Znajdź nas na

FAKTY POLSKA

Ekspert ds. bezpieczeństwa: wojna będzie eskalowała na różne sposoby!

To kolejny znak, że wojna nigdy nie ogranicza się tylko do dwóch stron konfliktu – będzie eskalowała na różne sposoby, czasami w formie incydentu, czasami w formie skutków sankcji. Odpryski tej wojny będą uderzały także w innych – stwierdził w rozmowie z PAP.PL dr Maciej Milczanowski, ekspert do spraw bezpieczeństwa z Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Rzeszów, 16.11.2022. Politolog, ekspert do spraw bezpieczeństwa z Uniwersytetu Rzeszowskiego dr inż. Maciej Milczanowski, 16 bm. (dd/doro) PAP/Darek Delmanowicz

Dr Maciej Milczanowski komentując wtorkowe wydarzenie przy granicy z Ukrainą i podkreślił, że Stany Zjednoczone są główną siłą Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jego zdaniem „polityka USA jest bardzo racjonalna”.

„Byliśmy informowani zależnie od sytuacji. Amerykanie wiele zmienili przez ostatnie dekady i starają się rzeczywiście rzetelnie informować” – podkreślił Milczanowski w rozmowie z PAP.PL.

Dodał, że natychmiastowa gotowość do uruchomienia art. 4. NATO jest w tym przypadku istotna. „To pewien sygnał, że NATO przygotowuje rozwiązania na wypadek sytuacji, która miała miejsce i ewentualne inne incydenty tego typu. (…) W ramach tych konsultacji dzieli się także pewnymi informacjami wywiadowczymi” – zaznaczył.

„To ważny sygnał dla Rosji” – podsumował Milczanowski.

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne

Nowy MG HS w Ożarowie – inwestycja w sprawność urzędu i lepszą obsługę mieszkańców!

FAKTY

Pensjonariusze Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Sobowie: „Tutaj mamy lepiej jak w niebie!”

FAKTY

Gmina Ożarów: Biblioteka w Jakubowicach ma szansę „na metamorfozę”! 

FAKTY

Śmiertelne potrącenie rowerzysty w Baćkowicach Śmiertelne potrącenie rowerzysty w Baćkowicach

Świętokrzyskie: Śmiertelny wypadek na DK42; ciężarówka potrąciła na pasach 14-latkę!

FAKTY

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this