Znajdź nas na

FAKTY

Dożynki powiatowe w Ostrowcu Św., czy kampania wyborcza? Uchwała z kontrowersyjnym zapisem odrzucona przez większość radnych!

Dożynki to święto kończące żniwa, które wpisało się w tradycje polskich sołectw i gmin. Wśród niektórych radnych spore zdziwienie i konsternację wywołała uchwała budżetowa, która znalazła się w porządku obrad czwartkowej (20 lipca) sesji Rady Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego, a w niej informacja o zwiększeniu planowanych dochodów o kwotę 120 000 zł (w tym 70 000 zł z odsetek od lokat bankowych) z przeznaczeniem na dotację podmiotową dla Miejskiego Centrum Kultury na… organizację dożynek gminno-powiatowych. Choć według danych Głównego Urzędu Statystycznego słynący niegdyś z tradycji hutniczych Ostrowiec Św. z roku na rok niepokojąco się wyludnia, to daleko mu jeszcze do statusu sołectwa. Skąd zatem pomysł na dożynki w mieście ze sporą dotacją z gminy Ostrowiec Św.?

Wynik głosowania radnych Źródło: transmisjaobrad.info

Dyskusję radnych wywołał zapis, jaki znalazł się w uchwale zmieniającej uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu Gminy Ostrowiec Świętokrzyski na 2023 r. W jednym z punktów czytamy „zwiększeniu planowanych dochodów o kwotę 120 000 zł  (w tym 50 000  zł z tytułu dotacji z Powiatu Ostrowieckiego oraz w kwocie 70 000 zł z tytułu odsetek od lokat bankowych), z przeznaczeniem na dotację podmiotową dla MCK (dział 921, rozdział 92109). Środki te zostaną przeznaczone na organizację dożynek gminno-powiatowych, które w tym roku mają być zorganizowane na Rynku w Ostrowcu Św.”

Uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu Gminy Ostrowiec Świętokrzyski na 2023 r. Źródło: Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Miasta w Ostrowcu Św.

Podczas sesji głos zabrał Marcin Marzec, radny z Klubu Radnych Ruchu Marka Materka pytając co Ostrowiec Św. ma wspólnego z dożynkami, zaznaczając, że nie ma nic przeciwko tego  typu świętom.

– Trochę mi się to gryzie. Mianowicie chodzi o to, że dożynki są jednak świętem plonów, świętem o charakterze ludowym i tradycyjnie związanym z obszarami wiejskimi. Nie bardzo wiem co my, jako miasto przemysłowe, które właściwie rolników na swoim obszarze mogłoby policzyć na palcach jednej ręki, mamy wspólnego. Trochę mi to wygląda tak, jakby powiat ostrowiecki, czy zarząd powiatu, chciał sobie przedwyborczo zrobić imprezę o charakterze powiatowym wykorzystując do tego trochę wsparcie finansowe ze środków budżetu miasta i to w niemałej kwocie, bo 70 000 zł z tych środków to są pieniądze z odsetek od lokat bankowych środków gminnych.  Oczywiście mogę się mylić w swoim rozumowaniu – mówił Marcin Marzec, prosząc o uzasadnienie powodu zorganizowania takiego wydarzenia w Ostrowcu Św. Radny pytał także jak się to ma do tradycji hutniczej miasta i czy nie lepiej przeznaczyć tego wsparcia finansowego na wsparcie tradycji przemysłowych i hutniczych. 

Zdjęcie ilustracyjne: Karol Wójcik i Marcin Marzec radni z Klubu Radnych Ruchu Marka Materka
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Artur Łakomiec, wiceprezydent Ostrowca Św. twierdzi, że Ostrowiec Św. ma więcej rolników niż gmina Bałtów, jednocześnie przyznaje, że do organizacji takiej imprezy Ostrowiec Św. przystąpił… po raz pierwszy.  

– Chciałem panu radnemu Marcinowi Marcowi powiedzieć, że mamy więcej rolników w Ostrowcu Świętokrzyskim niż gmina Bałtów więc te tradycje nie tylko hutnicze, ale też rolnicze w Ostrowcu są. Przystąpiliśmy do przygotowania takich dożynek powiatowych można powiedzieć po raz pierwszy, chcę to podkreślić, z kilku powodów: między innymi, że gmina Ostrowiec Świętokrzyski jest największą gminą w powiecie ostrowieckim – mówił Artur Łakomiec. Dodał, że gmina chce uhonorować osoby prowadzące ogródki działkowe, których jest ok. 12 na terenie gminy oraz pszczelarzy, którzy co roku uczestniczyli w dożynkach pszczelarzy. 

– A przede wszystkim też ma mieć to walor edukacyjny dla dzieci i młodzieży przede wszystkim, ale też dla osób, które na co dzień nie mają kontaktu właśnie z tą tradycją,  z tradycją rolniczą. Chcemy po prostu pokazać, że też dzięki przede wszystkim pracy rolników  też możemy funkcjonować w mieście, w mieście przemysłowym, ale też mówię, chcemy przede wszystkim pokazać  to, że ci rolnicy na terenie naszego miasta są, prowadzą działalności gospodarcze, indywidualne. A że po raz pierwszy, to trzeba taką tradycję też uhonorować i jest to taki ukłon w naszą stronę, bo przede wszystkim tutaj Zarząd Powiatu Ostrowieckiego zwrócił się z taką właśnie prośbą, czy centralne, powiatowe obchody nie mogłyby się odbyć w Ostrowcu. I to oczywiście na tę chwilę wstępnie przyjęliśmy taką narrację – mówił Artur Łakomiec. 

