Pierwszy Piknik Misyjny przy szewieńskiej parafii za nami! [FOTO]
Było kolorowo, muzycznie, a przede wszystkim bardzo rodzinnie. W miniona niedzielę (3 października) parafia pod wezwaniem Świętego Mikołaja Biskupa w Szewnie zaprosiła na pierwszy Piknik Misyjny. O trudach, ale i radościach działalności misyjnej opowiedziała Siostra Petronela ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Dębickich, która 38 lat swojego życia spędziła w egzotycznej Boliwii. Nie zabrakło także programu artystycznego w wykonaniu dzieci, rodziców, a także kadry pedagogicznej Niepublicznego Przedszkola przy parafii Świętego Mikołaja w Szewnie, czy występu scholi parafialnej „Dzieci Maryi”.
Z grupą rodziców wystąpiła też Siostra Agnieszka Jurek, dyrektor Niepublicznego Przedszkola przy Parafii Świętego Mikołaja w Szewnie fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Ksiądz Tomasz Cuber, który od niedawna pełni funkcję proboszcza szewieńskiej parafii podkreśla, że parafia Świętego Mikołaja Biskupa już niedługo będzie obchodziła 700-letnią rocznicę swojego powstania. Każda okazja jest dobra aby się integrować, poznawać, bawić, a przede wszystkim wspólnie wielbić Boga.
– Szczerze mówiąc nie pamiętam już jak to się stało, że zrodził się pomysł na Piknik Misyjny. Spotkaliśmy się przed rozpoczęciem roku szkolnego w gronie duszpasterskim, a więc księża i siostry zakonne. I zaczęliśmy planować co w najbliższym czasie chcielibyśmy zrobić, a przy okazji w organizację zaangażować naszych parafian, żeby „pobudzić” troszeczkę to życie w tym trudnym czasie pandemii. Tak pojawił się pomysł pikniku – wyjaśnia ksiądz Tomasz Cuber.
Podkreśla, że było mnóstwo ludzi, którzy zdecydowali się na wspólne spędzenie czasu z parafią Świętego Mikołaja w Szewnie.
– Zaprezentowało się nasze parafialne przedszkole. Dzieci zrobiły furorę. Burzę oklasków zebrali także ich rodzice, którzy wspólnie z siostrą dyrektor zatańczyli na scenie na ołtarzu plenerowym. Dzieci zaangażować jest dużo łatwiej, z rodzicami różnie to bywa. Udało się wszystkich zintegrować, za co jestem wdzięczny – tłumaczy ksiądz proboszcz.
Siostra Agnieszka Jurek, dyrektor Niepublicznego Przedszkola przy Parafii Świętego Mikołaja w Szewnie jest dumna z przedszkolaków, jak i ich rodziców.
– Pomysł na piknik zrodził się spontanicznie. Ks. proboszczu Tomasz „rzucił hasło” czy nie zorganizować czegoś takiego w naszej parafii, Siostra Anna pomyślała o loterii misyjnej i o zaproszeniu siostry misjonarki, bo kto lepiej niż ona mógł opowiedzieć nam o tym, jak wygląda posługa misyjna. Moją rolą było włączenie do całego przedsięwzięcia przedszkolaków i ich rodziców oraz o zaproszenie wodzireja – wyjaśnia Siostra Agnieszka Jurek.
Zapewnia, że rodziców nie trzeba było długo namawiać.
– Zrobili to z wielką ochota i radością. Przygotowania trwały dwa tygodnie. Próby odbywały się dwa razy w tygodniu. Rodzice naszych dzieci są bardzo pojętni i utalentowani i to co robią bardzo Ich cieszy. A mnie cieszy to podwójnie, bo chcą współpracować i zawsze możemy na nich liczyć. Próbują, szykują sobie stroje. Są niesamowicie zorganizowani – podkreśla Siostra Agnieszka Jurek.
Gościem specjalnym Pikniku była Siostra Petronela ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Dębickich. Podczas niedzielnych Mszy Świętych oraz podczas Pikniku opowiadał o swojej 38-letniej posłudze w Boliwii. Opowiadała o tradycjach oraz obyczajach tamtejszej ludności. Z radością dzieliła się swoimi wspomnieniami.
– Powołań zakonnych i kapłańskich jest coraz mniej. Mało osób chce się na takie życie zdecydować. W dzisiejszych czasach, w tym trudnym okresie jest duża nagonka na kościół w mediach i środowiskach. Młodzi ludzie nie chcą się decydować na takie życie, podczas którego będą często „opluwani”, gdy będzie się im patrzyło nas dłonie i dostrzega tylko zło, a nie dobro, które czynią – mówi ksiądz Tomasz Cuber.
Podkreśla, że niedzielny Piknik był szansą na integrację, a także okazją do zebrania środków, które przeznaczone zostaną na pomoc dzieciom z Tupizy, gdzie pracują Siostry Misjonarki ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Dębickich.