Zaczęło się od interwencji, którą do naszej redakcji zgłosił jeden z Czytelników. – W chodniku na Eugeniusza Kwiatkowskiego jest duża dziura. Od kilku miesięcy nikt nic z nią nie robi. Teraz tkwi w niej zieleniąca się gałąź. W zimie była niewidoczna. To cud, że nikt sobie nic nie zrobił – poinformował nas na początku kwietnia nasz czytelnik. O sprawę remontu chodnika, jezdni, a także niezabezpieczonej studzienki, zapytaliśmy w Urzędzie Miasta w Ostrowcu Św.
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element