Czy w Ostrowcu Świętokrzyskim powinna funkcjonować Izba Wytrzeźwień? Poruszający list od czytelnika!

– Jest czwartek, 17 grudnia, tuż po 16.00. Przechodzę obok starego budynku plebanii przy ul. Okólnej . Po drugiej stronie ulicy na chodniku obok schodów prowadzących do kościoła Św. Michała widzę osobę w półmroku, słaniająca się i upadająca tuż przy jezdni. Podbiegam do niej. Okazuje się, że to kompletnie pijana młoda kobieta. Pytam czy nic jej się nie stało. Potrząsa głową, że nie, ale jest jej zimno – tak zaczyna się list, jaki na adres naszej redakcji otrzymaliśmy od jednej z naszych Czytelniczek. Pyta w nim m.in, dlaczego w Ostrowcu Św. zlikwidowano Izbę Wytrzeźwień, a z pijanymi mieszkańcami miasta muszą radzić sobie często pracownicy ostrowieckiego SOR-u. Martwi ją także fakt, że w drugim co do wielkości mieście w województwie świętokrzyskim, nie ma noclegowni dla kobiet. O sytuację m.in. bezdomnych kobiet zapytaliśmy w Straży Miejskiej w Ostrowcu Św.