Pełnomocnikiem wyborczym KWW Moje Miasto Ostrowiec jest Tadeusz Krawętkowski, przez wiele lat zawodowo związany z ostrowiecką hutą, którego mnóstwo osób w Ostrowcu Św. kojarzy z krajoznawstwem, turystyką, przewodnictwem. Monika Bryła-Mazurkiewicz podkreśla, że nazwa komitetu ma odzwierciedlać to, co jest najważniejsze dla jego założycieli.
– Moglibyśmy przecież nazwać komitet swoimi nazwiskami. Pytano nas zresztą o to. Nikomu z nas to nawet przez głowę nie przeszło. My identyfikujemy się z miastem. Dla mnie – Ostrowiec Świętokrzyski – jest najważniejszym miejscem. Jestem z Ostrowca Świętokrzyskiego, tu się urodziłam, tu chodziłam do szkoły, tu mieszkam od lat. To moje miasto, ale także miasto moich przodków. Moja rodzina – w każdym razie jest większa część – związana jest z Ostrowcem Świętokrzyskim, co najmniej od schyłku XVIII w. Z takiego dziedzictwa nie sposób zrezygnować – wyjaśnia Monika Bryła-Mazurkiewicz.
Dodaje, że KWW Moje Miasto Ostrowiec powstało aby z jednej strony kontrolować wybory (komitet zamierza zgłosić przedstawicieli do komisji wyborczych), z drugiej zaś – wystawić listy do Rady Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego.
– Mamy przygotowany program wyborczy, mamy również przygotowane konkretne projekty uchwał, które chcieliśmy procedować. Jeżeli okaże, się, że nie uda nam się zdobyć mandatów, to te projekty uchwał będziemy starać się zgłaszać jako mieszkańcy. Bowiem zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, artykuł 41a – „Grupa mieszkańców gminy, posiadających czynne prawa wyborcze do organu stanowiącego, może wystąpić z obywatelską inicjatywą uchwałodawczą – w przypadku naszej gminy –musi to być grupa co najmniej 300 osób”. Ta praca, którą już wykonaliśmy nie może pójść na marne – mówi Monika Bryła-Mazurkiewicz.
Monika Bryła-Mazurkiewicz: Nasze hasło wyborcze – Wierzę w Ostrowiec!
Główne założenia programu wyborczego KWW Moje Miasto Ostrowiec zawierają się w trzech słowach: „Człowiek – Gospodarka – Kultura”.
– Pierwszy punkt, najważniejszy, którzy przełoży się na wszystko inne, to transparentność życia publicznego. W naszej opinii praprzyczyną, tym „grzechem pierworodnym”, wszystkich nieszczęść jakie dotknęły i dotykają nasze miasto – jest korupcja, której symbolem i twarzą jest obecny prezydent miasta opatrzony przez opinię publiczną pseudonimem „dycha starczy” albo „złoty Jarek”, i brak transparentności życia publicznego. Korupcja i brak transparentności to przyczyny fatalnej sytuacji ekonomicznej miasta, niskiej jakości różnych usług, odpływu z miasta fachowców itd. Nikt nie zainwestuje w mieście, którego prezydent bierze łapówki. Nikt nie przystąpi do konkursu czy przetargu w mieście, w którym nie może liczyć na uczciwość. Nikt nie zostanie w mieście, nie będzie szukał w nim pracy, nie założy w nim rodziny, mając w tyle głowy, że musi wręczyć prezydentowi za posadę przysłowiową „dychę”. Niektórzy po aresztowaniu prezydenta – powątpiewali w jego winę, nie dowierzali, mówili, że to tylko dycha. Tylko albo aż dychę. Zatrudnieni za dychę nauczyciele – to gorsza edukacja, i rozwinięty do granic możliwości system korepetycji; Zatrudnieni za dychę pracownicy służby zdrowia – to gorszy dostęp do służby zdrowia, to turystyka medyczna w kierunku – Opatowa, Starachowic, Końskich, Staszowa, Kielce, Lublina, Łodzi, Warszawy;
Zatrudnieni za dychę urzędnicy – to gorsza jakość usług w urzędach. Ta symboliczna dycha i zatrudniani za nią ludzie to gorsza jakość naszego życia, jej cena jest znacznie wyższa niż wartość nominalna – wyjaśnia Monika Bryła-Mazurkiewicz.
