Odblask ratuje życie
Jesień i zima to okres, gdy szybko zapada zmrok, a warunki pogodowe ograniczają widoczność. W takich momentach szczególnie ważne jest, by piesi i rowerzyści byli dobrze oznakowani.
– Pieszy bez elementów odblaskowych jest praktycznie niewidoczny dla kierowcy, który dostrzega go dopiero z odległości kilkunastu metrów. Tymczasem odblask zwiększa tę odległość nawet do 150–200 metrów – mówi Zbigniew Duda. – To różnica, która może zdecydować o życiu lub śmierci – dodaje.
Sprawne oświetlenie pojazdu obowiązkiem kierowcy
Kierowcy muszą pamiętać nie tylko o własnej widoczności, ale też o tym, by inni mogli ich zauważyć. Regularna kontrola stanu reflektorów i świateł pozycyjnych to absolutna podstawa.
– Często spotykamy się z sytuacjami, gdy samochody poruszają się z niesprawnym oświetleniem. Kierowcy bagatelizują tę kwestię, a to ogromny błąd, bo nawet przepalona żarówka może znacząco zwiększyć ryzyko wypadku – podkreśla dyrektor WORD w Kielcach.
Widoczny pieszy i rowerzysta to bezpieczniejszy uczestnik ruchu
Rowery, hulajnogi elektryczne czy nawet osoby poruszające się poboczem dróg – każdy uczestnik ruchu musi pamiętać, że jego bezpieczeństwo zależy w dużej mierze od bycia zauważonym.
– Apeluję do wszystkich: noście odblaski, dbajcie o oświetlenie rowerów i hulajnóg. Nie chodzi tylko o przepisy, ale o zdrowie i życie wasze oraz waszych bliskich – mówi Zbigniew Duda.
Edukacja i odpowiedzialność
WORD w Kielcach od lat prowadzi akcje edukacyjne, rozdając kamizelki i elementy odblaskowe, aby promować właściwe postawy.
– Chcemy przypominać, że bezpieczeństwo na drodze to wspólna odpowiedzialność. Jeśli każdy z nas zadba o swoją widoczność, zmniejszymy liczbę tragicznych wypadków – podsumowuje dyrektor WORD.
