Już jutro (wtorek, 15 grudnia) o godzinie 9.00 odbędzie się kolejna z rozpraw przeciwko Jarosławowi Górczyńskiemu, prezydentowi Ostrowca Św.
– Nie mam żadnej informacji, że rozprawa ta miałaby się nie odbyć – wyjaśnia Tomasz Durlej, rzecznik prasowy ds. cywilnych, gospodarczych, pracy i ubezpieczeń społecznych, rodzinnych w Sądzie Okręgowym w Kielcach.
Tym samym już jutro zakończy się przewód sądowy, czy zapadnie jednak wyrok, trudno powiedzieć.
– Zwykle w takich skomplikowanych sprawach sąd odracza publikację wyroku, zwłaszcza jeżeli na ostatniej rozprawie prowadzi dowody. Może być tak, że sąd odroczy publikację wyroku na tydzień lub dwa – wyjaśnia Tomasz Durlej.
Przypomnijmy, że 3 lipca Prokuratura Rejonowa w Skarżysku-Kamiennej zakończyło się śledztwo (o sygn. PR 2 Ds. 146.2018) prowadzone przeciwko Jarosławowi Górczyńskiemu, podejrzanemu m.in. o to, że jako funkcjonariusz publiczny przekroczył uprawnienia i działał na szkodę interesu publicznego.
W toku śledztwa – dotyczącego postępowań przetargowych w sprawie odbierania i zagospodarowania odpadów komunalnych z terenu gminy Ostrowiec Świętokrzyski – zebrano obszerny materiał dowodowy w postaci dokumentacji przetargowej, zeznań świadków oraz dwóch opinii biegłych z zakresu zamówień publicznych.
Materiał ten dał podstawę do przedstawienia Jarosławowi Górczyńskiemu dwóch zarzutów: zarzutu związanego z przekroczeniem uprawnień w związku z przeprowadzeniem w 2016 r. procedur przetargowych, dotyczących gospodarowania odpadami w sposób uniemożliwiający złożenie prawidłowych ofert podmiotom innym, niż podmiot dotychczas świadczący te usługi i złożeniem fałszywego oświadczenia, co do okoliczności mającej znaczenie prawne, tj. w przedmiocie braku istnienia okoliczności wykluczających go od rozstrzygania w tej kwestii, a przez to niezagwarantowania wymaganego prawem równego traktowania wszystkich oferentów oraz uczciwej konkurencji i działanie w ten sposób na szkodę interesu publicznego i prywatnego.
Drugi z zarzutów dotyczył złożenia w 2017 r. fałszywego pisemnego oświadczenia w postępowaniu o udzielenie zamówienia w trybie przetargu nieograniczonego na odbiór odpadów, co do okoliczności mającej znaczenie prawne, tj. w przedmiocie braku istnienia okoliczności wykluczających go od rozstrzygania w tej kwestii.
Jarosław Górczyński nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw. Złożył wyjaśnienia odnoszące się do stawianych mu zarzutów, które jednak nie podważają ustaleń śledztwa. Za zarzucane czyny oskarżonemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.