Miasto Ostrowiec Świętokrzyski rozpoczęło sezon drogowy 2019. Z tej też okazji 14 marca zwołana została konferencja prasowa na terenie bazy Miejskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych. Jak mówił podczas konferencji Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego:
– Dzisiaj możemy zapowiedzieć mieszkańcom Ostrowca Świętokrzyskiego kolejny dobry rok dla remontów i inwestycji dróg na terenie miasta. Startujemy bardzo mocno. Już rozpoczęliśmy prace związane z układaniem nawierzchni asfaltowych. Pogoda sprzyja, jesteśmy tutaj przygotowani. Mamy duży zakres prac remontowych, w tym roku przewidzianych do zrealizowania, ale też chcemy wyjść z dużymi projektami inwestycyjnymi i drogowymi – zapowiadał prezydent. – Pozwolę sobie wymienić w pierwszej kolejności, te na których najbardziej nam zależy, to kontynuacja ulicy Rzeczki, liczymy, że tutaj inwestycja około 6-7 mln zł. Chcemy rozpocząć też budowę ciągu ulic przy terenach inwestycyjnych na obszarze bocznym od Bałtowskiej, więc to jest też drugie zadanie, chcemy też złożyć wnioski o dofinansowanie projektów drogowych na budowę ulicy Miodowej, to jest też duży zakres wielo milionowy, budowę ulicy Nowe Piaski, chcemy złożyć również wniosek na ulicę Ogrodową, więc jesteśmy tu bardzo mocno przygotowani dokumentacyjnie i myślę, że gdyby te ulice wszystkie miały być realizowane, to te 25 mln zł to jest wartość całkowita tych prac. To jest oczywiście wstępny szacunek, precyzyjny będzie dopiero po przetargach – wyliczał prezydent.
Czy w planach włodarza znajdzie się także zaniedbana i zapomniana ulica Leśna, o której pisaliśmy na łamach naszego portalu, a którą jest niechlubną wizytówką miasta? Czy mieszkańcy ulicy Miodowej przestaną mówić o sobie, że są mieszkańcami Dzikiego Zachodu, bo jesienią slalomem omijają kałuże, a w lecie nie są w stanie poradzić sobie z tumanami kurzu wzniecanymi przez przejeżdżające samochody?
fot. Czytelnik
Jak mogliśmy usłyszeć podczas konferencji z ust prezydenta, miasto stawia na estetykę i zieleń:
– Dbamy o to, aby standard na naszych ulicach był właściwy. Też zadbamy o to, ażeby nasi mieszkańcy, nasze mieszkanki w szczególności widziały właściwą zieleń, właściwe podejście, jeśli chodzi o ukwiecenie tych miejsc, o zadbanie o estetykę… Mamy pewien harmonogram robót remontowych, tych z którymi wystartujemy, tez uzależniamy to od tego, żeby firma, poradziła sobie z kontraktami zawartymi już na terenach ościennych. Firma MPRD wygrała kilka przetargów w innych gminach no i też chcemy, żeby była dobrym partnerem dla innych samorządów – mówił Jarosław Górczyński, który zaznaczył także, że pierwszym przetargiem, z którym chce wystartować miasto, jest ten na ulicę Rzeczki.
Takim obrotem sprawy nie są usatysfakcjonowani mieszkańcy ulicy Miodowej, niektórzy z nich od 20 lat walczą o to, aby to co powinno być drogą gminną – nie przypominało swoim wyglądem drogi polnej. Jak podkreślają, od planu do realizacji długa droga, boją się także, że wszystko skończy się na obiecankach, a o tych słyszą już od kilkunastu lat.
Prezydent tłumaczył, że finansowania na remonty, czy budowę dróg miasto szukać będzie w różnych źródłach, jak np. z pieniędzy rządowych, czy z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego.
