W gminie Kunów funkcjonują dwie świetlice środowiskowe: w Kunowie i Kolonii Inwalidzkiej. Każda z nich cieszy się olbrzymią popularnością, do tego stopnia, że tworzone są listy rezerwowe dzieci, które chciałyby uczęszczać na prowadzone tam zajęcia. Podczas gdy w czasie wakacji jedni odpoczywają, inni otaczają opieką dzieci, które nie wyjechały na wakacyjny wypoczynek. Na pełne atrakcji zajęcia liczyć mogą mieszkańcy gminy Kunów w wieku od 7 do 15 lat. Wszystko za sprawą świetlic środowiskowych.
– Nasza świetlica w Kunowie działa już 6 lat. Od tego czasu co roku w okresie wakacji organizujemy wypoczynek i opiekę nad dziećmi z naszej gminy. Oprócz dzieci, które chodzą do nas stale w ciągu roku szkolnego, staramy się wyjść naprzeciw każdemu dziecku. Dlatego każdy rodzic, który do nas przyjdzie, „nie odejdzie z kwitkiem”, a jego dziecko będzie mogło skorzystać z zajęć w naszej świetlicy – wyjaśni Katarzyna Orczyk.
Rodzice dzieci uczęszczających na wakacyjne zajęcia podkreślają, że jest to dla nich duża pomoc.
– W wielu rodzinach jest tak, że zarówno mama, jak i tato pracują. Dzieci nie mają dziadków, czy osób, z którymi mogłyby zostać. W takiej sytuacji świetlica jest fajnym rozwiązaniem. Dziecko ma opiekę, a dodatkowo wiele zajęć, podczas których może rozwijać swoje zdolności. To też szansa na poznanie nowych znajomych, czy przyjaciół – wyjaśnia Katarzyna Orczyk.
Dziennie na świetlicy może przebywać do 30 osób. W okresie wakacyjnym świetlica funkcjonuje od 8.00 do 16.00.
– Nasi pierwsi wychowankowie to dziś młodzież w wieku 19 lat, czas leci. Gdy patrzymy na zdjęcia widać jak każdego roku się zmieniają, dorośleją – mówi kierownik świetlicy.
W tym roku wakacyjny wypoczynek rozpoczął się od wycieczki do Krakowa.
– Była to wycieczka integracyjna, pojechały na nią bowiem dzieci z dwóch świetlic środowiskowych tej w Kunowie i Kolonii Inwalidzkiej. Odwiedziliśmy zoo, smoka Wawelskiego, dzieci miały też niespodziankę w postaci poczęstunku. Jak co roku oferta naszej świetlicy jest bogata: codziennie odbywają się zajęcia plastyczne, rękodzielnicze, kulinarne, sportowe. Nasi podopieczni zaprezentowali się również podczas występu z okazji Dni Kunowa – wylicza Katarzyna Orczyk.
A to dopiero początek atrakcji.
– Przed uczestnikami wakacyjnych zajęć świetlicowych pikniki z ogniskami, grillami, spacery, wycieczki, wyjścia na lody. Każdy dzień jest inaczej rozplanowany. Na pewno będzie dzień zwierzaka, podczas którego dzieci opowiedzą o swoich zwierzątkach domowych. Będzie też dzień podczas którego zaprezentują swoje hobby. W ramach projektu „Bliskoteka dla człowieka”, który realizujemy w partnerstwie z Miejsko-Gminną Biblioteką Publiczną w Kunowie odwiedzi nas autorka książek dla dzieci, która poprowadzi warsztaty z pisania komiksów, w sierpniu z kolei przyjedzie grupa teatralna z Warszawy. Planów jest bardzo dużo. Każdy dzień jest u nas zapełniony dość bogato. Oprócz tego korzystamy ze strefy relaksu ze skate parkiem, pięknych placów zabaw, a od niedawna możemy również skorzystać tężni – tłumaczy Katarzyna Orczyk.
Dodaje, że praca w świetlicy to dla wszystkich pracowników wielka pasja.
– Dla nas to nie tylko praca, ale i pasja. Jesteśmy zżyci z dziećmi. To dla nas wielka przyjemność być tu z nimi. Spędzamy z nimi wiele godzin dziennie. Widzimy w nich radość. Często jest tak, że gdy po te młodsze dzieci przychodzą rodzice, nie chcą jeszcze wychodzić. To dla nas najlepsza rekomendacja – podsumowuje.