja. Miejsce to będzie symbolizować walkę o prawa kobiet, walkę o prawa człowieka. Miejsce to będzie wzbudzać refleksję wśród spacerujących mieszkańców naszego miasta teraz i w przyszłości. Będzie zarazem przypominać o tym, jak łatwo odebrać to, co jest zagwarantowane i o tym, że nigdy nie ustaniemy w trudach w walce o równe traktowanie – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały, pod którym podpisały się Ewa Rolecka i Beata Głazek.   

Źródło: Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Miasta w Ostrowcu Św.

Projektodawcy uchwały  zaznaczają, że z podjęcie uchwały nie wiążą się żadne skutki społeczno-gospodarcze, a wydatki związane z wykonaniem tabliczki z nazwą oraz jej montażem oszacowano na ok. 300 zł. 

Marcin Marzec, radny niezrzeszony, który do Rady Miasta w Ostrowcu Św. dostał się z list Komitetu Samorządność i Przedsiębiorczość przypomniał, że po raz pierwszy na sesji rozpatrywany jest  projekt  uchwały,  wynikający z inicjatywy oddolnej mieszkańców. 

– Cieszę się, że była grupa ochotników, którzy się temu podjęli, którzy udowodnili, że ten proce  „legislacyjny” na poziomie lokalnym jest do przebrnięcia z pomocą urzędu, że da się to zrobić i myślę, że w słusznej sprawie, przynajmniej z mojego punktu widzenia. Trochę polityka ogólnokrajowa, gdzieś tam dotyka w coraz większym stopniu, nie chcę powiedzieć ograniczania, bo może nie, ale trochę za bardzo zaczyna ingerować w sprawy osobiste, dotyczące tego  jakim kto ma być rodzicem. Chodzi też o ostatnio zapowiedziane próby związane z edukacją młodych dziewcząt w szkołach, które są zapowiedziane przez ministerstwo. Myślę, że to zaczyna trochę za daleko brnąć, a jesteśmy krajem z jakimś dorobkiem demokratycznym, jesteśmy uznawani za kraj cywilizacji zachodnioeuropejskiej – mówił podczas wczorajszej sesji Marcin Marzec.  Dodając, że prawa kobiet w Polsce były od dawna respektowane.

– Jest to jeden z najbardziej cywilizowanych krajów na świecie pod tym kątem już od ponad 100 lat. Więc dbajmy o te wartości i niech państwo się zajmie infrastrukturą, bezrobociem, rozwojem gospodarczym, a niech ludziom nie układa ich prywatnego życia, bo każdy ma własne sumienie i ma prawo kształtować je, tak jak to sumienie mu nakazuje – dodał, deklarując, że zagłosuje „za” projektem uchwały.

Źródło: Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Miasta w Ostrowcu Św.

Mateusz Czeremcha, radny niezależny, podkreślał, że czytając projekt uchwały literalnie mogłoby się wydawać, że zasługuje ona na poparcie. Ma jednak pewne zastrzeżenia. Wypowiedź próbowała radnego próbowała przerwać Irena renduda-Dudek, przewodnicząca Rady Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego. 

– Jednakże patrząc nieco szerzej na to, jakie inne przedsięwzięcia, projekty były realizowane przez przedstawicieli Komitetu Obywatelskiego w tym samym czasie, a mianowicie proces zbierania podpisów w ramach projektu „Legalna aborcja bez kompromisów”, który to projekt zakłada prawo do aborcji na żądanie do 12 tygodnia życia dziecka poczętego, a w niektórych przypadkach także po 12 tygodniu, aż do 24 tygodnia, wtedy kiedy ciało ludzkie jest już całkowicie ukształtowane i takie dziecko poczęte może już żyć, funkcjonować poza organizmem matki. Do tego zapowiadany w tym projekcie koniec klauzuli sumienia. Stąd też w tych kategoriach należy rozpatrywać termin prawa kobiet, który pojawia się w projekcie tejże uchwały. Dlatego też ta uchwała w moim odczuciu budzi poważny sprzeciw. Również Konstytucja RP jak też Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, która prawo do życia traktuje jako przyrodzone i niezbywalne, a nasza Konstytucja gwarantuje ochronę życia ludzkiego od momentu poczęcia, aż  do naturalnej śmierci, apeluję do wszystkich państwa radnych, niezależnie od sympatii politycznych, apeluję szczególnie do tych radnych, którzy podzielają wartości chrześcijańskie oraz w życiu publicznym nie obawiają się, powoływać na te wartości. Żeby nie przedłużać mojej wypowiedzi przytoczę tylko jedną z ostatnich wypowiedzi Ojca Świętego papieża Franciszka, który podczas wizyty w Polsce na Wawelu powiedział: „ życie musi być zawsze przyjęte i chronione. Zarówno przyjęte, jak i chronione od poczęcia, aż do naturalnej śmierci. Wszyscy jesteśmy powołani, aby je szanować i troszczyć się o nie ”  – podkreślał Mateusz Czeremcha, zawracając się do radnych, którzy przyznają się do wartości chrześcijańskich, deklarując, że będzie głosował przeciwko uchwale. 

