Na terenie całej Polski politycy, przedstawiciele i sympatycy struktur Prawa i Sprawiedliwości zbierali wczoraj (sobota, 19 lipca) podpisy pod obywatelskim wnioskiem o referendum „Stop nielegalnej migracji”. Nie inaczej było w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Zbigniew Duda: To sprawa bezpieczeństwa naszych dzieci
Na Targu Miejskim przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości zebrali w ciągu trzech godzin ponad 200 podpisów.
– Zbieramy podpisy pod referendum w sprawie odrzucenia przymusowego przyjmowania nielegalnych migrantów. Jak widzimy rząd polski nie stanął na wysokości zadania więc my ten rząd chcemy zmusić do tego, żeby referendum było skuteczne, żeby zostały przyjęte przepisy, które spowodują to, że nielegalni migranci nie będą tutaj trafiali. Nie będą nam przymusowo, mówiąc kolokwialnie – wciskani. Ta wspólna Europa nie będzie rozwiązywać swoich problemów, które sobie narobiła z migrantami dobrem naszych dzieci, dobrem naszych kobiet – mówił Zbigniew Duda, przewodniczący struktur Prawa i Sprawiedliwości w powiecie ostrowieckim.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Dodał, że to co się dzieje w momencie, gdy nielegalni migranci trafiają do każdego z krajów, wzrasta przestępczość, wzrasta ilość gwałtów.
– Ale to u nas też już widać w tej chwili, jak niedawny przypadek kobiety zgwałconej i zamordowanej przez migranta w Toruniu i takich przypadków jest naprawdę dużo. Musimy spowodować to, aby ci migranci do nas nie trafiali. Po to jest ta dzisiejsza akcja – tłumaczy Zbigniew Duda.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
200 podpisów w trzy godziny
W Ostrowcu Świętokrzyskim zdania co do agresywnych imigrantów są podzielone. Część mieszkańców podkreśla, że ich nie widać. Zbigniew Duda Zaznacza, że nie jest to do końca prawda.
– Jeżeli mieszkańcy przyjeżdżają tylko i wyłącznie na „targowicę”, poruszamy się sporo samochodami, ja naprawdę widuję spore grupy migrantów w Ostrowcu Świętokrzyskim. Być może są to osoby, które tutaj pracują. Nikt nie wie gdzie one przebywają. Zwróćmy uwagę na to, że mieszkańcy Francji i Niemiec dokładnie to samo mówili: „U nas nie ma jeszcze tych migrantów, jest ich mało”, a w tej chwili boją się wychodzić na ulice. Boją się powiedzieć słowo przeciwko migrantom. Zwróćmy uwagę, że w wielu miastach europejskich rządzą już muzułmanie. Wspierają swoją wiarę – wyjaśnia Zbigniew Duda.
Akcja będzie kontynuowana
Dodaje, że mieszkańcy powiatu ostrowieckiego chętnie podpisywali wniosek o przeprowadzenie referendum „Stop nielegalnej migracji”, chociaż zdarzali się i tacy, którzy podkreślali, że ich ten problem nie dotyczy.
– Bo to jest tak jak ze wszystkim. Jak już będzie nas dotyczyć, to będzie za późno – zaznacza. Zapewnia, że akcja będzie kontynuowana. – Będziemy to robić dotąd, aż Polska będzie krajem, do którego nie będą trafiali przymusowo nielegalni imigranci – podsumowuje.
Czytaj także:
