Nie, to nie pomyłka. Według oświadczenia majątkowego za rok 2018 Dariusz Wojtas, prezes zarządu Miejskiej Energetyki Cieplnej w Ostrowcu Świętokrzyskim zarobił 339 000 zł, w przeliczeniu na poszczególne miesiące to średnio ok. 28 tysięcy złotych. Jeśli dodamy do tego wynagrodzenie Renaty Mikołajczak, wiceprezesa zarządu Miejskiej Energetyki Cieplnej w Ostrowcu Św., która w roku 2018 zarobiła 162 884,88 zł sytuacja zaczyna być naprawdę ciekawa. W sumie na wynagrodzenia wiceprezesa i prezesa MEC-u poszło bowiem pół miliona złotych ( 501 884 zł)
Dla porównania Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca Św. zarobił w 2018 roku – 151 043, 22 zł. To o połowę mniej niż prezes podległej miastu spółki. Ale to nie koniec ciekawostek. Marek Goluch – prezes zarządu Lubelskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej S.A. za ten sam okres odnotował – 244 913,45 zł, a Zbigniew Paleń, prezes zarządu Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. w Stalowej Woli w roku 2018 zarobił 233 865 zł, Marcin Pocheć, prezes zarządu Zakładu Energetyki Cieplnej sp. z o.o. w Starachowicach zarobił 127 657,84 zł (także za członkostwo w radzie nadzorczej Spółki ZUO Janik w Ostrowcu Św.), a Lesław Bącal, prezes zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Rzeszowie zatrudniony na kontrakcie menedżerskim – 229 187,16 zł, Marian Łyko, prezes zarządu Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej S.A. w Krakowie za trzy miesiące (od 1 października do 31 grudnia 2018 roku) zarobił 55 312,57 zł. (jeśli pomnożymy to przez 4 kwartały otrzymamy w zaokrągleniu – 221 248 zł). Ciekawostką jest, że Andrzej Duda, Prezydent RP zarabia ok. 20 tysięcy złotych brutto miesięcznie.
.
– Miejską Energetyka Cieplna jest spółką, w której udział gminy Ostrowiec Świętokrzyski wynosi nieco ponad 60 proc., pozostałe udziały, blisko 40 proc. posiada Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. Struktura własnościowa, w połączeniu z zaciąganiem przez MEC kredytów, świadczy o złej sytuacji w spółce. W roku 2017 MEC wykupił udziały za 2,1 mln zł, w tym samym czasie zobowiązania kredytowe wzrosły również o 2,1 mln zł. Oznacza to, że defacto MEC zamienia jedynie zobowiązania względem NFOŚ, na zobowiązania względem instytucji kredytowych. Takie działania Zarządu spółki MEC, z udziałem rady nadzorczej powołanej przez prezydenta Jarosława Górczyńskiego oznacza, że spółka znajduje się w krytycznym położeniu – niepokoi się Mateusz Czeremcha, radny miejski z Klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Podkreśla, że spółka nie realizuje zadań, do których została powołana. Świadczyć mogą o tym interpelacje radnej miejskiej – Renaty Dudy, która 16 stycznia 2020 roku prosiła o wyrażenie zgody na przyłączenie budynków mieszkalnych położonych przy ulicy Relaksowej w Ostrowcu Św. do sieci Miejskiej Energetyki Cieplnej.
– Pragnę nadmienić iż większa część mieszkańców w/w ulicy (oprócz jednej osoby, której nie zastałam w domu) wyraża zdecydowaną chęć na przyłączenie swoich domów do MEC w Ostrowcu Św. – napisała Renata Duda, do swojej interpelacji dołączając podpisy osób zamieszkałych przy ulicy Relaksowej, wyrażających zgodę na podłączenie do MEC-u.
Niestety odpowiedź jaką otrzymała nie napawa optymizmem. Ciężko ją też zrozumieć w aspekcie zarobków prezesa zarządu MEC-u.
