Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem
Do zbrodni doszło w Krakowie. Marta O. została oskarżona o zabójstwo swojego męża ze szczególnym okrucieństwem. Ciało mężczyzny kobieta przewiozła do miejscowości Oblekoń w województwie świętokrzyskim, gdzie je podpaliła. Prokuratura zarzuca jej również znieważenie zwłok.
Emerytura dla zmarłego
Na tym nie zakończyły się działania podejrzanej. Jak ustalili śledczy, Marta O. wprowadziła w błąd Zakład Ubezpieczeń Społecznych, przez co instytucja wypłaciła ponad 27 tys. zł świadczeń emerytalnych już po śmierci jej męża. To trzeci z zarzutów, które prokuratura uwzględniła w skierowanym do sądu akcie oskarżenia.
Pomagali w zacieraniu śladów
W sprawie zarzuty usłyszeli również Sandra O. – córka oskarżonej, oraz Artur A. Oboje pomagali w zacieraniu śladów przestępstwa. Sandra O. zaprzeczyła zarzutom i nie przyznała się do winy. Z kolei Artur A. przyznał się do wszystkiego i dobrowolnie poddał karze. Prokurator wnioskuje o karę 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu i grzywnę.
Dożywocie dla Marty O.?
Akt oskarżenia został już przesłany do Sądu Okręgowego w Krakowie. Marta O. pozostaje w areszcie tymczasowym. Za zarzucane jej czyny grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Jej córce – Sandrze O. – grozi do 3 lat więzienia, natomiast wobec Artura A. zastosowano tryb uproszczony z uwagi na jego postawę procesową.
