Znajdź nas na

FAKTY

Gmina Ćmielów: Konserwator zareagował na apel burmistrza i radnych. Na razie telefonicznie!

Zapytanie, jaki 4 marca 2025 roku napisali Joanna Suska, Burmistrz Ćmielowa i 11 radnych Rady Miejskiej w Ćmielowie do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Kielcach doczekało się szybkiej reakcji. – To było bardzo miłe zaskoczenie. W miniony piątek (14 marca) skontaktował się ze mną telefonicznie pan konserwator, który podziękował za zainteresowanie sprawą, obiecał, że postępowanie dotyczące objęcia pieczą konserwatorską „Regionu górniczo-osadniczego eksploatacji, obróbki i przetwórstwa kopalin nad rzeką Kamienną” będzie zakończone w ciągu najbliższych miesięcy – mówi burmistrz Joanna Suska.

fot. Marzena Gołębiowska/naOSTRO.info

Szybka reakcja konserwatora

Jak informuje burmistrz Joanna Suska, piątkowa rozmowa (14 marca) była dla niej pozytywnym zaskoczeniem.

– To było bardzo miłe i pozytywne zaskoczenie. W miniony piątek skontaktował się ze mną telefonicznie pan konserwator, który podziękował za zainteresowanie sprawą, przeprosił za dotychczasową opieszałość i obiecał, że postępowanie dotyczące objęcia pieczą konserwatorską „Regionu górniczo-osadniczego eksploatacji, obróbki i przetwórstwa kopalin nad rzeką Kamienną” będzie zakończone w ciągu najbliższych miesięcy. Z niecierpliwością na to czekamy – mówi burmistrz Joanna Suska.

Kopalnia Borownia
fot. Marzena Gołębiowska/naOSTRO.info

Zabytkowy region bez ochrony?

Przypomnijmy, że w piśmie skierowanym do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków burmistrz Ćmielowa oraz 11 radnych zwracali uwagę na brak decyzji w sprawie wpisania regionu do rejestru zabytków.

– W trosce o dobro światowego dziedzictwa, które jest dobrem narodowym, a jednocześnie w trosce o stabilność samorządu, wnosimy o zabezpieczenie ww. terenów poprzez pieczę konserwatorską, w pełni gwarantującą ich ochronę – czytamy w piśmie.

Według władz Ćmielowa brak wpisu naraża północną część gminy na inwestycje mogące negatywnie wpłynąć na środowisko oraz destabilizację finansową samorządu.

fot. Marzena Gołębiowska/naOSTRO.info

Krytyka zamiast wsparcia?

Burmistrz Joanna Suska podkreśla, że zapytanie do konserwatora nie miało na celu ponaglania urzędu, lecz wynikało z troski o losy regionu.

– To jest ten ruch, na który wyczekujemy od ponad dwóch lat. Cieszę się, że konserwator chce pochylić się nad naszą sprawą i podjąć odpowiednie działania. Teraz czekamy na oficjalne pismo – tłumaczy burmistrz.

Podkreśla również, że w ostatnim czasie pojawiły się głosy krytykujące radnych i jej samej za interwencję u konserwatora.

– Naszym jedynym celem jest dobro mieszkańców i ochrona naszego dziedzictwa. Cieszy mnie, że działania przynoszą efekty i że możemy liczyć na konkretne decyzje w tej sprawie – podsumowuje burmistrz i dodaje, że teraz oczekuje na oficjalne pismo od konserwatora w tej sprawie.

Czytaj również:

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne

Czy o ostrowieckim szpitalu można mówić tylko dobrze albo wcale?

FAKTY

Nie tylko duże miasta! Gmina Kunów udowadnia, że edukacja to priorytet

FAKTY

Ile zarobiła Agnieszka Rogalińska, Starosta Ostrowiecki? „Pod lupę” wzięliśmy jej oświadczenie majątkowe. 

FAKTY

Lech Łodej: Prognozy są alarmujące, przygotowujemy się do „wielkiej wody”

FAKTY

Reklama


Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this