Przypomniał także, że w projekcie uchwały projektodawca przywołuje pięć nazwisk kobiet,  z których jedna –  Faustyna Morzycka, 10 października 1909 roku w planowanym zamachu na carskiego generała, rzuciła bombę, która nie dosięgła generała, ponieważ nawet nie znajdował się w tym miejscu. W ataku tym zginęło natomiast  kilka osób postronnych, a kilkanaście było rannych. 

–  Zalecałbym pani przewodniczącej komitetu zapoznanie się z danymi historycznymi – mówił radny. Podkreślał, że w Ostrowcu Świętokrzyskim brakuje ulic, rond, miejsc upamiętnienia jących kobiet, związanych z naszym miastem, czy chociażby ulicy – noblistki Marii Skłodowskiej-Curie. 

Mariusz Łata, przewodniczący KWW Jarosława Górczyńskiego apelował, aby nie dorabiać ideologii  do przedstawionego projektu uchwały.

– Gdyby nie słowa radnego Czeremchy, odnoszącego się do kontekstu tego, co można by rozumieć poprzez działania autorów tej uchwały, myślę, że żaden z mieszkańców naszego miasta by na to nie wpadł, ale pan musiał tutaj  to podkreślić, że mogłoby się tak wydarzyć. Ja traktuję ten projekt uchwały na pewno, jako nie projekt ideologiczny, bo nie chcę się licytować czyje wartości są większe, doskonalsze, moje, czy pana radnego jednego, czy drugiego. Mam nadzieję, że na sesjach rady miasta tematy ideologiczne, nie będą wprowadzane i nigdy tak się nie stanie. Głosuję za tą uchwałą, bo traktuję, że należy upamiętnić jakieś miejsce w Ostrowcu Św. właśnie taką historyczną jednak nazwą – mówił Mariusz Łata.

Jerzy Wrona, radny z Klubu Prawa i Sprawiedliwości podkreślał, że jego zdaniem uchwała przedstawiona na sesji jest typowo ideologiczna. 

– Dlatego, że ona urodziła się w okresie zintensyfikowanej walki politycznej pewnych środowisk, które lansują na arenie międzynarodowej fałszywy obraz Polski i próbują podkreślić to, jak to w Polsce źle traktuje się kobiety, co jest nieprawdą. Historyczne dane  i dane statystyczne obecne, świadczą o tym, że właśnie tutaj, w Polsce, te prawa się mają najlepiej, nawet w kontekście całej Europy, w kontekście płac, w kontekście różnych przywilejów, jakie są dla pań, dla mam tutaj w Polsce – przyznawane. Ta uchwała fałszuje ten obraz. Ta uchwała przedstawia Polskę w bardzo negatywnym świetle wobec innych nacji. To szkodzi Polsce, szkodzi Polakom, ta uchwała jest bardzo szkodliwa – wyjaśniał radny, prosząc radnych o refleksję w czasie głosowania.

Jedynym kobiecym głosem podczas sesji  była wypowiedź radnej Joanny Pikus, wiceprzewodnicząca Rady Miasta  Ostrowca Św. 

