Znajdź nas na

SPORT

Julia Szeremeta: Marzyłam o przywiezieniu do Polski złota, kiedyś po nie wrócę!

Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal igrzysk w Paryżu w bokserskiej kategorii 57 kg. W sobotnim finale przegrała jednogłośnie na punkty z Tajwanką Yu Ting Lin. „Marzyłam o przywiezieniu do Polski złota, wrócę po nie na igrzyska za cztery lata i zdobędę” – powiedziała Polka.

Julia Szeremeta
Paryż, Francja, 10.08.2024. Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024. Julia Szeremeta pozuje do zdjęcia podczas ceremonii dekoracji, 9 bm. Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal w bokserskiej kategorii 57 kg. W finale przegrała z Yu Ting Lin z Tajwanu. (gj) PAP/Adam Warżawa

Niespełna 21-letnia Polka, która urodziny obchodzić będzie 24 sierpnia, od początku miała problem w starciu z wyraźnie wyższą rywalką. Lin skutecznie wykorzystywała większy zasięg ramion. Trzymała Szeremetę na dystans i skutecznie punktowała.

Obiecuję, że za cztery lata wrócę na igrzyska i przywiozę złoto

„Na pewno marzyłam o przywiezieniu do Polski złota. Niestety się nie udało, więc są łzy” – mówiła zapłakana Polka.

Podkreśliła, że jest bardzo szczęśliwa z tego co osiągnęła. „Chciałam więcej. Obiecuję, że za cztery lata wrócę na igrzyska i przywiozę złoto” – dodała Szeremeta.

28-letnia Lin jest dwukrotną złotą medalistką mistrzostw świata (2018, 2022). Tajwanka i Algierka Imane Khelif zostały przez Międzynarodową Federację Boksu zdyskwalifikowane już w trakcie ubiegłorocznych mistrzostw świata, a dokładnie po ich półfinałowych walkach. IBA argumentowała, że nie zdały testu mającego na celu ustalenie płci.

Testy przeprowadzone przez IBA bezprawne

Międzynarodowy Komitet Olimpijski w ubiegłym roku pozbawił IBA statusu organu zarządzającego boksem i przejął kontrolę nad samymi zawodami olimpijskimi. MKOl dopuścił do rywalizacji w Paryżu Lin i Khelif, bo testy przeprowadzone przez IBA uznał za bezprawne i pozbawione wiarygodności. Obie pięściarki startowały też trzy lata temu w Tokio, ale w Japonii nie odniosły sukcesu.

„Przeciwniczka bardzo wysoka, ogromny zasięg ramion, niewygodny lewy prosty. Miałam go sobie wyczuć i skracać dystans, ale to dobra pięściarka i schodziła mi z linii” – analizowała walkę.

Powiedziała, że w Paryżu publiczność ją niosła w kolejnych walkach. „Mam nadzieję, że odbudujemy polski boks i on się wzniesie na wyżyny” – mówiła Szeremeta.

Nie chcę się wypowiadać na temat rywalki

Pytana o kontrowersje związana z tą walką i jej rywalką powiedziała, że to na nią nie wpływało. „Zlewałam to. Nie prowadziłam mediów społecznościowych tutaj. Ktoś za mnie prowadził. Trener zobaczył, że są wrzucone memy dotyczące rywalki i kazał usunąć. To nie ja to zamieściłam” – powiedziała.

„Nie chcę się wypowiadać na temat rywalki” – ucięła Szeremeta.

W drodze do finału Szeremeta wygrała w 1/16 finału z Wenezuelką Omailyn Alcalę 4-1, w 1/8 finału pokonała Australijkę Tinę Rahimi 5-0, w ćwierćfinale Portorykankę Ashleyann Lozadę Mottę 5-0, a w półfinale Filipinkę Nesthy Petecio 4-1.

Długo wyczekiwany medal

To pierwszy olimpijski medal polskiego boksu od 1992 roku, kiedy brąz w Barcelonie zdobył Wojciech Bartnik. Natomiast w finale igrzysk polski pięściarz poprzednio wystąpił w 1980 roku w Moskwie. Wówczas także ze srebrem rywalizację zakończył Paweł Skrzecz.

Z Paryża Tomasz Więcławski (PAP)

twi/ sab/

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne

Jak powinna nazywać się statuetka wręczana corocznie ostrowieckim przedsiębiorcom? 

FAKTY

Ostrowiec Świętokrzyski będzie miał nowego honorowego obywatela? Kiedy zostanie nim Jan Piwnik „Ponury”?

FAKTY

„Latają nad głowami” mieszkańców powiatu ostrowieckiego!

FAKTY

Świętokrzyskie: Przekroczony stan alarmowy na Biebrzy w Słowiku, 93 interwencje strażaków w związku z padającym deszczem!

FAKTY

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this