Wczoraj (środa, 21 czerwca) do ostrowieckiej komendy zgłosił się 19-letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego, który padł ofiarą oszustów. Mężczyzna tłumaczył, że kilka godzin wcześniej za pomocą komunikatora społecznościowego skontaktowała się z nim osoba podającą się za jego siostrę. Z treści wysłanej przez nią wiadomości wynikało, że kobieta potrzebowała pomocy finansowej. Poprosiła go o wygenerowanie kodu BLIK na kwotę 800 złotych. Niczego nie podejrzewający 19-latek postanowił wesprzeć siostrę i poinformował ją w trakcie korespondencji, że może wygenerować kod na kwotę 400 złotych. Fałszywa siostra zgodziła się, w związku z tym zgłaszający zatwierdził operacje na swoim rachunku bankowym. Po chwili kiedy nabrał podejrzeń, że ma do czynienia z oszustami postanowił ponownie napisać do siostry i zweryfikować czy faktycznie potrzebowała ona pomocy. W trakcie ustaleń okazało się, że ktoś włamał się na jej konto i przesłał do niego wiadomość z prośbą o pożyczkę. Niestety było już za późno na zablokowanie transakcji, gdyż pieniądze w kwocie 400 złotych zostały już wypłacone przez cyberprzestępców.
Mundurowi apelują: zanim przekażemy komukolwiek kod BLIK, upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa. Warto osobiście spotkać się ze znajomym lub zadzwonić i porozmawiać, czy naprawdę potrzebne są mu pieniądze. Pilnujmy swoich haseł dostępowych i pamiętajmy, aby wprowadzone hasła nie były możliwe do odszyfrowania przez osoby nieupoważnione. Dla bezpieczeństwa co kilka miesięcy zmieniajmy je. Nie otwierajmy też maili od nieznanych nam nadawców, a co najważniejsze zawartych w nich załączników.