Współczesne babcie tańczą rock and rolla! Uczniowie SP w Bałtowie pamiętali o swoich babciach i dziadkach! [ZDJĘCIA]
Babcie chodzą w dżinsach i jeżdżą na rolkach, dziadkowie zapraszają wnuki na pizze – tak wyglądają współcześni dziadkowie. Czasy się zmieniają, jednak jedno pozostaje niezmienne, miłość jaką dziadkowie przelewają na swoje wnuki. O tym, jak ważne i niezastąpione to w życiu osoby przypomnieli dziś (21 stycznia) uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Bałtowie.
Na scenie zaprezentowały się dzieci z zerówki, a także nauczania wczesnoszkolnego klas: 1-3. Uczniowie trenowali pod czujnym okiem swoich wychowawczyń, a jeśli były to aż cztery pary oczu, nie mogło się nie udać. Zerówkę przygotowała Edyta Klepacz, klasę pierwszą – Justyna Jabłońska, klasę drugą – Anna Smolińska, a klasę trzecią Anna Bugajska, które w przygotowanie uczniów włożyłu sporo serca.To był także pierwszy Dzień Babci i Dziadka w przebudowanej szkole.
– Jestem dumna ze swoich uczniów nie tylko przy okazji takich przedstawień, ale zawsze, każdego dnia w szkole. Mamy bardzo fajną młodzież i dzieci. To jest szkoła wiejska, czujemy się jak jedna rodzina. Czy to babcie, które przychodzą, czy to mamusie, staramy się zawsze ze sobą współpracować. Możemy liczyć na rodziców naszych uczniów. Gościło u nas dziś 160 osób. Wszystkie krzesła były zajęte. Myślę, że było wzruszająco i rodzinnie. Cieszę się, że dziadkowie przychodzą dla swoich wnucząt. Mamy takich państwa, którzy przyjeżdżają do nich aż z Radomia – wyjaśnia Lidia Pastuszka, dyrektor Szkoły Podstawowej w Bałtowie.
Przyznaje także, że czasy się zmieniają, zmieniają się także współczesne babcie i współcześni dziadkowie.
– Widzimy to chociażby po babciach, które przychodzą do nas do szkoły na zumbę, które chodzą na fitness, na jogę. Współczesne babcie tańczą rock and rolla – przypomina także, że rodzice w życiu są bardzo ważni, ale zazwyczaj biegnie się po ratunek do dziadków. Bo to w ich ramionach znajdujemy największe bezpieczeństwo.
– Babciom i dziadkom życzę przede wszystkim zdrowia, bo ono jest najważniejsze. Rozmawiałam z dziadkami i babciami, każdy na ten brak zdrowia narzeka. Reszta przyjdzie sama. Życzę też samych życzliwych ludzi wokół – podsumowuje Lidia Pastuszka.
Swoimi występami swoje babcie i dziadków wzruszali najmłodsi uczniowie szkoły. Pełen podziwu dla ich talentu jest Hubert Żądło, wójt gminy Bałtów.
– To było bardzo udane przedstawienie, myślę, że wszystkie babcie i wszyscy dziadkowie pękają z dumy, obserwując i podziwiając swoich wnuków. Podczas przedstawienia dzieci składały dziadkom różne życzenia, jak chociażby waloryzacja emerytur. Myślę, że to jest jak najbardziej zasadny postulat i najbardziej zauważalny przez najmłodszych, ponieważ im większe będą mieli pobory rent i emerytur ich babcie i dziadkowie, tym więcej będą mogli kupić swoim wnukom – żartuje wójt.
Dodaje także, że dziadkowie byli bardzo ważni w jego życiu.
– U dziadków zawsze było przytulnie i ciepło. Gdy się nabroiło zawsze można było schować się u dziadków. W szczególności wspominam mojego dziadka, z którym świetnie się rozumiałem. Niejednokrotnie był sponsorem moich dziecięcych zachcianek. Pomógł mi także dużo, gdy byłem już nieco starszy. Wspierał mnie także w czasach szkoły średniej. Myślę, że w nie w jednej rodzinie tak jest. Ktoś mądry powiedział, że każdy dziadek rodzi się na nowo z chwilą narodzin swojego wnuka. Ten cytat można zastosować również do każdej z babć, które rodzą się na nowo z chwilą przyjścia na świat wnuczek – podsumowuje Hubert Żądło. .
Wszystkim babciom i dziadkom życzy zdrowia i jak najradośniejszych dni.
– Aby dzień babci i dziadka trwał przez cały rok. A ich rozpierała radość i duma właśnie z tego powodu, że są dziadkami – dodaje wójt.