Czy starostwo panuje jeszcze nad zarządzaniem szpitalem?

Co się dzieje z Aldona Jarosińską, która przed tym, jak została pełniącą obowiązki dyrektora naczelnego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Świętokrzyskim, pracowała na stanowisku dyrektora ds. finansowych? Co się stało z dyrektorem do spraw lecznictwa i dlaczego jego funkcję pełni teraz lekarz pracujący na Oddziale Wewnętrznym I? Cytując klasyka, ile trupów w szafie kryje jeszcze ostrowiecki szpital? Czy powiat radzi sobie z zarządzaniem szpitalem? Dlaczego Andrzej Gruza, aktualny dyrektor ostrowieckiego ZOZ-u nie ma kontaktu z Aldoną Jarosińską? Co z programem naprawczym szpitala? Coraz więcej wątpliwości i straconego czasu…