W gminie Kunów systematycznie modernizowane i remontowane są remizy ochotniczych straży pożarnych. Dla wielu sołectw to centra życia społecznego i kulturalnego, wspierające integrację mieszkańców, aktywizujące lokalne inicjatywy, a także zapewniając miejsca do organizacji ważnych wydarzeń.
Na oczach mieszkańców Janika zmieniła się remiza tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej. Jak zapewnia Lech Łodej, burmistrz miasta i gminy w Kunowie, obiekt, którego uroczyste otwarcie miało miejsce 23 października 2024 roku, służyć będzie druhom, Stowarzyszeniom, Kołu Gospodyń Wiejskich, a przede wszystkim mieszkańcom Janika i gminy Kunów.
– Zażartuję, że inspiracją do realizacji tej przebudowy był straszny bałagan w pomieszczeniach gospodarczych, które od dekad były niewykorzystane. To była, mówiąc kolokwialnie, taka graciarnia, którą uporządkowaliśmy. Wykonaliśmy projekt gruntownej przebudowy wnętrza obiektu – wyjaśnia Lech Łodej.
Dodaje, że w ramach zadania pod nazwą: „Utworzenie obiektu pełniącego funkcje kulturalne poprzez przebudowę budynku użyteczności publicznej przy ulicy Szkolnej 26 w Janiku”, którego realizacja wyniosła 935 000 zł, powstały pomieszczenia na miarę XXI wieku.
– Dotychczas nie było takiej formalnej świetlicy wiejskiej w Janiku. Na dobry początek zajęcia w świetlicy odbywać się będą dwie godziny raz w miesiącu przez dziewięć miesięcy w roku. Trwałość projektu zobowiązuje nas do zachowania takiego stanu rzeczy przez pięć najbliższych lat. Aby nie zabrano nam dofinansowania, a wynosi ono pół miliona, te warunki musimy spełnić. Przez ten okres czasu w remizie nie będzie imprez komercyjnych: wesel, zabaw sylwestrowych, czy andrzejek. Wiem, że są osoby, którym to może nie odpowiadać, gdybyśmy nie pozyskali środków na dofinansowanie i nie zdecydowali się na realizację tego projektu, obiekt by niszczał. Warto było sięgnąć po dofinansowanie, aby zmienić te wnętrza dla przyszłych pokoleń – wyjaśnia burmistrz.
Dzięki środkom z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2019-2024 wykonano: przebudowę pomieszczeń z pełnym wykończeniem, instalację centralnego ogrzewania (ogrzewanie podłogowe z pompą ciepła, piec gazowy zasilający grzejniki), klimatyzację, instalację elektryczną z fotowoltaiką 14,82kW, łazienki (dostosowane do osób z niepełnosprawnościami), zaplecze kuchenne, drzwi wewnętrzne oraz zewnętrzne. Obiekt został również umeblowany.
– Powstała olbrzymia sala balowa z zapleczem kuchennym i świetnie wyposażoną kuchnią. W miejsce pomieszczeń gospodarczych przeniesione zostały łazienki. Powstała łazienka dostosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Odnowiliśmy szatnię sąsiadującą z pomieszczeniem, gdzie garażowany jest nowy samochód pożarniczy. Zainstalowana jest pompa ciepła i fotowoltaika. Dotychczas podczas upalnych dni ciężko było wysiedzieć wewnątrz budynku. Teraz mieszkańcy będą mieli już klimatyzację, a wydarzenia odbywać się będą w komfortowych warunkach, w pięknym, odnowionym obiekcie – podkreśla Lech Łodej.
Przypomina, że wcześniej budynek przeszedł termomodernizację. Wokół budynku wylana została również nawierzchnia bitumiczna, aby stworzyć odpowiednią estetykę i poprawić funkcjonalność tego miejsca.
– Warto przypomnieć, że jednostka OSP w Janiku otrzymała niedawno nowy samochód, który kosztował ok. 1 200 000 zł. Jako gmina ufundowaliśmy nowy sztandar dla tej jednostki. Odkąd jestem burmistrzem inwestujemy we wszystkich miejscowościach gminy. Zainwestowaliśmy w sumie ok. 26 mln zł w drogi gminne, drogi powiatowe, kanalizację, oświetlenie, budynku użyteczności publicznej. W Janiku też sporo rzeczy udało się nam wykonać. Jak chociażby ulicę Szkolną, która znajduje się tuż przed remizą i jest głównym traktem komunikacyjnym tej części sołectwa. Nie mogę też nie dodać, że dużo w tych wszystkich zasługach mądrości mieszkańców, którzy kiedyś przeznaczyli środki z funduszu sołeckiego na projekt, dzięki któremu powstała bezpieczna ulica z ciągiem pieszo-rowerowym. To centrum wsi. Mamy tutaj kościół, Zespół Szkolno-Przedszkolny w Janiku. Z dumą patrzę na to wszystko co udało się nam zrealizować, tym bardziej, że sam jestem mieszkańcem Janika – przyznaje burmistrz.
Zaznacza, że inwestycje, o które od lat zabiega, a które dzięki zgranemu zespołowi urzędników, udaje się zrealizować, powstają z myślą i dla mieszkańców gminy Kunów.
– Nie budujemy tego dla siebie, ale dla tych pokoleń, które przyjdą po nas – podsumowuje.
Fot. Łukasz Grudniewski/naOSTROinfo