– Ulica Relaksowa, jak i całe osiedle Kolonia Robotnicza jest osiedlem domków jednorodzinnych o charakterze rozproszonym na peryferiach miasta. Rozbudowa systemu ciepłowniczego to nakłady w wysokości kilku milionów złotych, dlatego też tego rodzaju zadanie inwestycyjne musi być poparte analizą ekonomiczną. Tym bardziej, że Urząd Regulacji Energetyki skutecznie analizuje wydatki na inwestycje ponoszone przez Spółkę i stoi na stanowisku, że każda rozbudowa systemu musi mieć ekonomiczne uzasadnienie tak, żeby w konsekwencji nie generowała wzrostu cen ciepła dla obecnych odbiorców ciepła. Dlatego też termin budowy sieci w tym kierunku przesunięto na dalszy horyzont czasowy – czytamy w odpowiedzi na interpelację radnej z Klubu Prawa i Sprawiedliwości, pod którą podpisała się Renata Mikołajczak, wiceprezes zarządu .
Otwartym pozostaje zatem pytanie jaką analizą ekonomiczną zostały poparte zarobki prezesa i wiceprezesa zarządu MEC-u?
– Na BIP-ie Urzędu Miasta można znaleźć odpowiedź na interpelację radnej Renaty Dudy, w której Zarząd spółki MEC zachęca aby mieszkańcy podłączali się do sieci gazowniczej, inwestowali w pompy ciepła, wymieniali kotły na retortowe z podajnikami automatycznymi. Zarząd zachęca tym samym mieszkańców, aby nie podłączali się do sieci MEC. Czy oznacza to, że „spółka zwija swoją działalność”. W tym kontekście, szokująco wygląda wysokość wynagrodzenia Prezesa Zarządu MEC Dariusza Wojtasa, który w 2018 r. otrzymał wynagrodzenie w wysokości 339 tysięcy złotych, czyli miesięcznie ponad 28 tysięcy złotych. Czy prezes spółki, w której nie dzieje się najlepiej, spółki która nie realizuje celu, do którego została powołana, zachęcając mieszkańców do korzystania z usług konkurencji, zasługuje na tak szokująco wysokie wynagrodzenie? Prezesi spółek energetyki cieplnej w dużych wojewódzkich miastach zarabiają dużo mniej, w granicach 220 tysięcy złotych rocznie. Alarmujące jest też to, że wynagrodzenie obecnego prezesa wzrosło o blisko 9 tysięcy w stosunku do poprzedniego. Natomiast zysk odwrotnie zmniejszył się dziesięciokrotnie – podkreśla Mateusz Czeremcha.
O komentarz poprosiliśmy także Magdalenę Zieleń, radną Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego i mieszkankę Ostrowca Św.
– Są to szokujące i nieprzyzwoite zarobki prezesa jak na ostrowiecki rynek pracy. Interesuje mnie czy dobrze zarabiający prezes, to również dobrze zarabiający pracownicy – pyta Magdalena Zieleń.
I.D.A
9 marca, 2020 at 10:50
Nie da się tego na zdrowy rozum obronić. Trzeba się takim praktykom zdecydowanie przeciwstawiać. Nadszedł czas, aby powiedzieć STOP ogłupianiu i lekceważeniu mieszkańców.
Jak powiedział Gandhi Mahatma:
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.”
Pytanie; Czy, a jeśli tak, na jakim etapie tej drogi jesteśmy My jako mieszkańcy Ostrowca Św.?
podatnik
10 marca, 2020 at 07:11
ciekawe , ciekawe że ta sama radna nie dociekała zasadności zarobków dyrektora szpitala w Ostrowcu,tego dyrektora z pisowskiego nadania i syna ważnego posła który zgnoił długami nasz szpital i na odchodne dostał jeszcze pieniądze za 3 miesiące nie-pracy – bardzo naganne są takie zarobki osób pełniących wszelkie funkcje z partyjnego nadania czy poprzez kolesiostwo czy przez rodzinne koligacje ; a dociekliwość radnych jest jak najbardziej na miejscu,byle nie wybiórcza dociekliwość
Bernardyn
10 marca, 2020 at 10:55
Szpital był gnojony od 20 lat, jak przyznał w przypływie szczerości kilka dni temu obecny dyrektor.
Co do zarobków to nie ma co porównywać ich do tych z prezesa MEC-u, choć stopień trudności w zarządzaniu szpitalem jest niewspółmiernie trudniejszy od tego spółce ciepłowniczej. Odprawa została wypłacona, bo tak stanowią przepisy.
A’propos odpraw, to niektórzy na urzędzie mogą źle się poczuć.
mieszkaniec
17 marca, 2020 at 07:20
Dziwne i podejrzane, że prezydent miasta ustala tak wysokie place dla podlegających mu prezesów
spółek.
Felice123
24 marca, 2020 at 10:33
Jakie to wynagrodzenie -28000,00 zł podzielne…