Nazwisko Jana Piwnika Ponurego w Ostrowcu Świętokrzyskim zostało odmienione przez wszystkie już chyba przypadki. Klub Radnych PiS nie ustaje w działaniach, aby nazwisko tego słynnego partyzanta znalazło się w „panteonie” Honorowych Obywatelki Miasta Ostrowca Św. Od dłuższego czasu trwa jednak wymiana pism na linii Krzysztof Ołownia, przewodniczący Klubu Radnych PiS, a urzędnikami z ostrowieckiego urzędu miasta. Całą tę „epistolograficzną drogę” opisywaliśmy w naszych dotychczasowych artykułach.
6 wrześniu 2024 roku radni miejscy z Klubu Prawa i Sprawiedliwości złożyli projekt uchwały w sprawie nadania tytułu Honorowego Obywatela Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego Janowi Piwnikowi „Ponuremu”. W uchwale zawarte zostały życiorys i zasługi partyzanta, a także krótkie uzasadnienie.
23 września 2024 roku na pytanie Krzysztofa Ołowni Radny dotyczące złożonego projektu uchwały Irena Renduda-Dudek, przewodnicząca Rady Miasta Ostrowca Św. odpisała:
– W odpowiedzi na Pana wniosek z dnia 20 września 2024 r. informuję, że nie stanowi on interpelacji w rozumieniu art. 24 ust. 2, 3, 4, 5 i 6 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz.U. z 2024 r. poz. 609, 721). Wniosek dotyczy projektu uchwały w sprawie nadania tytułu Honorowego Obywatela Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego, który to projekt został złożony przez Pana przewodniczącego w dniu 6 września 2024 roku i jest rozpatrywany zgodnie z obowiązująca procedura – czytamy w piśmie.
Od momentu złożenia projektu uchwały minął już ponad miesiąc. Zgodnie z Ustawą o samorządzie gminnym (Art. 20 pkt. 6) „Na wniosek klubu radnych przewodniczący rady gminy jest obowiązany wprowadzić do porządku obrad najbliższej sesji rady gminy projekt uchwały, zgłoszony przez klub radnych, jeżeli wpłynął on do rady gminy co najmniej 7 dni przed dniem rozpoczęcia sesji rady. W trybie, o którym mowa w zdaniu pierwszym, każdy klub radnych może zgłosić nie więcej niż jeden projekt uchwały na każdą kolejną sesję rady gminy.”
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Dlaczego projekt uchwały nie znalazł się w porządku obrad?
Dlaczego zatem w porządku obrad zwyczajnej sesji Rady Miasta Ostrowca Św., jaka odbyła się w poniedziałek, 21 października, projekt uchwały radnych z Klubu PiS nie znalazł się wśród procedowanych uchwał? Przypomnijmy, że od 6 września zwołane zostały dwie sesje nadzwyczajne (14 września i 4 października).
Krzysztof Ołownia podczas poniedziałkowej sesji stwierdził, że przewodnicząca Rady Miasta Ostrowca Św. „w sposób uporczywy nie stosuje się do zapisów Ustawy o samorządzie gminnym”.
Nie będę cytował, na poprzedniej sesji odczytałem w całości. Nie wiem z jakich względów. Bardzo mnie cieszy inicjatywa pana prezydenta (projekt uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie nadawania tytułu honorowego obywatela Miasta Ostrowca Św., który włączony został do porządku obrad poniedziałkowej sesji przyp. red.), która jest krokiem zmierzającym do tego aby pułkownikowi Janowi Piwnikowi Ponuremu nadać wreszcie tytuł honorowego obywatela miasta Ostrowca. Nie mniej jednak z uwagi na to, co powiedziałem na wstępie, Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości przygotował apel do pani przewodniczącej. Uprzejmie proszę koleżanki i kolegów o podpisanie tego apelu. Ja odczytam te dosłownie trzy zdania: „Apel radnych Rady Miasta Ostrowca Św. w sprawie przyznania tytułu Honorowego Obywatela Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego pułkownikowi Janowi Piwnikowi Ponuremu. Radni rady miasta uznając wybitne zasługi pułkownika Jana Piwnika Ponurego dla funkcjonowania i możliwości rozwoju naszego miasta, szanując i doceniając bohaterstwo i poświęcenie dla społeczności lokalnej, apelują o jak najszybsze zwołanie nadzwyczajnej, uroczystej sesji Rady Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego oraz umieszczenie w jej porządku projektu uchwały przygotowanej w dniu 26 sierpnia 2024 roku przez Klub Radnych Prawo i Sprawiedliwość, a dotyczącej nadania tytułu Honorowego Obywatela Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego pułkownikowi Janowi Piwnikowi Ponuremu. Przed złożeniem tego apelu do pani przewodniczącej pozwolę sobie poprosić raz jeszcze koleżanki i kolegów o podpisanie tego dokumentu – mówił Krzysztof Ołownia. Pod apelem podpisało się 7 radnych z Klubu PiS.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Apel Krzysztofa Ołowni i wsparcie radnych PiS
Irena Renduda-Dudek podkreślała, że w następstwie projektu wniesionego do porządku obrad przez prezydenta (projekt uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie nadawania tytułu honorowego obywatela Miasta Ostrowca Św. pozwoli na kolejnej sesji nadzwyczajnej nadanie tytułu Honorowego Obywatela Miasta Ostrowca Św. Janowi Piwnikowi Ponuremu.
