– Na półkach polskich sklepów coraz łatwiej znaleźć żywność bio oznaczoną certyfikatem zielonego listka. Widać, jak rosnąca świadomość konsumentów napędza sprzedaż i rozwój tego rynku. Klienci mają także coraz większą wiedzę na temat różnic pomiędzy produktami ekologicznymi i konwencjonalnymi, dlatego są w stanie zapłacić więcej. Trzeba pamiętać, że ekologiczne uprawy podlegają restrykcyjnym kontrolom, a ich uprawa wymaga więcej pracy, w tym ludzkich rąk, co generuje wyższe koszty dla producentów. Jednak ich wartość dla zdrowia trudno przeliczać na pieniądze i klienci doskonale to rozumieją – mówi Łukasz Gębka, Prezes Farmy Świętokrzyskiej.
Aż 67 proc. osób, które kupują żywność ekologiczną jest gotowych zapłacić za nią więcej niż za żywność konwencjonalną. Częściej przyznają to kobiety niż mężczyźni (72 proc. vs 62 proc.). Jedna piąta nie chce płacić wyższej kwoty za produkt bio, wynika z raportu Farmy Świętokrzyskiej.
Świeże warzywa tylko ekologiczne
Wśród żywności ekologicznej, na którą badani są w stanie wydać więcej, dominują owoce i warzywa (69 proc.) oraz jajka (54 proc.). Połowa konsumentów jest gotowa więcej zapłacić za ekologiczne mięso, a 45 proc. za nabiał. Około jedna czwarta wyda więcej na mąki, kasze, ryże i inne produkty zbożowe oraz kiszonki, a jedna piąta na napoje i soki. Na bio produkty dla dzieci więcej pieniędzy jest w stanie przeznaczyć 18 proc. zapytanych. Za gotowe ekologiczne posiłki dopłaci 14 proc. konsumentów.
Zdrowy szpinak jest bio
Świeże warzywa i owoce to produkty, które stanowią podstawę zdrowej diety. Dlatego każde warto wybierać ekologiczne, żeby zamiast pozostałości środków ochrony roślin dostarczać do organizmu tylko wartościowe składniki. A niektóre chłoną pestycydy bardziej niż inne. Wśród tych najbardziej podatnych na zawartość szkodliwych składników znajdują się przede wszystkim zielone liście, w tym popularne szpinak, jarmuż czy sałata. Takie właściwości mają także ziemniaki, seler naciowy czy papryka. Wśród owoców nieekologicznych szczególnie duże ryzyko pozostałości środków ochrony niesie ze sobą zakup konwencjonalnych truskawek, nektarynek, wiśni, jabłek, gruszek czy pomidorów.
– Choć porządne umycie czy obranie owoców i warzyw może pomóc pozbyć się przynajmniej części szkodliwych środków, to nie zawsze taki zabieg jest możliwy. Wiele produktów jemy po prostu ze skórką. Dlatego żeby mieć pewność właściwości zdrowotnych produktu najlepiej wybierać ich ekologiczne wersje – mówi Łukasz Gębka, Prezes Farmy Świętokrzyskiej.
Farma Świętokrzyska to jedna z największych polskich firm oferujących ekologiczne warzywa, owoce oraz przetwory, prowadząca certyfikowane ekologiczne gospodarstwo rolne. Firma, która powstała w 2002 roku, aktualnie na 370 hektarach uprawia ponad 30 rodzajów ekologicznych warzyw i owoców. We własnej przetwórni produkuje obecnie ponad 70 produktów bio, bazujących na zdrowych, autorskich recepturach. Farma Świętokrzyska współpracuje zarówno z dużymi sieciami handlowymi, jak i odbiorcami hurtowymi i detalicznymi. Swoje produkty oferuje również we własnym sklepie internetowym BIOzFarmy.pl.