6 456,53 zł – w placówce opiekuńczo-wychowawczej w Starachowicach, 5 447,37 zł w Skarżysku-Kamiennej, od 5470,00 zł do 5 790,00 zł w placówkach opiekuńczo-wychowawczych w powiecie opatowskim i zaledwie 4050 zł na terenie powiatu ostrowieckiego. Tak kształtują się miesięczne wydatki przeznaczone na utrzymanie dziecka w placówce opiekuńczo-wychowawczej w powiatach starachowickim, skarżyskim, opatowskim i ostrowieckim.
– Zwracam się z prośbą o zwiększenie kwoty bazowej dotacji na wychowanków Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych „Nasz Dom” Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Ostrowcu Świętokrzyskim. Pragnę zaznaczyć iż kwota bazowa nie była zwiększana od 2017 roku. Wzrost cen: gazu, energii elektrycznej, śmieci i innych są obciążeniem znaczącym, trudnym dla Placówki. Ja będąc na kontroli przeprowadzonej przez Komisję Rewizyjną Powiatu Ostrowieckiego dostrzegłem wręcz wzorcowe prowadzenie Placówki przez Siostry. Proszę o ujęcie mojego wniosku przy zwiększaniu kwoty bazowej dotacji na wychowanków w budżecie na rok 2022 – napisał w swojej interpelacji z 9 lutego Mirosław Rogoziński, radny powiatowy z Klub Prawa i Sprawiedliwości.
W udzielonej mu przez Marzenę Dębniak, starostę powiatu ostrowieckiego, odpowiedzi, czytamy m.in., że „Starosta Ostrowiecki, kierując się dobrem dzieci już w miesiącu styczniu br. podjął wstępną decyzję w sprawie określenia ujednoliconej kwoty średnio miesięcznych wydatków przeznaczonych na utrzymanie dziecka w placówkach opiekuńczo-wychowawczych na terenie Powiatu Ostrowieckiego w 2022 r. ”
Z odpowiedzi na interpelację dowiadujemy się również, że kwota ta ustalona została na 4050 zł.
– Należy zaznaczyć, że tym samym kwota bazowa ustalona przez Starostę Ostrowieckiego została podwyższona o 9,2 proc. tj. więcej niż założony w ustawie budżetowej Państwa na 2022 rok poziom inflacji, który wynosi 3.3 proc. – czytamy.
Temat średnich miesięcznych wydatków przeznaczonych na utrzymanie dziecka w placówkach opiekuńczo-wychowawczych na terenie powiatu ostrowieckiego powrócił także na sesji Rady Powiatu Ostrowieckiego, jaka miała miejsce 4 marca. Mirosław Rogoziński, przypomniał, że jesienią 2021 roku komisja rewizyjna stwierdziła, że placówka nie otrzymuje żadnych dodatkowych świadczeń na dzieci niepełnosprawnością. Przypomniał, że w najbliższej placówce specjalistycznej w Opatowie koszty utrzymania niepełnosprawnego wynoszą 8 100 zł. Dodał, że większość dzieci, trafiających do placówki w Ostrowcu Św. jest zaniedbana zdrowotnie, co pociąga za sobą dodatkowe koszty, opiekę wychowawców w czasie dojazdów do Kielc lub innych miast. W Ostrowcu Św. brakuje bowiem specjalistów dziecięcych: psychiatrów, neurologów, endokrynologów, chirurgów dziecięcych itd.
– W Dzienniku Urzędowym naszego województw widać, że okoliczne powiaty od razu w styczniu bieżącego roku podniosły stawkę utrzymania na jedno dziecko. Kwoty te znacząco przewyższają nasze dotacje, a dzieli nas odległość kilkunastu lub kilkudziesięciu kilometrów Podoba placówka prowadzona przez kościelną osobę prawną w Pacanowie na rok 2022 otrzymuje dotację w wysokości 5 051 zł. W związku z powyższym proszę i wnioskuję do Zarządu Powiatu o ponowne rozpatrzenie pisma Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych Nasz Dom w Ostrowcu Św. i o ujęcie w budżecie na 2022 rok zwiększonej kwoty bazowej na jednego wychowanka – apelował Mirosław Rogoziński.
Temat podjął także inny radny z Klubu PiS – Paweł Walesic, podkreślając, że w powiecie ostrowieckim domy dziecka mają najniższe dotacje w województwie świętokrzyskim.
– Jeżeli chodzi o Siostry, o „Nasz Dom”, proszę państwa, powiat ma obowiązek podnosić tę kwotę, o jakby poziom inflacji, który jest zawarty w uchwale budżetowej i tak to się działo. To, że powiat od wielu lat, państwo w pewnym momencie więcej podwyższyliście, jakby goni tę czołówkę, to goni, goni, tylko nie może dogonić. Trzeba też rozróżnić normalne domy dziecka, a domy dziecka dla dzieci głęboko upośledzonych, bo tam finansowanie jest zupełnie inne i jest na poziomie 7 i 8 tysięcy. Siostry mają dzieci niepełnosprawne, dzieci niepełnosprawne ma również Małachów, ale ja nie widzę orzeczeń tych dzieci. Po pierwsze ani dodatków, ani orzeczeń, więc ja rozmawiałam z Siostrami, kwestia ewentualnie jest utworzenia nowego może akurat przez nie domu. Chcę państwu powiedzieć, że spotkałam się w ubiegłym tygodniu i z Siostrami, z Siostrami dwukrotnie, bo ostatnie spotkanie było wczoraj. Spotkałam się na wspólnym spotkaniu i Siostry, i domy dziecka w Małachowie i powiedziałam o decyzji, którą podjęliśmy. Tak naprawdę w ustawie budżetowej jest zapis 3,5 proc. bodajże inflacji i to byłam w obowiązku podnieść. Czyli to byłoby w granicach 3.5 proc. do dotychczasowej kwoty bazowej, więc no tak się nie godzi. Wszyscy wiemy, że inflacja jest powyżej 8 procent i podjęliśmy decyzję, że po pierwsze, zrównamy jakby wszystkie dzieci, bo nie wiadomo czemu w jednym domu jest więcej, w drugim mniej, i to w samych domach i sióstr i w Małachowie takie zróżnicowania, te dzieci są takie same. I poprzez podniesienie tej kwoty bazowej, czyli zamiast 3,5 proc. stawka została o 9.2, czy 9,3 i ona przyjęła 4 050 zł. Jest to suma w pełni wystarczająca na Domy Dziecka w Małachowie. Różne sugestie w rozmowie z Siostrami padały, ale to jest jakby sprawa między nami. Ja też domom powiedziałam, że być może po wyliczeniach budżetu, po tych środkach, o których można przypuszczać, że przyjdą, podniesiemy – mówiła Marzena Dębniak, starosta powiatu ostrowieckiego.
Zastrzegła jednak, że to nie będzie „podwyżka” o 500 , 600 zł, ale być może 50, czy 100 zł.