Fałszywy telefon
W piątek, 18 października, do ostrowieckiej komendy zgłosiła się 34-letnia mieszkanka gminy Ćmielów, informując, że została oszukana. Około godziny 15.00 skontaktowała się z nią kobieta, która podała się za pracownicę banku. Przekonywała, że ktoś na dane 34-latki złożył wniosek kredytowy, co rzekomo było próbą wyłudzenia.
Procedura „weryfikacji” i utrata pieniędzy
Następnie oszustka poinformowała pokrzywdzoną, że zostanie przełączona do „działu ochrony i bezpieczeństwa banku”. Wkrótce rozmowę kontynuował mężczyzna, który poprosił o weryfikację danych osobowych. Przekonał 34-latkę do potwierdzenia kodem BLIK przelewu na kwotę 3 000 złotych, obiecując zwrot pieniędzy. Kiedy oszust ponownie poprosił o kolejny kod BLIK, ofiara zorientowała się, że padła ofiarą przestępców.
Policja apeluje o ostrożność
Ostrowieccy policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi. Pracownicy banków nigdy nie proszą o przelewy na inne konta ani nie wymagają weryfikacji przez kody BLIK. Policja zaleca, aby przy podejrzanych telefonach natychmiast się rozłączyć i samodzielnie skontaktować z bankiem.