W miniony piątek (1 marca) do ostrowieckiej komendy zgłosił się 19-letni ostrowczanin, który padł ofiarą internetowych oszustów. Jak wynikało z relacji zgłaszającego, kilka dni wcześniej za pomocą komunikatora społecznościowego skontaktowała się z nim osoba podającą się za jego siostrę. Z treści wiadomości wynikało, że kobieta potrzebowała pomocy finansowej i poprosiła go o wygenerowanie kodu BLIK na kwotę 1000 złotych. Niczego nie podejrzewający 19-latek postanowił wesprzeć członka rodziny udostępniając kod. Po chwili skontaktowała się z nim prawdziwa siostra, która poinformowała ostrowczanina, że ktoś dokonał przełamań zabezpieczeń na jej koncie społecznościowym i rozsyła wiadomości do jej znajomych z prośbą o pożyczkę.
Mundurowi apelują: zanim przekażemy komukolwiek kod BLIK, upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa! Warto osobiście spotkać się ze znajomym lub zadzwonić i porozmawiać, czy naprawdę potrzebne są mu pieniądze. Pilnujmy swoich haseł dostępowych i pamiętajmy, aby wprowadzone hasła nie były możliwe do odszyfrowania przez osoby nieupoważnione. Dla bezpieczeństwa co kilka miesięcy zmieniajmy je. Nie otwierajmy też maili od nieznanych nam nadawców, a co najważniejsze zawartych w nich załączników.