Dotychczas jedyną skanalizowaną ulicą w Janiku była ulica Wspólna, z której ścieki przesyłane są do oczyszczalni w Ostrowcu Św. Jednak to w niedługim czasie także się zmieni. Jak podkreśla Lech Łodej, gmina ścieki z Boksycki, Wymysłowa i Janika chce przekierować do nowoczesnej oczyszczalni ścieków w Kunowie, której moce przerobowe to 1500 metrów sześciennych, na dobę.
– Wszystkie ścieki wyprodukowane na terenie naszej gminy, będą oczyszczone w naszej najnowocześniejszej oczyszczalni, jednej z najnowocześniejszych w Europie, gdzie od ścieków oddzielamy mikroplastik i antybiotyki. W okolicy nie ma tak nowoczesnych oczyszczalni jak ta. Cieszymy się, że możemy wspierać ochronę środowiska na tak szeroką skalę, tym bardziej, że jesteśmy blisko obiektu wpisanego na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO – wyjaśnia burmistrz.
Docelowo do kanalizacji w Janiku w pierwszym etapie inwestycji podłączonych zostanie ok. 1200 osób.
– To jest dopiero pierwszy etap, drugi etap jeszcze przed nami. Inwestycja wykonana zostanie przy ulicach Ostrowieckiej, Okrężnej i Szkolnej w Janiku, a także Grabowieckiej w Kunowie. W planach jest wykonanie pozostałej części projektu. Mamy pomysł na pozyskanie dofinansowania tam, gdzie nie mamy wskaźnika równoważnej liczby mieszkańców, czyli tam, gdzie nie mamy szans na dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego. Bez dofinansowania wykonanie tak dużej inwestycji liniowej byłoby nierealne – dodaje włodarz.
Przypomnijmy, że początkowo koszt inwestycji miał opiewać na 15 milionów złotych. Po ogłoszeniu przetargu okazało się jednak, że przystąpiło do niego 13 firm, z czego większość zaproponowała kwotę poniżej 10 tysięcy złotych. Wykonawca, który wygrał, Lider Konsorcjum „ADMA” ze Staszowa, Zakład Remontowo-Budowlany Marian Adamczyk, a także partner Konsorcjum: Przedsiębiorstwo Budowlano-Inżynieryjne „ADMA” Sp. z o. o. ze Staszowa, zaproponował 7 200 000 zł. Prawie połowę środków, które na kanalizację zostały przyznane.
– Bardzo korzystnie ułożyło się to dla gminy. Ostatecznie dofinansowanie będzie wynosiło około 5 mln zł, czyli 80 procent. Pozostała kwota to wkład własny gminy. Na ten cel zabezpieczone mamy obligacje – tłumaczy burmistrz.
Lech Łodej dodaje, że aktualnie gmina Kunów skanalizowana jest w 50 procentach.
– Ten procent wynika z tego, że cała południowa część nie będzie skanalizowana, ponieważ nie jest to ekonomicznie uzasadnione, ale jeśli pojawią się programy parasolowe na oczyszczalnie przydomowe, chcemy tę część gminy w taki sposób skanalizować – wyjaśnia burmistrz i dodaje, że gmina ma już przygotowane projekty na kanalizację w Udzicowie, a także Dołach Biskupich.
O tym, że mieszkańcy Janika od lat czekali na kanalizację mówią Cezary Szwajda, radny miejski z południowej części Janika, Tadeusz Dębiec, który w Janiku mieszka od 53 lat i Wacław Klepacz, sołtys Janika.
– Mieszkańcy bardzo naciskali na tę inwestycję, jako sołtys to także odczuwałem. Pytali kiedy rozpoczną się prace. Teraz możemy spodziewać się, że niebawem te ścieki popłyną tak jak powinny. Janik zmienia się dla mieszkańców: mamy nowoczesną szkołę ze stołówką. Wielu mieszkańców ostrowca Św, ściąga do nas, budują się u nas, kupują działki. Widzą, że w Janiku dzieje się sporo i dzieje się dobrze – tłumaczy Wacław Klepacz.
Cezary Szwajda, radny z południowej części Janika dodaje, że miejscowość stanie się jeszcze bardziej atrakcyjna pod budownictwo jednorodzinne.
– Uważam, że jest to jedna z najważniejszych i potrzebnych inwestycji dla mieszkańców. Dotychczas korzystali z przydomowych szamb. Kanalizacja sprawi, że Janik staje się jeszcze bardziej atrakcyjny dla budownictwa jednorodzinnego. Dużo ludzi jest nowo przybyłych. Położenie Janika jest bardzo atrakcyjne, a wszędzie jest blisko – wyjaśnia radny.
Tadeusz Dębiec, który od 53 lat mieszka przy ulicy Okrężnej korzystał dotychczas z przydomowego szamba.
– Nie mogłem doczekać się tej kanalizacji. Czym człowiek starszy, tym bardziej, odczuwa brak kanalizacji, szczególnie zimą. Dla nas jest to wielkie dobro. Chcielibyśmy, żeby ta kanalizacja jak najszybciej została ukończona. Mam taką nadzieję, że teraz będzie już lepiej – podsumowuje.
Marian Adamczyk, przedstawiciel firm wykonawczych Lider konsorcjum „ADMA” liczy na owocną współpracę z burmistrzem, z Urzędem Miasta i Gminy w Kunowie, a także z mieszkańcami.
– Jest to bardzo ważne w tego typu inwestycjach liniowych, podczas których pewne sprawy trzeba pouzgadniać, ponieważ w trakcie i może się sporo zmienić. Żeby inwestycja zakończyła się sukcesem, wiemy to z doświadczenia, potrzebna jest dobra wola z dwóch stron – dodaje wykonawca.
Prace powinny zakończyć się jesienią przyszłego roku.
– Oszczędności, które wygenerujemy poprawią nam komfort budżetu. Szczęśliwie się składa, bo planujemy szereg inwestycji, jak utworzenie DPS-u w Miłkowskiej Karczmie, powołanie Centrum Kultury i Sportu w Kunowie z salą teatralno-kinową i fitness klubem, utworzenie Warsztatów Terapii Zajęciowej, a także termomodernizację i budowę windy w budynku Urzędu Miasta i Gminy w Kunowie. Są nam na to potrzebne pieniądze. Spożytkujemy je dla podniesienia komfortu życia mieszkańców – zapewnia Lech Łodej.