Na terenach dzisiejszej Łotwy, Litwy, Białorusi, Ukrainy żyje już garstka żołnierzy Armii Krajowej i innych organizacji niepodległościowych. Razem ze swoimi rodzinami, Sybirakami i pomagającymi im polskimi środowiskami, tworzą wciąż silną patriotyczną i tożsamościową podstawę dla Rodaków w Polsce i poza jej granicami. Poprzez zbieg różnorodnych losów po wojnie pozostali zza wschodnią granicą. Do dziś pielęgnują pamięć o swoich dowódcach, poległych kolegach, uczą młode pokolenia patriotyzmu, wzmacniają tożsamość polską, dbają o narodową kulturę. Choć lekko nie mają. Dla naszych dziadków marzenia o wolnym kraju spełniły się w pełni, dla nich pozostają wciąż w sferze niespełnionych marzeń.
Dwa razy w roku, na Święta Bożego Narodzenia i Święta Wielkanocne Stowarzyszenie Odra-Niemen włącza do działań tysiące wolontariuszy i wiele środowisk, organizując zbiórkę darów, które później zmieniają się w tysiące paczek. Te trafiają do Polaków, mieszkających na Kresach.
Wszystko zaczęło się od zbiorki darów pod nazwą „Paczka dla polskiego kombatanta na Kresach”. Akcja cały czas ewoluuje. W Ostrowcu Św. od kilku już lat akcję koordynuje Stowarzyszenie „Ostrowieccy Patrioci”.
Katarzyna Ślusarz-Cieślik z Ostrowieckich Patriotów przypomina, że Stowarzyszenie utrzymujemy przyjacielskie relacje z lubelskim oddziałem Odra-Niemen od lat.
– Od 2015 organizujemy zbiórkę na terenie Ostrowca Świętokrzyskiego. Wiemy, że Polacy na Kresach cieszą się z każdego sygnału, że ojczyzna o nich pamięta. Święta Bożego Narodzenia to wspaniała okazja, by ich wesprzeć, zwłaszcza, że wiele rodzin polskich na Kresach prowadzi bardzo skromne życie – wyjaśnia Katarzyna Ślusarz-Cieślik.
Dary: cukier, olej, ryż, kasze, makaron konserwy, owoce i warzywa w puszce, herbatę, kawę, kakao, czekoladę, słodycze, chemię gospodarczą i kartki świąteczne można dostarczać do końca grudnia w każdą sobotę w godzinach od 10.00 do 12.00 do Domu Parafialnego Michael w Ostrowcu Św. Tam dyżury pełnić będą Ostrowieccy Patrioci.
Katarzyna Ślusarz-Cieślik przyznaje, że dotychczas nie miała okazji uczestniczyć w przekazywaniu darów bezpośrednio dla potrzebujących rodaków na Kresach, ale z opowieści kolegów z Odra-Niemen, którzy co roku odbierają od nich dary, wie, że są to wzruszające chwile, pełne radości ze wspólnie spędzonych chwil z rodakami.
– Rodacy Bohaterom to akcja, dzięki której można nie tylko przekazać dary z Polski dla rodaków na Kresach, ale także pozwolić im poczuć, że w Polsce o nich pamiętamy i myślimy. Uważam, że to zwłaszcza dobra lekcja polskości dla młodzieży szkolnej, którą oczywiście zapraszamy do udziału – podsumowuje Katarzyna Ślusarz-Cieślik.