Kadra Michała Probierza zaczyna ostatni etap przygotowań przed wyjazdem na rozpoczynający się 14 czerwca turniej. Biało-czerwoni dostali się na Euro 2024 „bocznymi drzwiami”, poprzez baraże, więc wśród polskich kibiców raczej nie ma wielkich oczekiwań. Nawet mimo faktu, że rywale z grupy D – Holandia, Austria i Francją – borykają się z dużymi problemami zdrowotnymi i licznymi absencjami.
Zgrupowanie w Warszawie potrwa dziewięć dni. W tym czasie piłkarze Probierza rozegrają dwa towarzyskie mecze na PGE Narodowym – 7 czerwca z Ukrainą i trzy dni później z Turcją.
Sztab szkoleniowy stawił się w Warszawie już w sobotę, ale najpierw selekcjoner ze współpracownikami obejrzał towarzyski mecz młodzieżówki, która uległa w Radomiu Macedonii Północnej 1:2.
Zbiórka reprezentantów Polski w warszawskim hotelu Double Tree by Hilton jest przewidziana do godz. 16 w niedzielę.
„Nie mamy informacji, że ktoś się spóźni” – powiedział PAP rzecznik prasowy reprezentacji Emil Kopański.
Kadrowicze od kilku dni mieli już wolne, ich drużyny zakończyły sezon ligowy, ale kilku piłkarzy załatwiało ważne sprawy prywatne. Np. Jakub Moder, Adam Buksa i Bartosz Slisz zmienili w ostatnich dniach stan cywilny.
W niedzielę o godz. 17.15 odbędzie na PGE Narodowym konferencja prasowa z udziałem Probierza i kapitana reprezentacji Roberta Lewandowskiego, po której rozpocznie się pierwszy trening drużyny.
Selekcjoner ogłosił w środę nazwiska 29 piłkarzy powołanych na zgrupowanie. „Nie ma dużych niespodzianek, może dwie-trzy. Mieliśmy natomiast kilka dylematów” – przyznał wówczas Probierz.
Jak dodał, Piotr Zieliński i Karol Świderski borykają się z lekkimi urazami, lecz obaj powinni być gotowi do treningów.
Jednym z największych nieobecnych jest Matty Cash. Obrońca i wahadłowy Aston Villi Birmingham narzekał w maju na problemy zdrowotne, ale jest już gotowy do treningów.
„On miał wcześniej kontuzję. Tutaj zdecydowaliśmy się na Michała Skórasia” – stwierdził krótko Probierz.
W gronie zawodników powołanych na zgrupowanie jest czterech bramkarzy, ale Oliwier Zych, 20-latek wypożyczony z Aston Villi do Puszczy Niepołomice, nie zostanie zgłoszony na turniej. W trakcie Euro 2024 selekcjoner będzie miał więc trzech golkiperów: Wojciecha Szczęsnego, Marcina Bułkę i Łukasza Skorupskiego.
Docelowo kadra na turniej w Niemczech zostanie uszczuplona do 26 nazwisk – najpóźniej do 7 czerwca, gdy mija termin zgłaszania ostatecznej listy do UEFA.
Komunikat z listą wybrańców Probierza zostanie podany do publicznej wiadomości prawdopodobnie późnym wieczorem 7 czerwca (albo już nawet po północy), po meczu z Ukrainą.
Dzień po drugim towarzyskim meczu – z Turcją – kadrowicze odlecą do Niemiec i wieczorem 11 czerwca zameldują się w swojej turniejowej bazie w Hanowerze.
W tym mieście zlokalizowane będzie też biuro prasowe dla dziennikarzy, w którym – jak przyznał Kopański – trwają jeszcze ostatnie prace.
„Biuro zostanie uruchomione 11 czerwca, czyli w dniu przyjazdu reprezentacji. Ale tego dnia jeszcze nic tam nie planujemy. Wylatujemy po godz. 17 z Warszawy, więc dotrzemy do Hanoweru wieczorem. Jeszcze trwają tam ostatnie prace, musimy m.in. przywieźć dekodery, żeby można było oglądać telewizję” – powiedział rzecznik reprezentacji.
Biało-czerwoni udział w ME rozpoczną 16 czerwca od meczu z Holandią w Hamburgu, pięć dni później zagrają z Austriakami w Berlinie, a 25 czerwca – z Francją w Dortmundzie.(PAP)