Podkreśla, że KWW Moje Miasto proponuje jawny rejestr faktur i innych dokumentów księgowych nie tylko w Urzędzie Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego, ale również we wszystkich spółkach i instytucjach samorządowych.
– Wyeliminuje to plotki krążące po mieście, oczyści relacje międzyludzkie, nie będzie podstaw, by posądzać kierownictwo i pracowników o to, że ktoś zrobił sobie remont mieszkania na koszt np. spółki miejskiej, zakupił na rachunek takiej spółki meble do domu czy choinkę na Boże Narodzenie. Konkursy na stanowiska kierownicze we wszystkich instytucjach samorządowych powinny być przeprowadzane w taki sposób by wyeliminować plotki o „ustawianych konkursach” – konkursy będą miały formę publicznych – transmitowanych prezentacji kandydatów. Bardzo źle wygląda, gdy opinia publiczna wie, przez konkursem, jaki będzie jego wynik. W przypadku konkursów na stanowiska urzędnicze tzw. „niższe” – na początek testy kodowane. Jawne przetargi – wszelkie przetargi, tzn. otwieranie i wybór ofert będzie odbywać się w świetle kamer (będzie transmitowane), dotyczy to również ofert na nabycie lub zbycie nieruchomości; W ślad za tym wszystkie: funkcje kierownicze i inne stanowiska w instytucjach samorządowych będą obsadzane osobami o odpowiednich kwalifikacjach. Niedopuszczalne, jest, by jakiekolwiek stanowiska czy funkcje były powierzane osobom bez odpowiedniego wykształcenia i kwalifikacji – wylicza Monika Bryła-Mazurkiewicz.
Komitet proponuje również wprowadzenie zmian w spółkach miejskich, jak chociażby wynagrodzenie menedżerów w spółkach uzależnione od wyników finansowych spółek, czy audyty spółek miejskich przeprowadzone przez podmioty zewnętrzne – w celu weryfikacji możliwości poprawy funkcjonowania poszczególnych spółek.
– Nie może być tak, że spółka odnotowuje stratę, a prezes ma bardzo wysokie wynagrodzenie – wyjaśnia Monika Bryła-Mazurkiewicz.
Zapowiada również otwarcie rynku w celu tworzenia nowych miejsc pracy.
– Ostrowiec Św. potrzebuje pracy, a nie zabawy i rozrywki – najpierw praca, potem przyjemności. Potrzebne jest pomoc i wsparcie dla podmiotów pragnących inwestować w Ostrowcu Św. i chcących tworzyć tu miejsca pracy. Inwestor, przedsiębiorca ma być partnerem dla władz samorządowym miasta, a nie problemem. W Ostrowcu Św. ma znaleźć się miejsce dla każdego, kto tu będzie chciał rozwijać swój biznes, zgodnie z zasadami zdrowej konkurencji, czy to będzie browar, czy inny rodzaj działalności. Nie może być sytuacji że władze samorządowe traktują przedsiębiorców w sposób instrumentalny – do dziś mam przed oczyma sytuację, gdy radni miejscy wyrażali zgodę na uruchomienie w Ostrowcu Św., w jednym z hoteli kasyna, nie pytając czy jego właścicielka sobie tego życzy. Żadnego zakupu przez władze samorządowe budynków (obiektów), które będą generować koszty. Jedyny wyjątek zrobiłabym dla budynków zabytkowych. W ostatnich latach nasze miasto zostało pozbawione wielu obiektów o wartościach historycznych i artystycznych. Nie widzę potrzeby i nie rozumiem pomysłu jednego z kandydatów na prezydenta miasta, który chce w imieniu miasta nabyć budynek banku przy Rynku. Dlaczego wspomniałam o budynkach zabytkowych – jest jeden obiekt w mieście, bardzo stary, którego los leży mi na sercu – i jest to obiekt prywatny. Nie ukrywam, że moim marzeniem od lat było, aby Ostrowiec ŚW. posiadał muzeum historii miasta – ale to nie jest ten czas, na dziś nie możemy pozwolić sobie na takie inwestycje – tłumaczy liderka WKK Moje Miasto Ostrowiec.
Programy naprawcze w spółkach miejskich, budowanie społeczeństwa obywatelskiego
Zapowiada programy naprawcze w spółkach miejskich, które sprawią, że mieszkańcy będą płacić mniej za media – głównie ogrzewanie.
