O przechwyceniu rosyjskiego samolotu Dowództwo poinformowało we wtorek w komunikacie na portalu X (Twitterze). „12 sierpnia 2024 roku para dyżurna polskich F-16 dokonała przechwycenia oraz identyfikacji wizualnej samolotu Federacji Rosyjskiej, który wykonywał lot nad Morzem Bałtyckim. Polskie myśliwce przechwyciły samolot Ił-20, wykonujący misję rozpoznawczą w międzynarodowej przestrzeni powietrznej, bez naruszenia polskich wód terytorialnych” – przekazano w komunikacie.
Przechwycenie obcego samolotu przez lotnictwo wojskowe polega na zbliżeniu się i nawiązaniu kontaktu wzrokowego i radiowego z obcym samolotem, który np. zbliża się do polskiej przestrzeni powietrznej i nie ma z nim kontaktu. Piloci myśliwców mogą w ten sposób zidentyfikować samolot i nakierować go na wskazany tor lotu, a w przypadku poważniejszych sytuacji na przykład zmusić do wylądowania na określonym lotnisku.
„Bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej to jeden z priorytetów Wojska Polskiego. Każdego dnia piloci Sił Zbrojnych RP czuwają i są w gotowości, aby zapewnić ochronę polskiego nieba” – czytamy w komunikacie DORSZ. „Ochrona polskiej przestrzeni powietrznej to fundament bezpieczeństwa naszego kraju. Dzięki sprawnemu funkcjonowaniu całego systemu obrony powietrznej możemy być pewni, że jesteśmy chronieni przed zagrożeniami z powietrza” – dodano.
W ostatnich miesiącach przypadki przechwycenia rosyjskich samolotów w regionie Morza Bałtyckiego przez myśliwce polskie lub sojusznicze zdarzyło się kilkukrotnie; ostatnio o takiej sytuacji Dowództwo informowało w maju. Rosyjskie samoloty rozpoznawcze regularnie operują nad Morzem Bałtyckim, startując przede wszystkim z baz w Obwodzie Królewieckim.
Kontroli aktywności rosyjskiego lotnictwa w regionie służy m.in. misja NATO Baltic Air Policing, w ramach której samoloty sojuszników z baz w Malborku, litewskich Szawlach i estońskim Amari patrolują przestrzeń nad państwami bałtyckimi i samym Bałtykiem.(PAP)