– Ja powiem bardzo krótko. Chciałam powiedzieć, że jestem osobą głęboką wierzącą, ale jestem również kobietą i matką dwóch córek. W związku z tym bardzo dziękuję wnioskodawczynią za sam pomysł i oczywiście będę głosowała za – podsumowała radna.  

Za projektem uchwały głosowało 10 radnych z KWW Jarosława Górczyńskiego: Stanisław Choinka, Kamil Kutryba, Mariusz Łata, Bożenna Morycińska, Andrzej Pałka, Aron Pietruszka, Joanna Pikus, Irena Renduda-Dudek, Kamil Stelmasik i Artur Zawadzki, a także 2 radnych niezrzeszonych: Marcin Marzec i Karol Wójcik. 

Przeciw uchwale głosowało 4 radnych: radny niezrzeszony – Mateusz Czeremcha, radni z Klubu PiS: Jerzy Wrona i Artur Głąb, a także Włodzimierz Sajda z KWW Jarosława Górczyńskiego.

Wstrzymali się: radni z Klubu PiS: Dariusz Kaszuba, Grażyna Maj i Renata Duda, a także radny z KWW Jarosław Górczyńskiego – Włodzimierz Stec. 

Wynik głosowania nad projektem uchwały w sprawie nadania nazwy skwerowi
Źródło: You Tube Urząd Miasta w Ostrowcu Św.

Monika Bryła-Mazurkiewicz, historyk, prezes Centrum Krajoznawczo-Historycznego im profesora Mieczysława Radwana  w Ostrowcu Św. dodaje, że jako kobieta nie czuje się ograniczona w swoich prawach, nie widzi zatem sensu nazwania skweru „Skwerem Praw Kobiet”, który nie poprawi jej sytuacji.  Co więcej podkreśla, że jako historyk jest za tym, aby upamiętniać konkretne osoby, za którymi stoi konkretna praca i aktywność.  Dodaje, że z punktu widzenia historyka w Ostrowcu Św. brakuje zarówno nazw ulic, jak i skwerów, którym patronowałyby ostrowczanki.  

– Dziwi mnie też fakt. że radni, którzy zasiadają także w Komisji do spraw nazewnictwa, dziwnym trafem nie zgłosili kandydatur kobiet związanych z Ostrowcem Świętokrzyskim. Czyżby brakowało im wiedzy w tym temacie? Takich kobiet związanych z naszym miastem, które pomagały potrzebującym, walczyły z bronią w ręku, czy rozsławiły nasze miasto jest bardzo wiele. Od lat zabiegam o to, aby ludzie zasłużeni dla Ostrowca Św. bez względu na płeć, pochodzenie, wyznanie,  byli upamiętnieni. Niestety wciąż niektóre osoby, jak np. Tadeusz Rekwirowicz nie mogą się dziwnym trafem doczekać tej godności. Jak to niektórzy radni argumentują: „szukają dla nich godnego miejsca”. Długo im  schodzi szukanie tego godnych miejsca. Uważam, że dobrze jest, gdy upamiętnione są konkretne osoby, za którymi stoi konkretna praca, aktywność w różnych dziedzinach życia. Jako kobieta  nie widzę potrzeby akcentowania sprawy praw kobiet, które są dla mnie tożsame z prawami człowieka, dlatego, że nie czuje się w  żaden  sposób dyskryminowana. Pracuje zawodowo realizuje się, prowadzę stowarzyszenie. Skwer Praw Kobiet nie poprawi w żaden sposób mojej sytuacji – podsumowuje Monika Bryła-Mazurkiewicz. 

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne

Nowy MG HS w Ożarowie – inwestycja w sprawność urzędu i lepszą obsługę mieszkańców!

FAKTY

Pensjonariusze Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Sobowie: „Tutaj mamy lepiej jak w niebie!”

FAKTY

Gmina Ożarów: Biblioteka w Jakubowicach ma szansę „na metamorfozę”! 

FAKTY

Śmiertelne potrącenie rowerzysty w Baćkowicach Śmiertelne potrącenie rowerzysty w Baćkowicach

Świętokrzyskie: Śmiertelny wypadek na DK42; ciężarówka potrąciła na pasach 14-latkę!

FAKTY

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this