W imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej aktu dekoracji dokonała minister Halina Szymańska, Szef Kancelarii Prezydenta RP, podczas dzisiejszej uroczystości, zorganizowanej w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. W sumie podczas uroczystości odznaczenia otrzymało 14 samorządowców z całej Polski, w tym burmistrz miasta i gminy Kunów – Lech Łodej.
– Już ponad 20 lat temu, będąc oficerem w służbie w straży pożarnej otrzymałem Brązowy Krzyż Zasługi od ówczesnego Prezydenta RP, Aleksandra Kwaśniewskiego. Kilka lat później medalem za długoletnią służbę wyróżnił mnie prezydent Lech Kaczyński. Dziś po upływie kolejnych lat otrzymałem Srebrny Krzyż Zasługi od prezydenta Andrzeja Dudy – przypomina Lech Łodej.
Podkreśla, że to wielkie wyróżnienie i promocja dla gminy Kunów.
– To także radość dla mieszkańców. Po gratulacjach, po komentarzach na facebooku widzę, że ludzie są dumni z tego, że dostrzeżono i mnie, i naszą gminę, że ten nasz samorząd jest tak wysoko oceniony przez najwyższe władze państwowe.Tak naprawdę historia tworzy się na naszych oczach – tłumaczy Lech Łodej.
Podkreśla, że Kunów bardzo się zmienił, zarówno na płaszczyźnie inwestycyjnej, jak i tej społecznej. Mieszkańcy chętnie angażują się w różnego rodzaju projekty: kulturalne, społeczne.
– Taki nowy duch wkroczył do Kunowa. Widać, że dojrzewamy pod względem obywatelskim. Mieliśmy piękną akcję szycia maseczek, nasi mieszkańcy porządkują tereny zielone, czy zaniedbane posesje, tworzą się koła gospodyń wiejskich, zespoły śpiewacze, stowarzyszenia. Może to, że w naszym Kunowie też zaczęło się dziać sporo dobrych rzeczy, a komfort życia mieszkańców się poprawił, też było dla nich motywacją – dodaje Lech Łodej.
Zapewnia, że bycie samorządowcem nie jest łatwą pracą. Trzeba mieć odpowiednie predyspozycje i odwagę.
– W swojej pracy muszę często podejmować trudne decyzje. Zahartowałem się w boju, podczas pracy w straży pożarnej. To było ratowanie ludzi, gaszenie pożarów. Jako dyspozytor musiałem także podejmować ważne decyzje, wysyłając jednostki do określonych zadań. Nie było czasu do namysłu. W samorządzie jest może tego czasu trochę więcej, choć są i takie sytuacje, gdy trzeba decydować się szybko. Wójt, burmistrz, prezydent musi podejmować także niepopularne decyzje, które z czasem zaprocentują. Wielokrotnie słyszałem, że zadłużyłem gminę, ale jej nie zadłużyłem. Nie dałoby się wybudować oczyszczalni ścieków, jednej z najnowocześniejszych w Europie, czy kanalizacji w Janiku, bez obligacji. To są kredyty inwestycyjne, pieniądze unijne też się zaraz skończą. Oczywiście można wegetować i żyć z podatków, utrzymywać status quo, ale czy jest to wówczas uczciwe wobec mieszkańców – pyta burmistrz miasta i gminy Kunów.
Dodaje, że sukces tkwi także w szczegółach, w tym wypadku dobrych, pracowitych i uczciwych pracownikach, na których można polegać.
Dzięki wspólnej pracy, a także rozważnemu korzystaniu z dofinansowań, czy to rządowych, czy unijnych, oczywiście przy wkładzie własnym gminy udało się zrealizować wiele projektów. Wyremontowano drogi, postawiono nowe przystanki autobusowe, termomodernizacji poddana została szkoła podstawowa w Kunowie, uporządkowano i wyposażono skwer przy ulicy Langiewicza, powstały mieszkania socjalne, zreformowano oświatę, przyznawane są stypendia burmistrza dla najzdolniejszej młodzieży, powstanie pierwsza w historii Kunowa klasa sportowa, a w planach skate park i centrum kultury.
– Będąc burmistrzem trzeba być odważnym, a także umiejętnie komunikować się z mieszkańcami. Ważne są bezpośrednie rozmowy, ale także korzystanie ze zdobyczy nowych technologii jak komunikatory. Jeśli ktoś potrafi rozmawiać, to ta życzliwość ze strony mieszkańców jest większa. Trzeba mieć też pokłady cierpliwości i marzenia. Bez nich wiele rzeczy by się nie udało – dodaje Lech Łodej.
Przyznaje, że każda dobrze podjęta decyzja, która potem procentuje podniesieniem komfortu życia mieszkańców daje dużo satysfakcji.
– Ten dzisiejszy dzień, to wyróżnienie od prezydenta Andrzeja Dudy, to radość i duma. Mieszkańcy nie muszą się za mnie wstydzić. To wyróżnienie jest dla mnie olbrzymią nobilitacją, dedykuję je wszystkim mieszkańcom naszej gminy. To dzięki wspólnej pracy nasza gminy zmienia się na lepsze, a działania, jakie podejmujemy zostały dostrzeżone także w Pałacu Prezydenckim – podsumowuje Lech Łodej.