Interpelacji radnych na temat ulicy Miodowej nie brakowało. W sprawie remontu i poprawy nawierzchni apelowali m.in.: Marek Giemza, Kamil Stelmasik, a także Paweł Walesic.
– Na prośbę mieszkańców proszę o remont ulicy Miodowej w Ostrowcu Świętokrzyskim. Z przedstawionych mi zdjęć wynika, że ulica wymaga podjęcia pilnych działań celem jej remontu/budowy. Szczególnie po opadach deszczu jej stan jest fatalny – tak w swojej interpelacji z 23 maja pisał Paweł Walesic, radny powiatowy z Prawa i Sprawiedliwości.
– Pozostając w obowiązku wobec mieszkańców naszego miasta, którzy żywo komentują fatalny stan nawierzchni wspomnianych ulic, proszę o udzielenie mi rzetelnej odpowiedzi w sprawie możliwości i orientacyjnego terminu wykonania nawierzchni na ul. Miodowej oraz ul. Jeżynowej – interpelował 21 lutego Kamil Stelmasik, radny miejski z Komitetu Wyborczego Wyborców Jarosława Górczyńskiego.
– Mieszkańcy ulicy Miodowej i Zwierzynieckiej proszą o wyrównanie drogi i zasypanie dziur kruszywem w rejonie od ulicy Iłżeckiej do ulicy Rzeczki. Zwracam się z prośbą o szybkie działanie, które poprawią bezpieczeństwo w wyżej wymienionym rejonie osiedla Gutwin, mając na względzie dobro i bezpieczeństwo mieszkańców – czytamy w interpelacji z 29 marca, jaką złożył Marek Giemza z KWW Jarosława Górczyńskiego.
W marcu meszkańcy domków przy ulicy Miodowej żalili się, że nawierzchnia całej ulicy jest gigantycznym problemem. Najgorzej jest jesienią i wczesną wiosną, gdy opady deszczu i śniegu zalewają ulicę.
– Nie dość, że brodzimy w błocie, to jeszcze niszczymy nasze auta – powiedział nam wówczas jeden z mieszkańców ulicy Miodowej, który pokazał nam urwany zderzak swojego samochodu.
Nie lepiej jest latem, przejeżdżające ulicą Miodową auta wzbijają w powietrze tumany kurzu. Mieszkańcy czują się ignorowani przez urzędników i pominięci w planach inwestycyjnych miasta.
Krzysztof Kowalski, naczelnik Wydziału Infrastruktury Komunalnej z Urzędu Miasta w Ostrowcu Świętokrzyskim zapewniał nas wówczas, że gmina czeka na ogłoszenie naboru wniosków do Funduszu Dróg Samorządowych, czyli tzw. dawnych schetynówek, by móc tam aplikować o środki m.in. na budowę kolejnego etapu ulicy Miodowej (na odcinku od ul. Iłżeckiej do ul. Zwierzynieckiej) , na którą miasto ma już pełną dokumentację projektowa oraz prawomocna decyzję ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej przyp. red.)
Dziś od Sławomira Pastuszka, kierownika Wydziału Rozwoju i Infrastruktury Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego dowiedzieliśmy się, że samorząd Ostrowca Świętokrzyskiego złożył do Wojewody Świętokrzyskiego wniosek o dofinansowanie zadania pod nazwą:” Rozbudowa publicznej drogi gminnej 30202T – ul. Miodowej w Ostrowcu Świętokrzyskim na odcinku od ul. Iłżeckiej do ul. Zierzynieckiej” w ramach Funduszu Dróg Samorządowych został oceniony pozytywnie i przekazany do Ministerstwa Infrastruktury.
– Z tym zadaniem samorząd Ostrowca Świętokrzyskiego zwrócił się do Wojewody Świętokrzyskiego w ramach FDŚ. Zadanie to jest już ocenione i znalazło się na liście, którą wojewoda przekazała Ministerstwu Infrastruktury. Teraz Ministerstwo Infrastruktury weryfikuje listę pod względem poprawności sformułowań arytmetycznych, przedkłada premierowi, który to ostatecznie zatwierdza, albo wnosi ewentualnie jeszcze jakieś poprawki. Mamy nadzieję, że nastąpi to do końca lipca – tłumaczy kierownika Wydziału Rozwoju i Infrastruktury Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Przypomnijmy, że Fundusz Dróg Samorządowych jest programem rządowym, który stanowi kompleksowy instrument wsparcia realizacji zadań na drogach zarządzanych przez jednostki samorządu terytorialnego. Jego celem jest przyspieszenie powstawania nowoczesnej i bezpiecznej infrastruktury drogowej na szczeblu lokalnym, stanowiącej ważny element prawidłowego funkcjonowania i rozwoju gospodarki oraz przyczyniającej się do poprawy poziomu życia obywateli. Zadania realizowane są na drogach gminnych, powiatowych, ale i wojewódzkich rezultatem tego zwiększa się bezpieczeństwo ruchu drogowego, bezpieczeństwo pieszych, podnosi się funkcjonalność dróg. Zwiększa się także dostępność transportową, a także atrakcyjność terenów, które te drogi łączą.
O drogowych problemach mieszkańców ul. Miodowej pisaliśmy 14 marca: