Budowa ostrowieckiego SOR rozpoczęła się w 2018 roku.
– W związku z tym, że gmina Ostrowiec Św. zlikwidowała Izbę Wytrzeźwień, ci wszyscy ludzie, będący pod wpływem alkoholu, trafiali na SOR do ostrowieckiego szpitala. Próbowaliśmy ten problem rozwiązać, w kadencji 2014-2018, kiedy byłem starostą i doszliśmy do wniosku, że bardzo dobrym rozwiązaniem będzie wybudowanie nowego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, w którym można by, mówiąc najprościej, inną ścieżką puścić osoby nietrzeźwe, żeby odseparować je od ludzi chorych, potrzebujących pomocy. i stąd zrodził się pomysł. Próbowaliśmy coś z tym zrobi, ale w wąskich pomieszczeniach szpitalnych nam się to nie udawało – wspomina Zbigniew Duda, starosta powiatu ostrowieckiego w latach 2014-2018, aktualnie radny powiatowy z Klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Wówczas pojawił się pomysł, żeby wybudować nowy szpitalny oddział ratunkowy, na miarę XXI wieku.
– Szukaliśmy projektu w ministerstwach, okazało się, że w Ministerstwie Zdrowia jest projekt dotyczący SOR-ów, z którego moglibyśmy skorzystać. Podsekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia był wówczas Marek Tombarkiewicz, który pracował w szpitalu w Staszowie. Wybrałem się do niego, porozmawialiśmy, powiedział nam o projektach dedykowanych dla szpitali. Stworzyliśmy projekt łącznie z lądowiskiem. Jednak finansowanie tego projektu było takie, że jeżeli projekt były z lądowiskiem, to dostalibyśmy od ministerstwa 3 mln zł, a kolejnych sześć musielibyśmy dołożyć. Jednak ze względu na trudną sytuację finansowa powiatu nie mogliśmy pozwolić sobie na tego typu ryzyko. Zapewniono nas jednak, że będą nowe projekty, przy których nie będzie potrzeby budowy lądowiska.Ówczesna rada powiatu jednogłośnie zrezygnowała z tamtego pomysłu. Żeby oszczędzić pieniądze powiatowe, podjęliśmy ryzyko i zdecydowaliśmy się uczestniczyć w innym projekcie, w którym dofinansowanie było korzystniejsze. Sprawdziliśmy wszystkie przepisy, dotyczące lądowisk, skonsultowaliśmy to z fachowcami i okazało się, że mamy dwa miejsca blisko szpitala, gdzie może wylądować śmigłowiec, a jednocześnie dojazd do szpitala nie zajmuje dużo czasu – przypomina Zbigniew Duda.
Dodaje, że dzięki bardzo dobre współpracy starosty i Zarządu Powiatu z Ministerstwem Zdrowia, udało się przesunąć harmonogram i dostosować go do możliwości i potrzeb powiatu ostrowieckiego. Podkreśla, że podczas jego kadencji miasto Ostrowiec Św., którego wiceprezydentem była wówczas Marzena Dębniak,odmawiało na prośby starostwa odnośnie powiększenia parkingu przy szpitalu.
– Wielokrotnie zwracaliśmy się do pana prezydenta, żeby powiększyć parking przy szpitalu i o dziwo odpowiedzi przychodziły podpisaną przez ówczesną panią wiceprezydnet Marzenę Dębniak, a aktuaną starostę, że nie da się i nie można. Nawet stworzyliśmy taki projekt do Budżetu Obywatelskiego, pilotował go Krzysztof Ołownia, właśnie, żeby wybudować parkingi przy szpitalu – dodaje Zbigniew Duda.
Podkreśla, że tak naprawdę nie ma znaczenia, kto przecina wstęgę podczas otwarcia obiektu. Liczy się tylko dobro mieszkańców powiatu ostrowieckiego, potencjalnych pacjentów SOR-u.
