Znajdź nas na

FAKTY

Mateusz Czeremcha: Państwo nie może wkraczać w kompetencje rodziców!

Niepokój wśród niektórych rodziców wywołuje rozporządzenie Ministra Edukacji, a konkretnie propozycja wprowadzenia do szkół „edukacji zdrowotnej” zamiast „wychowania do życia w rodzinie”. Swój publiczny sprzeciw przeciwko planom ministerstwa wyraża Mateusz Czeremcha, radny Rady Miasta Ostrowca Św. z Klubu Prawa i Sprawiedliwości. – Jako rodzic nie zgadzam się na przymusową edukację seksualną w polskich szkołach. Nie zgadzam się również, aby państwo wkraczało w kompetencje rodziców, bo to my – rodzice wiemy, co dla naszych dzieci jest najlepsze i na jaką „dawkę” wiedzy są gotowe – mówi Mateusz Czeremcha.

Grafika w tle: naostro.info Zdjęcia ulotek pochodzą z FB Mateusza Czeremchy i strony ratujmyszkole.pl

Mateusz Czeremcha, radny Rady Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego z Klubu Prawa i Sprawiedliwości m.in. poprzez swoje media społecznościowe zachęcał do „szturmu modlitewnego w obronie dzieci”, a także podpisania petycji sprzeciwiającej się wprowadzeniu do szkół nowego przedmiotu – edukacji zdrowotnej”.

– Wiele osób, wiele środowisk zwraca uwagę na fakt próby ograniczania władzy rodzicielskiej, czyli wkraczania w proces wychowania dzieci młodzieży przez państwo. Z całą pewnością to rodzice ponoszą ciężar i obowiązek wychowania dzieci. Rodzice powinni mieć wpływ na to w jakich zajęciach, kształtujących światopogląd, ich  dzieci uczestniczą – mówi Mateusz Czeremcha.

Dodaje, że wiele kontrowersji budzi nowy przedmiot – edukacja zdrowotna, który zgodnie z propozycją Ministerstwa Edukacji do szkół miałby „wejść”  już w przyszłym roku szkolnym.

– Oprócz wielu dobrych kwestii i zagadnień, które powinny się znaleźć, moim zdaniem, w programie nauczania dzieci, czyli świadomość zdrowotna, to niestety z tego co pani minister edukacji zapowiada i z tego, co pojawia się w przestrzeni publicznej,  będą tam również rzeczy, moim zdaniem, dla dzieci szkodliwe. Są to głównie zagadnienia dotyczące edukacji seksualnej, która w pewnym zakresie powinna mieć miejsce w szkole, natomiast profil tej edukacji seksualnej powinien być zgodny ze światopoglądem rodziców. To rodzice powinni mieć wpływ  jaki charakter tej edukacji seksualnej będzie przedstawiany ich dzieciom – tłumaczy Mateusz Czeremcha.

Mateusz Czeremcha, radny miejski z Klubu Prawa i Sprawiedliwości
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Zaznacza, że w obecnych czasach rodzice potrafią rozmawiać z dziećmi na tematy seksualności. 

– Wielu rodziców z dziećmi na te tematy rozmawia. Dzieci są poinformowane na temat tego jak należy budować relacje między dziewczętami i chłopcami, na temat oczywistych granic w kontaktach między dziećmi, a dorosłymi. W tym przypadku  to rodzice powinni decydować o tym w jakim zakresie ta edukacja seksualna się odbywa – wyjaśnia radny.

Podkreśla, że kiedyś nie było takich przedmiotów, później wprowadzono wychowanie do życia w rodzinie. Przedmiot ten wciąż jest obecny w polskich szkołach ale jest nieobowiązkowy. 

– Ja rozumiem, że już sama nazwa przedmiotu się niektórym środowiskom nie podoba, ale w ramach tego przedmiotu również odbywała się edukacja seksualna – przypomina Mateusz Czeremcha.

Wyjaśnia, że w wielu wspólnotach katolickich odbywały się modlitwy w obronie dzieci.

– Rodzice mają dwie możliwości protestować przeciwko planom rządu albo pokładać ufność w Bogu i sile modlitwy. W moim środowisku jest wiele osób, które są zaniepokojone planami rządu. Zdaniem wielu rodziców zmiany w edukacji są bardzo niekorzystne. Zaczęło się od likwidacji prac domowych. Poziom nauczania, na co zwracają uwagę również nauczyciele, znacznie się obniżył. Zaprzestanie prac domowych powoduje, że to rodzice są obciążeni dodatkowych obowiązkiem motywowania ich do nauki, sama nauka w szkole jest  już bowiem niewystarczająca – podsumowuje. 

Dodaje, że być może  już wkrótce będzie więcej takich protestów przeciwko planom rządu.

Źródło: ratujmyszkole.pl

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne

Pensjonariusze Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Sobowie: „Tutaj mamy lepiej jak w niebie!”

FAKTY

Nowy MG HS w Ożarowie – inwestycja w sprawność urzędu i lepszą obsługę mieszkańców!

FAKTY

Gmina Ożarów: Biblioteka w Jakubowicach ma szansę „na metamorfozę”! 

FAKTY

Awantura w szpitalu: Ostrowczanin zaatakował policjantów!

FAKTY

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this