Artur Łakomiec, wiceprezydent Ostrowca Św.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Pytania miał również Włodzimierz Stec, radny z Klubu Radnych Ruchu Marka Materka. 

– Ja też uważam, że  powiat powinien sam to sfinansować i tym się zajmować. Jak najbardziej, na Rynku, świetnie by to wyglądało, ale jeżeli już mamy się dokładać, to dlaczego akurat więcej niż powiat? W zasadzie powinno być odwrotnie. Tutaj kolega Marcin Marzec powiedział o, nie wiem czy dobrze zrozumiałem, o zaczynającej się już kampanii wyborczej, może jeszcze nie? Pamiętam, że dokładała się gmina do remontu drogi Samsonowicza i wiemy też jak to wyszło. Ja osobiście będę przeciwny – podkreślił Włodzimierz Stec. 

Inny z radnych z Klubu Radnych Ruchu Marka Materka – Karol Wójcik zapytał kiedy Zarząd Powiatu zwrócił się o takie wsparcie finansowe do gminy Ostrowiec Świętokrzyski, czy są już podjęte bardziej szczegółowe ustalenia, jak miałoby to wyglądać.

Włodzimierz Stec, radny Rady Miasta Ostrowca Św., który przystąpił do Ruchu Marka Materka
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Tu odpowiadając na pytanie, znaczy stwierdzenie pana radnego Włodzimierza Steca nic to, przynajmniej na tę chwilę nie ma związku z kampanią wyborczą, ponieważ kampania będzie do parlamentu, my jesteśmy samorządem więc obracamy się na tę chwilę w sprawach samorządowych. Poruszając też  tę sprawę dlaczego w Ostrowcu i dlaczego mniejszą część powiat desygnował na tą imprezę. Szanowni państwo dożynki powiatowe, jak  państwo wiecie, albo ewentualnie nie wiecie, co roku odbywają się w innej gminie rotacyjnie. Powiat nigdy nie organizował sam dożynek, także każda gmina rotacyjnie gdzieś te dożynki organizowała. Były jedne mniejsze, drugie większe, ale generalnie są to dożynki powiatowe, także przyjeżdżają goście ze wszystkich gmin do gminy gospodarza. Także tutaj w ten sposób, mówię mając na uwadze olbrzymią ilość osób, które w Ostrowcu mają ogródki działkowe, uprawiają amatorsko, że tak powiem – płody rolne, ale też z tego żyją również  niektórzy, też będziemy chcieli to uhonorować. Powtarzam jeszcze raz, że to też będzie miało walory edukacyjne. Co do tego kiedy powiat zaproponował, było to w czerwcu, z końcem czerwca, więc dlatego też dopiero dzisiaj możemy procedować tę uchwałę. Do dzisiaj było jedno spotkanie dosłownie wczoraj organizacyjne, żadnych ani umów ani innych prawnych kroków nie podjęliśmy (…). Było wstępne wczoraj spotkanie, wybranie grupy roboczej na poziomie urzędu starostwa powiatowego i urzędu miasta. Przepraszam jest jedna sprawa, gdzie wytypowaliśmy rolników do odznaczeń z terenu gminy Ostrowiec. To jest jedyna prawna konsekwencja tego święta plonów – dodał Artur Łakomiec. Dodał, że święto zaplanowane zostało na 3 września. 

Joanna Pikus, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Ostrowca Św., dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Ostrowcu Św.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Joanna Pikus radna z Klubu „Tak dla samorządu”, wcześniej KWW Jarosława Górczyńskiego, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Ostrowca Św., a także dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy w Rodzinie w Ostrowcu Św.  tłumaczyła, że bardzo się cieszy, że taka inicjatywa powstała. 

– My nie powinniśmy dzielić, my powinniśmy łączyć. Pamiętajmy o tym, że gmina Ostrowiec, to jest część powiatu i to jest podstawa. A drugi taki argument, który za mną przemawia, to jest to, że takie dożynki będą doskonałą okazją do spotkania przede wszystkim rolników z przedsiębiorcami współpracującymi z rolnictwem z terenu całego powiatu, także z naszej gminy. Także bardzo dziękuję za tę inicjatywę – mówiła Joanna Pikus.   

Decyzją większości radnych uchwała została odrzucona. Przeciw głosowało 8 radnych (Renata Duda, Artur Głąb, Dariusz Kaszuba, Grażyna Maj, Marcin Marzec, Włodzimierz Stec, Karol Wójcik, Jerzy Wrona), 7 radnych było „za” (Agnieszka Buczkowska, Stanisław Choinka, Mariusz Łata, Andrzej Pałka, Joanna Pikus, Irena Renduda-Dudek, Marta Woźnicka-Kuzdak) , jeden radny wstrzymał się od głosu (Kamil Stelmasik).


Wynik głosowania radnych
Źródło: transmisjaobrad.info

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this