O tym, że nowy SOR daje nowe możliwości, przede wszystkim dobrej obsługi pacjentów przypominała Marzena Dębniak, starosta powiatu ostrowieckiego, podczas uroczystego otwarcia obiektu.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
– Jak państwo widzicie jest to nowy budynek, budowany od podstaw. Wyposażony w tej chwili w nowoczesny sprzęt, ratujący życie. Chcemy świadczyć usługi na jak najwyższym poziomie. Ci, którzy wcześniej korzystali z SOR-u wiedzą, jakie w starych pomieszczeniach są warunki. Narzekali mieszkańcy, narzekali też pracownicy. Mam nadzieję, że teraz to się zmieni – mówiła starosta. Zapewniała również, że to nie koniec inwestycji w obrębie szpitala.
– Ja niejednokrotnie powtarzałam, że priorytetem zarządu powiatu i rady powiatu jest szpital ostrowiecki i zrobimy wszystko, aby on się właściwie rozwijał. Budowa SOR formalnie rozpoczęła się w listopadzie 2017 roku od podpisania umowy pomiędzy Ministrem Zdrowia, a dyrekcją szpitala. Roboty budowlane trwały od czerwca 2018 roku do końca marca bieżącego roku. Ogólny koszt budowy SOR to prawie 12 500 000 zł. Na tę sumę składały się środki z Unii Europejskiej, które zostały pozyskane w ramach konkursu, ogłoszonego przez Ministerstwo Zdrowia, za co serdecznie dziękuję. To także wkład własny powiatu na poziomie 2 340 000 zł i duży wkład szpitala ostrowieckiego 4 800 000 zł. Te środki pozyskane z Ministerstwa Zdrowia 5 346 000 zł, pozwoliły na ruszenie z tą budową – dodała starosta.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Podziękowała wykonawcy, Ostrowieckiemu Kombinatowi Budowlanemu.
– To jest bardzo ważny dzień myślę, przede wszystkim dla pacjentów, którzy będą korzystali z usług, które tutaj, w tym szpitalu, największym w subregionie ostrowieckim, są świadczone i myślę, że ten nowoczesny, Szpitalny Oddział Ratunkowy z wielkimi umiejętnościami, wiedzą całego personelu medycznego, począwszy od lekarzy, poprzez pielęgniarki, salowe, personel techniczny, przysłuży się do tego, aby nasi mieszkańcy, mogli czuć się bezpiecznie i korzystać z tego miejsca w sposób niezwykle kompetentny i zabezpieczający ich zdrowie – zauważył Jarosław Rusiecki, Senator RP.
Przypomniał też o środkach z Ministerstwa Zdrowia, na poziomie ponad 5 mln zł, dzięki którym budowa SOR była możliwa, ale także o wkładzie własnym powiatu, szpitala i wsparciu samorządów.
Inwestycji gratulował także Zbigniew Koniusz, Wojewoda Świętokrzyski.
– Znam ten szpital z trochę innej strony, jeszcze jeżdżąc w karetce pogotowia, wielokrotnie zajeżdżam na stary SOR, stary szpital, na stare struktury, To, że wybudowaliście piękny obiekt to jedno, liczę, że wraz z budową tego obiektu robimy nowe otwarcie, bo wyzwań jest coraz więcej, potrzeby zdrowotne nie maleją – tłumaczył Zbigniew Koniusz.
Poświęcenia obiektu dokonał ksiądz kapelan Paweł Nowakowski (zakonnik – Sercanin).
– Jakże często słyszymy, że lekarz leczy, a Bóg uzdrawia. Cieszę,że mnie nie znacie i wolałbym, żebyście mnie nie znali, szczególnie z posługi na salach. Powiem wam, że w kaplicy szpitalnej patrzyłem i błogosławiłem bardzo często tę budowę. Okna kaplicy wychodzą bowiem na ten nowy SOR. Doczekałem się i Bogu dziękuję – mówił ks. kapelan Paweł Nowakowski.
Także Marcin Jabłoński, radny powiatowy niezrzeszony jest pod wrażeniem nowego obiektu.
– Cieszę się, że powstał taki nowoczesny budynek, który będzie służył mieszkańcom, ale również polepszy warunki pracy dla personelu ostrowieckiego szpitala – podsumował Marcin Jabłoński.
