– Znajdujemy się niedaleko samego serca Ostrowca, naszego rynku, ale dziś to serce nie bije. Nie ma tutaj wielu kawiarni, restauracji, potrzebnych usług. Nie ma życia. Nawet wiosną czy latem nie widać wielu spacerujących seniorów, nie słychać śmiechu dzieci. Nie tak łatwo spotkać turystów. Serce Ostrowca nie bije – mówił Piotr Dasios.
Dodał, że w mieście panuje stagnacja, nie są prowadzone żadne większe miejskiej inwestycje prorozwojowe.
– Jeżeli mieszkańcy wybiorą mnie na prezydenta postawię na rozwój i wielkie inwestycje. Wprowadzę życie na rynek. Miasto przejmie gmach banku, dołożę starań by zbudować most nad Kamienną i wiadukt na Żeromskiego – zapewnia Piotr Dasios.
Dodaje, że stawia na tanie mieszkania czynszowe
– Mamy gdzie budować, nie tylko na Hubalczyków, ale w okolicach rynku, czy na terenie po dawnej bazie MZK. Znacie mnie i wiecie co zrealizowałem jako prezes OTBS (Ostrowieckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego). Potrafię być skutecznym managerem. Będę walczył, aby młodzi ludzie, wasze dzieci i wnuki w poszukiwaniu pracy pracy i mieszkania nie musiały wyjeżdżać z Ostrowca. Bo to piękne miasto nie może się wyludniać – podkreślał Piotr Dasios.
Deklarował, że jako prezydent nie zapomni też o seniorach.
– Obserwując naszych rodziców, ich przyjaciół widziałem jak istotne jest dla nich poczucie bycia potrzebnym. Bycia częścią społeczności. Kochane seniorki i seniorzy, wasze mądrość, ciepło i radość są nam bardzo potrzebne. Dlatego deklaruję wam, że zadbam o stworzenie miejsc, gdzie będziecie mogli rozwijać pasje, gdzie wspólnie będziemy rozmawiać, spotykać się. Powołam rzecznika, który będzie waszym głosem – zapewnia Piotr Dasios.
Przypomniał, że miejsce w jego sercu zajmuje sport. Ma wiedzę jak go organizować i finansować.
– Mieszkając w Ostrowcu trudno nie wspomnieć o jakości powietrza. Obecne dane są alarmujące. Każdego dnia na ulicach naszego miasta trujemy się. Skutki wdychanego smogu będą dla nas dramatyczne. Obiecuję, że jako prezydent nie zamiotę tego tematu pod dywan. Będę jeździł do Warszawy tyle razy, ile będzie trzeba. Będę walczył o nowe źródła energii dla Ostrowca, ale też o skuteczną edukację ekologiczną także przy pomocy organizacji pozarządowych, których rola przez obecną ekipę rządzącą w naszym mieście została zmarginalizowana – wyliczał Piotr Dasios, apelując, aby obudzić miasto lepszą Perspektywą.
– Niech serce Ostrowca znów zabije – podsumował.
Wygnany z Ostrowca
14 lutego, 2024 at 16:22
Dobrze ujęte kandydat na prezydenta proponuję zmiany szkoda tylko ,że te propozycje stracą waznosc po wyborach i nabiora mocy przed nastepnymi. Brawo On!!!