Dziś (poniedziałek) po godzinie 2.30 do dyżurnego skarżyskiej komendy policji wpłynęło zgłoszenie o próbie samobójczej. Na numer alarmowy 112 dodzwonił się mężczyzna, podał swój adres i oświadczył, że zgłasza samobójstwo. Po tym rozłączył się i nie odbierał telefonu. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Brama prowadząca na posesję była zamknięta, więc mundurowi przeskoczyli przez ogrodzenie i weszli do mieszkania. Tam zastali mężczyznę, który stracił już przytomność. Stróże prawa zapewnili natychmiastowy dopływ powietrza do jego organizmu. Po chwili desperat zaczął oddychać i odzyskał świadomość. Okazał się nim 23-latek wynajmujący mieszkanie. Został przekazany załodze karetki pogotowia ratunkowego i przewieziony do szpitala. Teraz funkcjonariusze będą wyjaśniać powody oraz okoliczności jego zachowania.