Swój udział w budowie SOR ma także Hubert Żądło, wójt gminy Bałtów, a w kadencji 2014-2018 członek Zarządu Powiatu Ostrowieckiego.
– Ten nowy budynek robi wrażenie, tym bardziej jest mi miło tu dzisiaj być na jego otwarciu, ponieważ byłem jednym z tych, który decydował w poprzedniej kadencji, ponieważ byłem członkiem Zarządu Powiatu Ostrowieckiego, o tym, aby ten budynek powstał. Pomimo, że dziś jest przyjemna chwila, odbiór budynku, ale samo uzyskanie środków, wykonanie dokumentacji, niezbędnych pozwoleń też wymagało dużego poświęcenia i pracy ze strony byłego starosty, ze strony byłego zarządu i również odpowiedzialności ze strony radnych poprzedniej kadencji. Tak jak powiedziała pani starosta, inwestycje tworzone są przez lata, przechodzą przez różne kadencje, w tym przypadku również tak było. Był pomysł, dobry projekt, dofinansowanie, rozpoczęto przebudowę, ale dokończył ją już ktoś inny. Pokazuje to, że współpraca i kontynuacja w wielu przypadków jest dobra i o tym powinniśmy pamiętać – przypomina Hubert Żądło.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Dodaje, że gmina Bałtów, pomimo trudnej sytuacji finansowej wspiera ostrowiecki szpital.
– Być może dokładaliśmy się kwotami symbolicznymi, ale pokazaliśmy, że pomimo trudnej sytuacji finansowej, umiemy się dzielić ze szpitalem, tym bardziej, że do tego szpitala trafiają także mieszkańcy z terenu naszej gminy. W przeszłości, gdy sytuacja finansowa była lepsza, te kwoty były większe. Myślę, że w przyszłości również sytuacja się poprawi, a są ku temu przesłanki i również będziemy starali się, jeśli będzie taka potrzeba, wspierać szpital. Myślę, że powiat ostrowiecki będzie tak dobrze gospodarował środkami, że na szpital będzie tych środków, jak najwięcej i nie będzie potrzeba wsparcia samorządów, które nie mają w obowiązkach wspieranie tego typu placówek medycznych, ale jeżeli będzie taka potrzeba jesteśmy zawsze otwarci na pomoc szpitalowi – zapewnia wójt.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Joanna Suska, burmistrz Ćmielowa, a wcześniej radna Rady Powiatu Ostrowieckiego dodaje, że jako burmistrzowi przyświeca jej jeden cel – dobro mieszkańców miasta i gminy Ćmielów, którzy też trafiają do ostrowieckiego szpitala.
– Za czasów moje kadencji, przekazaliśmy przypomnę, 21 500 zł, kwotę na zakup niezbędnego sprzętu, w tym roku kolejne 10 000 zł, również na te niezbędne potrzeby. Niosąc pomoc, wszystkim nam przyświeca jeden cel – aby tu nie trafić, a jeśli już, to do tych nowych, wspaniałych warunków. Bardzo cieszę się, że udało się ten SOR utworzyć, z nowoczesną aparaturą. Gdy byłam Radną Powiatu Ostrowieckiego, mówiliśmy o budowie SOR-u, zapadły decyzje i rozpoczęto jego budowę. Ten wspólny efekt dobrej współpracy dziś widzimy. Budynek robi ogromne wrażenie, wyposażenie w sprzęt specjalistyczny, komfort pomieszczeń, przestrzeń i intymność, której potrzebują pacjenci tu trafiający. Każda specjalizacja p ma swój oddzielny pokój, są sale segregacji, sala zabiegów, to wszystko jest w pakiecie w jednym miejscu i w dużej przestrzeni, a w dobie koronawirusa duża poczekalnia, zważywszy na te dystanse społeczne, będzie mogła być zachowana. Czego nie było w tamtych pomieszczeniach – podsumowuje Joanna Suska, burmistrz Ćmielowa.
Galeria foto: Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