– Nie rozumiem apelu, bo to jest taka kolejność rzeczy, wynikająca z pewnego porządku więc po prostu uważam, że apel jest zbędny – przekonywała przewodnicząca Rady Miasta Ostrowca Św.
Krzysztof Ołownia podkreślał z kolei, że nie rozumie z jakich powodów przewodnicząca rady nie wprowadza do porządku obrad „w sposób uporczywy” projektu uchwały zgłoszonego przez klub radnych.
– Nie ma do tego absolutnie żadnych podstaw – podsumował radny.
Ustawę o samorządzie gminnym (art. 20) cytował również Mateusz Czeremcha, radny z Klubu PiS. Każdy klub radnych może zgłosić nie więcej niż jeden projekt uchwały na każdą kolejną sesję rady miasta.
Różne interpretacje ustawy o samorządzie gminnym?
– I tu się pojawia pewien dysonans ponieważ pani przewodnicząca nie stosuje Ustawy o samorządzie gminnym. Bardzo mi przykro, że w takiej atmosferze tutaj rozmawiamy. Powinniśmy, myślę działać zgodnie w tym temacie, bo chyba dla nas wszystkich dziedzictwo pana Piwnika Ponurego, z którego my czerpiemy, pułkownik jest myślę, dla nas wszystkich bohaterem i dzięki postawie Piwnika i takich osób jak pan pułkownik możemy cieszyć się wolnym, niepodległym i demokratycznym państwem – zaznaczył Mateusz Czeremcha, prosił też przewodniczącą, aby „nie łamała” ustawy.
Irena Renduda-Dudek dodała, że otrzymała informację z biura rady miasta, że od momenty, gdy wpłynie taki projekt uchwały radni mają dwa miesiące, aby taką uchwałę procedować.
Co na to radca prawny?
– Opieram się materiałach, które dostałem tutaj na tą sesję, a w tych materiałach nie mam żadnego projektu uchwały, na temat której miałbym się wypowiadać. Oczywiście Ustawa o samorządzie gminnym mówi o tym, że jeżeli wniosek jest klubu radnych, no to jest to zobowiązany wprowadzić przewodniczący na sesję rady gminy najbliższą, jeżeli ten projekt wpłynie co najmniej na siedem dni. Natomiast nasz statut oczywiście przewiduje też inicjatywę uchwałodawczą wskazanym konkretnie organom, podmiotom i od tego momentu jest oczywiście te dwa miesiącem, jeżeli taka sesja się wtedy odbędzie. Natomiast ja tutaj mogę potwierdzić, że oczywiście Ustawa o samorządzie gminnym jest wyżej niż statut i uchwała rady miasta – mówił Marek Rachwał, radca prawny poproszony o wyjaśnienie sprawy przez Irenę Rendudę-Dudek.
– Czyli te dwa miesiące dotyczy jakiego okresu? Od momentu – pytała przewodnicząca, choć radca prawny wyraźnie zaznaczył, że przewodniczący jest obowiązany wprowadzić go do porządku obrad najbliższej sesji pod warunkiem że projekt wpłynął na minimum 7 dni przed sesją. Irena Renduda-Dudek dodała, że„ nie opiera się na własnych sądach i rozmyślaniach”, „tylko również zasięga informacji, pyta w biurze rady miasta”.
– (…) i wtedy ewentualnie działać w myśl tego, jaką informację otrzymuję. To nie jest jakaś moja samowola, czy cokolwiek żeby utrudniać temat albo przekraczać zapisy ustawowe – mówiła przewodnicząca.
Krzysztof Ołownia dodał, że nie wie z jakiego powodu radca prawny nie otrzymał materiałów od Klubu Radnych PiS.
