Znajdź nas na

FAKTY

Nietoperzom spodobało się w Krzemionkach! Akcję liczenia ssaków przeprowadziło Stowarzyszenie MOST!

W całej Polsce od kilkudziesięciu już lat prowadzony jest zimowy spis nietoperzy w różnych miejscach i lokalizacjach. Chiropterolodzy prowadzą taki spis, aby rozpoznać miejsca zimowania nietoperzy, co stanowi także ważny element w ochronie tych tajemniczych ssaków. W tym roku Stowarzyszenie MOST zawitało także do neolitycznych kopalni na terenie Krzemionek. – Wygląda na to, że obiekt jest dopiero zasiedlany. Jak na tak duże podziemia, tych nietoperzy nie było dużo, bo naliczono ich poniżej 10. Jednak te informacje nas bardzo cieszą, bo to są pierwsze współczesne dane, dzięki którym wiemy, że ten obiekt jest zasiedlony przez nietoperze i że stanowi ważny punkt w ich cyklu życiowym – wyjaśnia Łukasz Misiuna, prezes Stowarzyszenia MOST.

fot. Muzeum Archeologiczne i Rezerwat Krzemionki

Także w województwie świętokrzyskim od wielu już lat organizowany jest spis nietoperzy. Od ośmiu lat zajmuje się nim Stowarzyszenie MOST. 

– Skoncentowaliśmy się na podziemiach pochodzenia atropogenicznego, czyli związanych z działalnością człowieka. To są często rozmaite przepusty kolejowe, kamieniołomy, podziemia, tak jak w przypadku Rezerwatu Krzemionki, czy zamku w Ujeździe, ale także przydomowe stare kamienne piwnice. Tego typu obiekty kontrolujemy już ósmy rok. W tym roku po raz pierwszy udało się nam skontrolować podziemia w Krzemionkach, dzięki uprzejmości i gościnności pana dyrektora Andrzeja Przychodniego – tłumaczy Łukasz Misiuna. 

Dodaje także, że z literatury, do której dotarł, wynika, że kilkadziesiąt lat temu na terenie neolitycznych kopalni były prowadzone tego typu liczenia nietoperzy. 

fot. Muzeum Archeologiczne i Rezerwat Krzemionki


– Mam też taką informację ustną od kolegi Marka  Kowalskiego, który także jest chiropterologiem, że w latach 80-tych również był w Krzemionkach, ale wówczas nie spotkał tam żadnych nietoperzy. Wygląda więc na to, że obiekt jest dopiero zasiedlany. Jak na tak duże podziemia tych nietoperzy nie było dużo, bo naliczono ich  poniżej 10. Jednak te informacje nas bardzo cieszą, bo to są pierwsze współczesne dane, dzięki którym wiemy, że ten obiekt jest zasiedlony przez nietoperze, że jest dla nich ważny – zapewnia prezes Stowarzyszenia MOST.

Gatunki, które udało się wyodrębnić w Krzemionkach  to: Nocek Rudy, Nocek Natterrera, Nocek Duży, Gacek Szary, Gacek  Brunatny, Nocek Wąsatek, Nocek Brandta – to są dwa bliźniacze gatunki, których w czasie zimowania nie da się jednoznacznie odróżnić od siebie. 

Nietoperze to grupa zwierząt mało poznanych, rzadko spotykanych, a to głównie ze względu na ich tryb życia.

–  To jest grupa zwierząt o aktywności nocnej, dnie spędzają na strychach, w miejscach, w których ludzie rzadko przebywają. Zimą hibernują w podziemiach i to też w miejscach, które zazwyczaj ludziom się nie najlepiej kojarzą. Nietoperze to grupa zwierząt, z którą związanych jest szereg stereotypów, bardzo krzywdzących. Tak naprawdę są to niezwykle delikatne zwierzęta, w warunkach Polskich są to zwierzęta małe lub nawet bardzo małe. Długość ciała występujących w naszym kraju gatunków wynosi dosłownie tylko kilka centymetrów. To są naprawdę malutkie zwierzęta. Drugą, bardzo ważną  właściwością nietoperzy jest to, że aby ich populacje mogły dobrze funkcjonować, potrzebują bardzo różnorodnych siedlisk. Latem zakładają kolonie rozrodcze w dziuplach, pod korą drzew, ale również w budynkach: na strychach domów, kościołów, za okiennicami, a zimą w podziemiach, czyli w piwnicach, fortach, jaskiniach, starych kopalniach – wylicza Łukasz Misiuna.  

fot. Muzeum Archeologiczne i Rezerwat Krzemionki


Dodaje, że aby nietoperze mogły dobrze funkcjonować, potrzebują skomplikowanej sieci powiązań ekologicznych. Kiedy wylatują ze swoich kryjówek,  muszą przelecieć określony obszar do żerowisk. 