– Tutaj oprócz działań ściśle ekonomicznych, zależałoby mi na skorzystaniu z wiedzy osób z wykształceniem technicznym, na wykorzystaniu zdobyczy nauki. W Ostrowcu Św. dużo się mówi o społeczeństwie obywatelskim, sięga się przy różnych okazjach po instrument konsultacji społecznych. Jeżeli chodzi o społeczeństwo obywatelskie – to ja akurat doskonale wiem z autopsji jak wygląda społeczeństwo obywatelskie w Ostrowcu Św. – wystarczyło, że poszłam na sesję rady miasta, przedstawiłam problem dotyczący dotacji celowych udzielanych przez gminę na zadania z zakresu kultury – i na początek spotkałam się z agresją dwóch pań radnych, prowadzone przeze mnie stowarzyszenie nagle zostało poddane licznym kontrolom, zwłaszcza jedna kontrola była dziwnie zsynchronizowana ze zniszczeniem szlaku rowerowego i oczywiście pojawił się list otwarty skierowany przeciwko mnie, który po ujawnieniu jego treści – zniknął. Konsultacje społeczne i rozwój społeczeństwa obywatelskiego – to muszą być działania rzeczywiste, a nie pozorowane. Nie może być tak, że nam mieszkańcom przedstawia się np. projekt zagospodarowania ośrodka wypoczynkowego Gutwin, prezentuje jego wizualizacje i nie pyta się nas czy my w ogóle tego chcemy. Dziwną praktyką są nagminne – nadzwyczajne sesje rady miasta. Pozbawiają mieszkańców możliwości zabrania na nich głosu – wyjaśnia Monika Bryła-Mazurkiewicz.
Sprawy społeczne
– W zakresie spraw społecznych mieszkaniowych nie rozumiem władz gminy, które nie troszczą się o mieszkańców, nie rozumieć spółki miejskiej, która nie dba o zasoby mieszkaniowe. Potrzebna jest nie tylko pilna pomoc mieszkańcom bloku Polna 3a, którzy wysyłają mi dramatyczne zdjęcia warunków, w jakich żyją, ale i rozwiązanie problemu mieszkań socjalnych na Gutwinie. Ludzi żyją tam w warunkach gorszych niż dla zwierząt hodowlanych – mówi Monika Bryła-Mazurkiewicz.
Podkreśla, że konieczne jest zapanowanie nad ładem przestrzennym w mieście.
– Oprócz tego, że jestem historykiem, bo jest to mój pierwszy zawód, to jestem również historykiem sztuki i kwestie estetyki są dla mnie bardzo ważne. Dlatego potrzebna nam jest uchwała krajobrazowa (reklamowa), powołanie architekta miejskiego, a także architekta zieleni miejskiej – mówi liderka KWW Moje Miasto Ostrowiec.
KWW Moje Miasto Ostrowiec chce wprowadzić również zmiany w zakresie instytucji kultury, a także zarządzania instytucjami kulturalnymi
– Konieczne jest wykorzystanie w pełni posiadanych zasobów rzeczowych i lokalowych, a przede wszystkim osobowych w mieście – dla stworzenia oferty kulturalnej dla wszystkich grup wiekowych. Aktualnie najbardziej zaniedbaną grupą, dla której praktycznie nie ma propozycji, nie ma oferty kulturalnej – jest grupa osób w średnim wieku. Szczególnie podkreślam tu zasoby osobowe. Podstawowym zadaniem instytucji kultury jest dostarczania oferty kulturalnej mieszkańcom miasta. Instytucje kultury pełnią względem mieszkańców funkcję służebną – mają zaspokajać ich potrzeby, powinny dopasować swoje programy, swoje oferty do oczekiwań mieszkańców, a nie być przechowalnią „znajomych króliczka” – tłumaczy Monika Bryła-Mazurkiewicz.
KWW Moje Miasto nie zapomina również o zwierzętach.
– W Ostrowcu Św. oczywiście mamy program opieki nad zwierzętami, ale mnóstwo spraw nie zostało kompleksowo rozwiązanych. Niestety wszystkich problemów nie da się rozwiązać, ale możemy poprawić sytuację naszych czworonogów. Jak? Chciażby poprzez darmowe sterylizacje, domki dla wolno żyjących zwierząt, przytulisko dla bezdomnych zwierząt z wolontariatem, założenie cmentarza dla zwierząt – to zaledwie kilka punktów, które musimy rozwiązać – podsumowuje, dodając, że jest to tylko część pomysłów Komitetu, którego jest jednym z liderów.