20 marca odbyła się kolejna konferencja prasowa w terenie, już po przejęciu przez miasto 40 km ulic powiatowych. Było o inicjatywie wiosennego kompleksowego sprzątania, zaniedbanych ulicach powiatowych, a także nasadzeniach nowych roślin. I chociaż zieleń miejska to jedno, a budowa dróg i poprawa ich standardu to drugie, to otrzymaliśmy wiele zapytań od mieszkańców m.in. ulicy Leśnej, czy ukwiecone ronda i skwery zieleni ważniejsze są niż ich przyziemne problemy, jak chociażby dotarcie do domu bez ubłoconych butów, a zdarza się i tak, zwłaszcza w przypadku dzieci, że często bez nich, bo błoto jest tak duże, że czasami nie da się wrócić do domu „suchą nogą”. Mieszkańcy pytają też, czy ich peryferyjne ulice są mniej ważne, niż te, którymi chwali się miasto, zwłaszcza, że Gutwin to dzielnica „turystyczna”, który ożywa właśnie na wiosnę, a chętnych do spędzania czasu wolnego na jej terenie jest naprawdę mnóstwo.
Podczas ubiegło tygodniowej konferencji usłyszeliśmy także dużo na temat planów miasta co do ulicy Sienkiewicza, której to prezydent chce przywrócić świetność.
– W ubiegłym roku udało się na Sienkiewicza np. zrobić taki przyjemny i piękny skwer zieleni. Chcielibyśmy to też kontynuować, na pewno wymiany wymagają ławki. Sienkiewicza jest taką centralną arterią, jest taką ulicą reprezentacyjną, ulicą, którą kiedyś Ostrowiec się chwalił i chciałbym przywrócić świetność Sienkiewicza, jednej z wielu ulic, która powinna być taką wizytówką. Mamy tutaj skwer, skrzyżowanie Sienkiewicza – Piaski, później rondo przy Długiej. To nie była w ubiegłych latach chluba dla zarządców tej drogi. Jestem przekonany, że wspólnymi siłami to się wszystko zmieni i będziemy mieli naprawdę piękne rondo – dodał Jarosław Górczyński.
Mieszkańcy, z którymi udało się nam porozmawiać po konferencji pytali nas m.in. czy takie sprzątanie ulic wymaga zwoływania specjalnych konferencji, czy wzorem miast ościennych nie powinno być zwykłym standardem, o którym się głośno nie mówi, tylko robi czy nie jest to taka higiena, jak w przypadku mycia rąk? Wszyscy to robią, nikt o tym głośno mówić nie powinien?
O tym, że do wiosennych porządków miasto przygotowywało się już jesienią ubiegłego roku mówiła Milena Gawęda, kierownik Referatu Zieleni i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Ostrowcu Świętokrzyskim.
– Ten sezon wiosenny rozpoczęliśmy od generalnego sprzątania całego miasta. Do wiosny tego roku przygotowywaliśmy się już jesienią ubiegłego roku, bo wysadziliśmy ponad 20 tysięcy cebul tulipanów, hiacyntów i narcyzów, także miasto rozkwitnie tej wiosny. Będziemy również sadzić bratki. I tak jak tutaj pan prezydent wspomniał, ronda powiatowe, które jak widzimy jak wyglądają na dzień dzisiejszy, również mają już swoje koncepcje, będą ukwiecone, także na pewno zmienią swoje oblicza, Chcemy jak najbardziej iść w kierunku takim, żeby jak najwięcej zazielenić, ukwiecić, żeby to nasze miasto było czyste, uporządkowane, zielone, kolorowe i radosne, a to na pewno świadczy bardzo dobrze o gospodarzu naszego miasta – podsumowała Milena Gawąd.
Czy 20 tysięcy cebulek kwiatów i estetyczny wygląd rond, placów i skwerów usatysfakcjonuje wszystkich mieszkańców, a zwłaszcza tych, którzy zamiast cieszyć się pięknem natury zdrapują błoto z butów, karoserii swoich samochodów i rowerków dziecięcych? Czy estetyka miasta to tylko uporządkowane chodniki i ulice w centrum miasta? Jak zakończą się apele mieszkańców peryferyjnych części Ostrowca Świętokrzyskiego?
Na pewno do sprawy powrócimy i będziemy monitorować ją na bieżąco.
