Zarząd województwa świętokrzyskiego zapowiedział, że zwróci się do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o wyrażenie zgody na powierzenie pełnienia obowiązków dyrektora Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach Annie Wieczur-Bluszcz – na czas sezonu artystycznego. Jak poinformowała we wtorek marszałek Renata Janik, kandydatka zadeklarowała gotowość objęcia funkcji, jeśli jej nominację zaakceptują zarówno zarząd, jak i ministra kultury Hanna Wróblewska.
„Oczywiście chodzi o powierzenie funkcji pełnienia obowiązków na sezon artystyczny i zobaczymy, jaką dostaniemy odpowiedź” – powiedziała Janik, dodając, że jeśli zgody nie będzie, zarząd zaproponuje kolejną osobę.
Jednocześnie marszałek podkreśliła, że samorząd województwa jest organem współprowadzącym instytucję i ponosi 70 proc. kosztów jej funkcjonowania. „To ponad 11 ml zł w tym roku. Pani minister po prostu traktuje nas jak swoich podwładnych, a my chcemy dialogu, kompromisu” – mówiła Janik. Jak dodała, resort kultury „na wszystkie propozycje odpowiada straszeniem sądem i postępowaniami”.
Ministerstwo zwróciło się w ubiegłym tygodniu do marszałek województwa z wnioskiem o powołanie Michała Kotańskiego – którego 10-letnia kadencja upłynęła z końcem czerwca – na stanowisko p.o. dyrektora w okresie od 1 lipca do 31 sierpnia, by – jak wskazano – „zapewnić zgodne z prawem funkcjonowanie instytucji”. Z kolei zarząd zwrócił się do Kotańskiego, aby to on, do czasu rozstrzygnięcia sporu o obsadę stanowisko, wyznaczył osobę pełniącą obowiązki dyrektora.
Kotański w ubiegłym tygodniu powiedział PAP, że wyznaczanie pełnomocnika to „odwracanie uwagi od głównego problemu”, jakim pozostaje nierozstrzygnięcie konkursu. „Dyrektorem powinien być Jacek Jabrzyk, który został wybrany do prowadzenia teatru przez komisję konkursową” – podkreślił.
W związku z brakiem rozstrzygnięcia procedury, MKiDN zawiadomiło Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Kielcach o „bezczynności zarządu województwa”. Równolegle śledztwo wszczęła Prokuratura Okręgowa w Kielcach. Postępowanie dotyczy niedopełnienia obowiązków przez zarząd województwa – w szczególności niewskazania warunków organizacyjno-finansowych kandydatowi wyłonionemu w konkursie, Jackowi Jabrzykowi.
Zawiadomienie w tej sprawie złożył poseł Polski 2050 Rafał Kasprzyk. W osobnym wątku prokuratura bada także możliwość ujawnienia poufnych informacji w toku postępowania konkursowego.
Komisja konkursowa, w której skład weszli przedstawiciele resortu, samorządu i organizacji twórczych, rekomendowała Jabrzyka stosunkiem głosów 5:4. Zarząd województwa unieważnił jednak konkurs, wskazując na „nieprawidłowości proceduralne” i ogłosił nowe postępowanie, które zakończyło się niepowodzeniem, ponieważ nie wpłynęła do niego żadna oferta.
Decyzję zarządu zakwestionował wicewojewoda świętokrzyski Michał Skotnicki, uchylając uchwałę o ponownym konkursie. Ministerstwo kultury również podkreślało, że rozstrzygnięcie pierwszego konkursu – jest wiążące. Resort przypomniał, że nieprzedstawienie kandydatowi propozycji umowy narusza konstytucyjną zasadę legalizmu, a ogłoszenie nowego konkursu nie zamyka poprzedniego postępowania.
Zespół Teatru Żeromskiego poparł jednogłośnie kandydaturę Jabrzyka i oskarżył zarząd województwa o łamanie prawa. Wsparcie dla pracowników teatru wyraziły też ogólnopolskie organizacje teatralne, m.in. Unia Polskich Teatrów i Gildia Reżyserów Teatralnych.
Od wtorku 1 lipca teatr Żeromskiego, który jest instytucją współprowadzoną przez ministerstwo kultury i samorząd woj. świętokrzyskiego, pozostaje bez dyrektora.
Zespół Teatru Żeromskiego opublikował oświadczenie, w którym skomentował trwający impas wokół powołania dyrektora. W komunikacie zapowiedziano sezon 2025/2026 pod hasłem „Spokojnie, to tylko awaria”, wskazując na „trwającą usterkę spowodowaną nieporadnym zaimplementowaniem modułu powołania dyrektora”.
Zespół zapowiedział kontynuację działalności mimo niepewności, zapewniając o gotowości do dalszej pracy i wierze w „usunięcie awarii”, czyli powołanie wyłonionego w konkursie kandydata.(PAP)
wdz/ aszw/

