230-metrowy odcinek drogi w Kolonii Piaski, to kolejna z inwestycji w rozbudowę infrastruktury drogowej w gminie Kunów. To też szansa na pozyskanie nowych mieszkańców. Kierując się wyborem działek pod budowę zwracają bowiem uwagę na możliwość dojazdu do ich przyszłej posesji.
Lech Łodej, burmistrz miasta i gminy w Kunowie zaznacza, że inwestycja możliwa była dzięki środkom w wysokości 120 000 zł pozyskanym z Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych. Realizacja inwestycji kosztowała 250 000 zł, a brakujące 130 000 zł dołożono z budżetu gminy Kunów. Dzięki temu powstała jezdnia o szerokości 3 metrów.
Burmistrz tłumaczy, że przez ostatnie lata gmina wykonywała remonty i przebudowy strategicznych ciągów komunikacyjnych.
– Teraz przyszedł czas na inwestycje w tych mniejszych przysiółkach, które są nam bliskie, a mieszkańcy od dawna się o nie upominali. Przyznam szczerze, że spotkałem się z takimi opiniami, że ten odcinek, który oddajemy w Kolonii Piaski, nie powstanie. Dla chcącego nie ma jednak nic trudnego – podkreśla burmistrz.
Przypomina, że w Kolonii Piaski problematyczny jest odcinek drogi szutrowej, która prowadzi od drogi głównej w kierunku zachodnim. To bowiem droga, która znajduje się w pasie kolejowym. Niestety Kolej nie chce użyczyć tego gruntu gminie.
– Mamy wolę, mamy środki, mamy moce przerobowe, jesteśmy przygotowani do wykonania tej drogi, ale nie możemy nic zrobić, bo jest to naruszenie dyscypliny finansów. Te starania nadal trwają, jest nadal szansa. Sprawy toczyły się już w wojewódzkim sądzie administracyjnym i samorządowym kolegium odwoławczym. Chcieliby również wybudować odcinek oświetlenia ulicznego, które poprawiłoby bezpieczeństwo mieszkańców. Nie spoczniemy nim tych spraw nie zrealizujemy – zapewnia burmistrz.
Lech Skwirowski, sołtys Kolonii Piaski podkreśla, że mieszkańcy cieszą się, że droga w końcu powstała.
– Mieszka tu dużo rodzin z małymi dziećmi. Wcześniej nie było dojazdu. Nie dało się przejechać – wyjaśnia Lech Skwirowski.
Teresa Łucka, radna Rady Miejskiej w Kunowie wyjaśnia, że cieszą się i dzieci i dorośli.
– Jestem radną wsi Nietulisko Małe i Kolonii Piaski. Cieszę się, że naszym staraniem, pana burmistrza, urzędu, a także pani Małgosi Mazur z wydziału inwestycji, udało się ten odcinek zrobić. Droga jest wąska, ale zapewnia komfort i rodzicom i dzieciom. To może mała droga, ale sukces jest bardzo duży – wyjaśnia Teresa Łucka.
Nowa droga to przede wszystkim komfort i bezpieczeństwo dla mieszkańców. W dwóch posesjach położonych na jej końcu mieszka bowiem kilkanaście osób z małymi dziećmi.
Mieszkańcy: Wiesława Starczewska, Dawid i Magdalena Dryjas z córką Nadią i Agata Mazur z córką Kingą przyznają, że droga ułatwi dzieciom pójście do szkoły.
– W końcu się nie będziemy zakopywać. Tam na dole było bajoro, trzeba było je mijać. Teraz będzie prościutko – podsumowuje Wiesława Starczewska.