– Te żerowiska to są łąki, zakrzaczone doliny rzek, stawy. Tam, gdzie są duże koncentracje owadów. Polują także wzdłuż dróg leśnych, na skraju lasów, na polanach leśnych,  czyli musi to być sieć różnorodnych siedlisk, od antropogenicznych, przez naturalne lasy i łąki. Żeby mogły dobrze funkcjonować musi być zabezpieczone kilka różnych siedlisk jednocześnie, bo jeżeli tylko jeden element wypadnie z jakiegoś powodu, to dana kolonia rozrodcza może być już zagrożona. Do tego stopnia, że jeżeli dla przykładu mamy taką kolonie gdzieś na strychu kościoła, a wiedzie do niego droga obsadzona aleją starych drzew i sąsiaduje ona z łąkami porośniętymi np.  wierzbami i jeżeli ta aleja zostanie wycięta, to może się okazać, że nietoperze tracą ważną trasę do lotu, do żerowiska. W związku z tym te młode mogą nie zostać wykarmione, a w konsekwencji taka kolonia może zostać po prostu zniszczona – ostrzega prezes Stowarzyszenia MOST.

Tak samo może zdarzyć się w przypadku termomodernizacji obiektów, w których przebywają nietoperze. Może się okazać, że wloty zostaną zamknięte i nietoperze niestety nie będą mogły się wydostać lub wrócić. Zatem wszystkie elementy  środowiska, krajobrazu należy dobrze rozpoznać, a także zrozumieć te powiązania. Bardzo ważne jest także rozpoznanie miejsc zimowania nietoperzy. 

Zdjęcie ilustracyjne
Pipistrellus pipistrellus


– Ważne, żebyśmy ich nie niszczyli, aby one były czynne, aby były wloty do tych miejsc. Nietoperze nie robią nic złego. Są ludziom i środowisku potrzebne z wielu powodów. Zimą hibernują, nie są aktywne – dodaje Łukasz Misiuna.  

Wszystkie gatunki nietoperzy występujące w Polsce są pod ochroną. Wszystkie są także chronione w ramach Porozumienia Eurobats, gdzie strony porozumienia zobowiązane są do identyfikowania miejsc występowania nietoperzy i ochrony tych miejsc. 

– Jest też oczywiście sieć Natura 2000, gdzie część gatunków jest objęta ochroną m.in te nocki duże, których występowanie stwierdziliśmy w kopalni w Krzemionkach. To jest ważne o tyle, że Krzemionki leżą na terenie obszaru Natura 2000. Do tej pory nie było wiadomo, że także tam zimują nietoperze. Mamy nowy argument za ochroną nietoperzy, a także podnoszący rangę tego obszaru. To kolejny z elementów wskazujący na wyjątkowość tego miejsca – przypomina chiropterolog. 

Podkreśla, że obecnie w Polsce występuje 25 gatunków nietoperzy. Ssaki te to bardzo ciekawa grupa zwierząt,  ponieważ wciąż są odkrywane nowe gatunki w Europie i w Polsce.

Plecotus austriacus

 

Z akcji liczenia nietoperzy zadowolony jest także Andrzej Przychodni, dyrektor Muzeum Archeologicznego i Rezerwatu Krzemionki. 

– Zaproponowano nam policzenie nietoperzy na trasie turystycznej podziemnej w przestrzeni prehistorycznych kopalni oraz w przestrzeniach sztucznie wydrążonych przez człowieka. Do tej pory takiego obliczenia nie dokonano. Pomysł, gdy tylko się pojawił został przyjęty przeze mnie z wielkim entuzjazmem. Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie należy się spodziewać nadmiernej liczby tych ssaków w podziemiach, bo raz mamy słabą zimę i w związku z tym, mówiąc kolokwialnie one kiepsko zimują. Druga sprawa, że kopalnia w ramach obserwacji czynionych przez pracowników, nie była zbyt gromadnie odwiedzana przez nietoperze, ale bardzo ciekawe obserwacje poczynili przyrodnicy, którzy rozróżnili poszczególne gatunki tych ssaków. Było to dla mnie bardzo miłe  przeżycie, bo rozpoznałem pod zupełnie innym kątem przestrzenie neolitycznych kopalń i trasy – wspomina Andrzej Przychodni i dodaje, że chciałby powtórzyć tę akcję, aby zorientować się w jaki sposób obniżenie temperatury na zewnątrz będzie miało wpływ na zwiększenie czy zmniejszenie liczby tych ssaków w przestrzeniach kopalń neolitycznych. Oczywiście pod warunkiem, że pogoda nie spłata figla, jak robi to dotychczas i temperatura się znacznie obniży. 

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne

Nowy MG HS w Ożarowie – inwestycja w sprawność urzędu i lepszą obsługę mieszkańców!

FAKTY

Liceum w Skarżysku-Kamiennej żegna 14-letnią Natalię!

FAKTY

Śmiertelne potrącenie rowerzysty w Baćkowicach Śmiertelne potrącenie rowerzysty w Baćkowicach

Świętokrzyskie: Śmiertelny wypadek na DK42; ciężarówka potrąciła na pasach 14-latkę!

FAKTY

Pensjonariusze Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Sobowie: „Tutaj mamy lepiej jak w niebie!”

FAKTY

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this