W jednym z sieciowych marketów w Ostrowcu Świętokrzyskim, na przestrzeni lipca i sierpnia dochodziło do regularnych kradzieży. Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu i Przestępczości Nieletnich. Mundurowi mieli podejrzenia, że za sprawą znikających towarów z półek sklepowych stoi 61-latek. Jak się okazało, mężczyzna szesnastokrotnie odwiedził sklep, w którym dokonał kradzieży. Z ustaleń stróżów prawa wynikało, że mężczyzna zabierał ze sobą zawsze towar o stosunkowo niskiej wartości, co powodowało, że kradzież byłaby kwalifikowana jako wykroczenie. Łupem nieuczciwego klienta padł alkohol, artykuły spożywcze, chemiczne i odzieżowe. Łącznie pokrzywdzony wycenił straty na kwotę ponad 2 000 złotych.
Dzięki wprowadzonym regulacjom prawnym, które sankcjonują popełnienie dwóch lub więcej wykroczeń w krótkich odstępach czasu, w podobny sposób jako przestępstwo, śledczy połączyli jego działania w czyn ciągły. Umożliwiło to jeszcze tego samego dnia przedstawienie mu zarzutu o przestępstwo, do którego się przyznał.
Za kradzież mienia kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.