Niecodzienna kradzież w Bodzechowie
Kilka dni temu do ostrowieckich funkcjonariuszy zgłosił się pracownik gminy Bodzechów, który poinformował o zniknięciu pieca kaflowego z jednego z lokali socjalnych. Straty oszacowano na 5700 złotych. Sprawą zajęli się policjanci z Ćmielowa, którzy szybko ustalili tożsamość sprawcy.
Policja nie dała mu szans!
42-letni mieszkaniec gminy Bodzechów został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu, gdzie jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut kradzieży. Na szczęście dla pokrzywdzonego, funkcjonariuszom udało się odzyskać piec w całości.
Recydywa oznacza surowszą karę
Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia, ale to nie koniec problemów złodzieja. Ponieważ działał w warunkach recydywy, może otrzymać wyrok wyższy aż o połowę, co oznacza nawet 7,5 roku za kratkami! Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.